MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest śr sie 20, 2025 10:58 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 36 ]  Przejdź na stronę 1 2 3 Następna
Autor Wiadomość
Post: sob lis 13, 2004 12:04 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt paź 01, 2004 1:27 pm
Posty: 113
Lokalizacja: krak
wczoraj zdjołem głowice z zatartego m110, no i zobaczyłem uszczelke pod głowica - tzn brak uszczelki lub jak kto woli silikonowa uszczelke, poztykane wszystkie kanaływodne , olejowe , syf syf i malaria.
Wszystkie zawory odbite w tłokach(bo brak uszczelki obizył głowice???)
Na takim silniczku zrobiłem zaraz po kupnie 50 km a nastepne 100 juz na lawecie.

_________________
powoli do przodu moze wkrótce wyjedzie 116


Na górę
 Tytuł:
Post: sob lis 13, 2004 12:29 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw cze 24, 2004 9:39 pm
Posty: 1395
Lokalizacja: Warszawa
Naprawdę szczerze współczuję...

_________________
ex:
W140 TurboDiesel - Brilliant silver metallic "Frantz"
W123 Diesel - Cypress green '81


Na górę
 Tytuł:
Post: sob lis 13, 2004 4:23 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lis 09, 2003 5:30 pm
Posty: 893
Lokalizacja: [DDZ] Dzierżoniów
polak potrafi, ludzie to mają fantazje ... :o :-?

_________________
Sprinter 412 Pomoc Drogowa


Na górę
 Tytuł:
Post: sob lis 13, 2004 5:37 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt kwie 09, 2004 7:30 am
Posty: 4307
Lokalizacja: Czestochowa
To sie nazywa druciarstwo :evil: ,ale nie było wogole uszczelki???? nic ???głowica na czysty blok? Jezu niektorzy to maja nasrane w głowach! :evil:

_________________
Bez Gwiazdy Nie Ma Jazdy......
MB 308 automatic

Ludziom brak kultury zupełnie,wczoraj jak wychodziłem z knajpy ktos mi nadepnął na rekę!!!


Na górę
 Tytuł:
Post: sob lis 13, 2004 7:13 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sie 12, 2004 7:51 am
Posty: 502
Lokalizacja: Gdynia
ale chyba z tego co pamiętam to w oplach nie ma uszczelek pod glowicą tylko wlaśnie silikon, może ktoś pomylił marki.

_________________
W123 2.0lpg automatic 85r


Na górę
 Tytuł:
Post: sob lis 13, 2004 7:20 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn maja 17, 2004 6:54 am
Posty: 2088
Lokalizacja: Kielce
wez ten silnik ... zawiez temu kto si go sprzedal i mu nim w głowe pier*lnij ... moze mu sie poukłada!!!!!!!! SSYN ZABIL M110!!!

_________________
ex W123 280E "CZOŁG" sprawił że pokochałem M110
C123 280CE '79 "QP" Klimaanlage, ASB, heated seats, Lampewiperanlage, Becker Mexico with Kurier
C123 280CE "Carlsson"
W107 560sl
W108 280se 3.5 Rote Sau


Na górę
 Tytuł:
Post: sob lis 13, 2004 8:59 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 25, 2004 3:19 am
Posty: 316
Lokalizacja: Kujawy
A ten silikon był czerwony czy siwy [zlosnikz] Bo jak czerwony do jeszcze w miare mechas [oczko]

_________________
124 D 2.0 1992 r.


Na górę
 Tytuł:
Post: sob lis 13, 2004 9:30 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sie 12, 2004 7:51 am
Posty: 502
Lokalizacja: Gdynia
no tak, zamiast do mechanika ktoś pojechał do szklarza

_________________
W123 2.0lpg automatic 85r


Na górę
 Tytuł:
Post: sob lis 13, 2004 9:50 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt paź 01, 2004 1:27 pm
Posty: 113
Lokalizacja: krak
ale nic to, wyjołem pierwszy tłok dzisiaj , okazało sie ze nie miał panewek, zobaczymy jak inne.Jak ten silnik jezdził to ja nie wiem.

_________________
powoli do przodu moze wkrótce wyjedzie 116


Na górę
 Tytuł:
Post: sob lis 13, 2004 10:04 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw mar 13, 2003 8:09 pm
Posty: 4194
Lokalizacja: Szczecin
kubawojtas pisze:
ale nic to, wyjołem pierwszy tłok dzisiaj , okazało sie ze nie miał panewek, zobaczymy jak inne.Jak ten silnik jezdził to ja nie wiem.

Jak w dowcipie (bodaj AMG?) - na dobrej opinii [zlosnik]

_________________
W107024 '77 Smoczyca, za niedługo będzie już 10 lat razem.
w trakcie namyślania się: W116; ex: W201018 '90 Murzyn.

