Hej witam, swoją odbudowę zakończyłem około 1,5 roku temu i od tamtej pory użytkuję swą złotą strzałę. Ale do rzeczy, mam problem polegający na dużych wibracjach przy rozpędzaniu pojazdu na 3 i 4 biegu. Jest to 300D 3cio seryjny ze skrzynią 4rką. Most 3,46. Opiszę jak to wygląda, 1 i 2 bieg spokojnie, na 3 przy pewnej prędkości około 40-60 wpada w duże wibracje przy dodaniu gazu, jak puszczę to cisza, przejdę moment przykładodo 60km/h i jest cisza i spokój, potem wrzucę na 4rkę dodam gazu i znów wibruje buczy głośno że aż nie wiem. Przy cofaniu lub jeździe na 1 biegu BEZ GAZU swobodnie toczące się auto wydaje jakby dzwonienie co kawałek jakby coś luźne itd, może to mało znaczące ale piszę co obserwuję. Teraz powiem co zrobiłem przez ostatni prawie że rok.
Wymieniłem 2 półosie, rozebrałem dyfer na stole i jest jak nowy, bez opiłków, luzów itd, jeszcze oryginalna farba z niego nie zaszła w środku, wał wyważany, podpora skrzyni i wału zmieniona, zmieniłem gumy na wałach 3 bodajże są, wszystko wydaje się okej, gumy silnika też nie był ruszane, wydaje mi się, że nic się z nimi nie dzieje (ocenione wzrokowo), aaa nawet drugi wał zakładałem, bo myślałem, że z moim coś nie tak jest....
Podejrzewam, że ktoś miał taki przypadek, czy to coś ze skrzynią, sprzęgłem czy może szukać w łapach silnika unieśc go i zobaczyć, bo już głupi jest i zdenerwowany, że to idzie jak krew z nosa....
|