THC pisze:
No możesz się stoczyć na samo dno i kupić używany przełącznik zespolony .
Ale mając s klasę to poniżające jest w ogóle wymieniać jakąś część.
Wymienia się od razu cały samochód, na nowy równie prestiżowy .
No i oczywiste jest , że mając s klase nie ma się w domu pralki. Kto by chodził w pranych ciuchach, tylko nowe.
No,no, bedzie tego, dosyć Panie.

W sumie tak sobie kalkuluję..., to tanio może wyjść na drogo z cz.używanymi, bo robotę trzeba zrobić, a jak używka padnie (całkiem prawdopodobne), to replay, natomiast z nową jest pewność, a i gwarancję dają.
THC, skoro masz doświadczenie, to ile orientacyjnie może trwać cała operacja w normalnym tempie, tak +/-?
Jakby cała wymiana trwała 2h, to można zaryzykować używki, ale jak to będzie trwało np. 6-7h, to nie ma sensu, bawić się w cz.używane, które jak pisałem wcześniej, nie wiadomo ile pożyją.
Cały pic, to czas robocizny, za który nie uśmiecha mnie się 2x płacić i tracić czas...
THC pisze:
Tak na marginesie przełącznik zespolony ten od kierunkowskazów i wycieraczek , kosztuje używany na prawdę mało .
Tak na marginesie Stary, ale naprawdę pisz naprawdę, bo nikt nie uwierzy.

Jak mawiał Sokrates: ,,
błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy" - także luz.

Dziękuję za odzew.