MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Ogarniete?
Jesli jeszcze nie to pozalozeniu pompy sprawdz ja na sucho( bez uruchomiania silnika ) w ktorym momencie podaje. To ze ustawiasz na 26 st nic nie znaczy. Musisz zalozyc pompe , napelnic uklad paliwem, i krecic wałem jednoczesnie obserwujac krociec nr 1 na pompie- najlepiej szmatka wybrac z niego paliwo i obserwowac w ktorym momencie przed ZZ zacznie sie podnosic paliwo w kroccu.

_________________
W201 200D, w201 2,3E, W201 2,0E, W202 2,5D,
EX: W115 200d 1972r., W123 200d 1977r., W123 240d 1980r, W123 300d, W126 280SE 1982r., W126 500SEL 1991r, S 124 300TD, CC 700 1995r 1991r, W 201 200D 1990r, W201 2,3E 1986 , S 124 300TD Turbodiesel 1992r,

A w ogole to podmiana na chwile. Zatrzesz pompe. Nie ma smarowania pompy.
Pompa sterowana podcisnieniem smarowana jest olejem do nie wlanym, ta ktora zalozyles jest smarowana z głownej magistrali olejowej silnika, do ktorej jej nie podpiales. Musialbys razem z pompa wymienic wałek łaczacyc pompe z kolem zebatym pompy

_________________
W201 200D, w201 2,3E, W201 2,0E, W202 2,5D,
EX: W115 200d 1972r., W123 200d 1977r., W123 240d 1980r, W123 300d, W126 280SE 1982r., W126 500SEL 1991r, S 124 300TD, CC 700 1995r 1991r, W 201 200D 1990r, W201 2,3E 1986 , S 124 300TD Turbodiesel 1992r,

No i doszła dzisiaj pompa, na stole ją rozebrałem, doprowadziłem do stanu używalności bo widać, że kilka lat stała, pozapiekana w środku. Nie mogła ruszyć 4 sekcja. Jak odpaliłem to znów się załamałem. Owszem ku mojemu ździwieniu pompa która nie powinna chodzić, chodzi... tak jak tamte 2 poprzednie zarówno podciśnieniowa jak i mechaniczna. Chyba czeka mnie wyjęcie silnika bo już skończyły mi się pomysły. Nie było w silniku nic ruszane, wcześniej chodził jak trzeba to zachciało się zmian.... i teraz nie idzie jeździć.

Objawy, dalej to samo czyli:

-odpala bardzo dobrze elegancko
- kopci na jasnoniebieskoszaro
- kuleje i się potyka
- na wyższych obrotach chodzi dobrze, ale kopci mocno.

Ps. Wtryski sprawne, ciśnienie względnie dobre więc te 2 rzeczy wykluczam.

Panowie koeldzy, czyżby źle ustawiony rozrząd?
Wskazuje 5 stopni po OT wiec chyba jednak źle jest ustawiony...

Kliknijcie na miniaturkę, powiększy się.




EDIT:

Kręcąc wałem od po 5stopni po OT do ok. 18 stopnia przed OT rozrząd stoi, taki luz ma być? Coś mi się wydaje, że jest nie tak. Zobaczcie na zdjęcia poniżej i u góry, rozrząd tak samo ustawiony, a wałem ile obrotu poszło...





Porusza się jedynie ten napinacz

Napinacz łańcucha rozrządu działa na olej pod ciśnieniem i zasadniczo jak silnik stoi to nie działa. Aby sprawdzić napinacz trzeba go odkręcić, zanurzyć w oleju i kilkakrotnie wcisnąć trzpień. Powinien on się wciskać z b.dużym oporem. Niesprawny napinacz będzie powodował nierównomierną pracę silnika

No więć zrobiłem kilkanaście obrotów w kierunku obrotów pracy silnika i za każdym razem jak zatrzymuje na znaku rozrządu to znak na wale wychodzi ok 5 stopni po OT. Czy jest to dopuszczalne przy przebiegu pojazdu -+5 stopni odchyłka na podziałce np. czy ma być idealnie zawsze?

Desperado, gdzie Ty byś szukał? Testowałem 3 pompy, 1 podciśnieniowa, 2 mechaniczne. Te same objawy. 3 komplety sprawnych wtrysków w tym 1 komplet nowych, paliłem z bańki 5L nawet, dokopałem się do wału i kliny były OK. Co to może być? Zawory regulowałem, a jeszcze dziś sprawdziłem i też są OK. Kolektory odkręciłem bo myślałem, że może coś zassało do dolotu i dalej nic..

Nie pamiętam jaka jest tolerancja. Jak przesuniesz łańcuch o 1 ząb na kole rozrządu to błąd będzie większy ?
Zużyty łańcuch będzie hałasował, tak samo głośno będzie chodził rozrząd przy niesprawnym napinaczu.
Oczywiście przy sprawdzaniu ustawienia zawsze kręcisz za wał korbowy?

Tak na wal zakladam nasadke 27 i elegancko sie kreci. Zerknij na filmik ostatni jak chodzi. Co jeszcze moge tam sprawdzic juz sam nue wiem za co soe zabrac a wyjmowac silnik jak to moze byc pierdola ...

Sprawdź ten napinacz łańcucha. Trochę roboty jest bo trzeba spuścić wodę z układu chłodzenia. Może jeszcze tak być, że napinacz jest sprawny, ale jest zatkany przewód oleju albo uszczelka pod napinaczem puszcza. Do głowy mi jeszcze przychodzi słabsze sprężanie w jednym czy 2 cylindrach (uszkodzony pierścień? nieszczelny zawór? )
Obejrzałem filmik- no chodzi nierówno i nie wchodzi porządnie na obroty
Dymi na niebiesko i na wysokich obrotach to znaczy że pali olej- koniecznie sprawdź sprężanie

No więc sprawdziłem i napinacz działa prawidłowo. Poskładałem wszystko na szybko i odstawiłem auto z garażu. Będzie czekał aż weźmie mnie dalsza chęć i wtedy pewnie wyjmę silnik i od razu zrobi się więcej, Dzięki wielkie za porady i dochodzenie co to moze byc Zobacz desperado jak moja 300setka teraz ładnie cyka, masz temat niżej

Pozdr

Ps. Dzisiaj założyłem pompę mechaniczną od 200d po regeneracji i odpala elegancko i ma kopyto jesli można się tak wyrazić. Jedyny problem to żywo niebieskie spaliny. Prawdopodobnie stawiam na zapieczone pierścienie? Bo głowica była robiona pół roku temu.

Sprawdziłeś w końcu ciśnienie silnika?

_________________
[URL=https://matchnow.info]Prettys Girls in your city[/URL]

A były wymieniane prowadnice zaworów ?

W tamtym roku w głowicy były wymieniane uszczelniacze zaworów. Po tej operacji chodził OK. Ciśnienie sprężania wtedy nie mieściło się w normie i miało duży rozrzut ale mimo tego uwierzcie, że chodził całkiem sprawnie. Jak się rozgrzał to cykał jak zegareczek i miał moc. Nie kopcił rozgrzany. Ciśnienie tak jak piszę rozrzut miało najwięcej chyba było 18, 15, 16, 11 .

Teraz nie miałem jak tego zrobić, bo znajomy który użyczał mi osprzęt wraz z końcówką, pożyczył komuś końcówkę i... ślad po niej zaginął więc nie miałem jak.

Pozdr

To ciśnienie marne - w zdrowym silniku powinno być ok 20 lub więcej. Etzold podaje, że poniżej 15 oraz gdy różnica przekracza 5 silnik kwalifikuje się do remontu. Niższe ciśnienie może być też spowodowane niedomykaniem się zaworów, po ich wymianie i szlifowaniu gniazd powinno się je jeszcze dotrzeć na pastę szlifierską. Wymiana uszczelniaczy niewiele pomoże jak jest luz na prowadnicach.