"bułka tarta to nasz narodowy symbol bohaterski... to nasz wkład w światową kuchnię"


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz lis 14, 2004 12:06 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pt paź 15, 2004 6:40 pm
Posty: 105
Lokalizacja: Gdańsk
W Oplach nie ma uszczelki pod głowicą? A niby jak są cylindry uszczelniane? Jaki sylikon by wytrzymał takie ciśnienie?. W oplach po prostu glowica jest 2-częściowa. Dół z zaworami jest montowany na bloku (oczywiscie z uszczelką!!!) a góra z wałkiem (już poza cylindrami) składana powinna być na specjalny smar montażowy albo silikon (nawet na sucho mozna złożyć jak jest idealnie prosta). Jest to super wygodne rozwiązanie bo aby dostać sie do zaworów, czy hydraulicznych kompenstaorów nie trzeba odkręcać wałka. Wogóle silniki oplowskie OHC z lat 80-tych są genialną konstrukcją (przy całym szacunku dla mercedesa). Do dzisiaj nie wprowadzono w nich poważniejszych zmian konstrukcyjnych poza zastosowaniem wtrysku i innego aparatu zapłonowego. W tych autach sprzęgło wymienia się tak prosto jak koło. Potrzaba jest 20 min na całą operację - oczywiscie nawet nie trzeba demontować skrzyni biegów.

_________________
Opel kadett 1,6 1983
Mercedes 115 240D 1976


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz lis 14, 2004 12:13 am 
Offline
Administrator
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lip 14, 2001 2:00 am
Posty: 6403
Numer GG: 85536
Lokalizacja: [ZS] Szczecin
Sill pisze:
W Oplach nie ma uszczelki pod głowicą? A niby jak są cylindry uszczelniane? Jaki sylikon by wytrzymał takie ciśnienie?. W oplach po prostu glowica jest 2-częściowa. Dół z zaworami jest montowany na bloku (oczywiscie z uszczelką!!!) a góra z wałkiem (już poza cylindrami) składana powinna być na specjalny smar montażowy albo silikon (nawet na sucho mozna złożyć jak jest idealnie prosta). Jest to super wygodne rozwiązanie bo aby dostać sie do zaworów, czy hydraulicznych kompenstaorów nie trzeba odkręcać wałka. Wogóle silniki oplowskie OHC z lat 80-tych są genialną konstrukcją (przy całym szacunku dla mercedesa). Do dzisiaj nie wprowadzono w nich poważniejszych zmian konstrukcyjnych poza zastosowaniem wtrysku i innego aparatu zapłonowego. W tych autach sprzęgło wymienia się tak prosto jak koło. Potrzaba jest 20 min na całą operację - oczywiscie nawet nie trzeba demontować skrzyni biegów.


I coś w tym jest ...

nie wnikając w szczgóły kiedyś opel ascona teścia zdechł jak moja żonka nim pomykała - zgasł i nie chciał zapalić, okazałao sie że pękł pasek rozrządu ................ i nic sie nie stało tesciu przyjechał założył nowy i pojechał ............ magia i czary :) wyobraźcie sobie taką sytuacje w MB prz pęknięciu łańcucha.

_________________
Nissan Pathfinder 3,5 03'
Sprzedana w dobre ręce - W116 280 SE '77 - Szwedka


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz lis 14, 2004 12:27 am 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: czw lis 14, 2002 7:10 pm
Posty: 1039
Lokalizacja: Lublin
Sill pisze:
W tych autach sprzęgło wymienia się tak prosto jak koło. Potrzaba jest 20 min na całą operację - oczywiscie nawet nie trzeba demontować skrzyni biegów.

Tak ale trzeba miec specjalne klamry do sciśnięcia docisku sprzęgła i śrubę o gwincie M7 do wysunięcia walka sprzęgłowego z tarczy sprzęgła.

_________________
128 220SE'59 Ponton
BMW R71 '38
Honda Prelude 2,2 VTi '98
Honda CB650SC Nighthawk '82
Honda CX500 Cafe Racer '81


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz lis 14, 2004 10:34 am 
Offline
postmajtek

Rejestracja: wt wrz 21, 2004 10:51 am
Posty: 33
Uszczelki --- to nie miał mój simson SR1 (motorower) to była też sensacja.
Ale wracając. Gdzie kupiłeś to cudo? W Polsce cz na zachodzie?
Nara.


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz lis 14, 2004 11:08 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt paź 01, 2004 1:27 pm
Posty: 113
Lokalizacja: krak
Otóz ten samochód kupowałem na czesci i wiedziałem ze bedzie padlina bo był tani.Kupiłem ten wynalazek rok temu w opolu.piękny srebrny metalik gdzieniegdzie rdza, podwozie pieknie zabezpieczone.
po 25 km urwał sie rozrusznik, tzn sruba nie była przykrecona zadna i tak jakos odstawał , czasem krecił czsem nie siegał koła.wiec zaczołem dokrecac, próbowałem podniesc samochód ale lewarek zaczoł wchodzic w blacharke-przegnite progi.
po nastepnych 25 km cos jebneło jekneło i silnik ztrzymał sie
po przywiezieniu do krakowa na lawecie okazało sie ze ten pieknie zakonserwowany spód to są gazety mata szklana i szpachla i folia zapryskane bitexem.
Karoseria po dokładniejszym zbadaniu tez okazała sie polakierowaną rdzą aczkolwiek pare elementów było zdrowych
Zastanawiam sie tylko gdzie ktos miał ochote konserwowac spód bitexem malowac samochód metalicznym lakierem (który nie jest tani)kłasc silikon pod głowice [zlosnik] wymieniac parownik od gazu na nowy - a potem sprzedac wszystko za 1500 złotych.Dla mnie bez sensu.

_________________
powoli do przodu moze wkrótce wyjedzie 116


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 36 ]  Przejdź na stronę 1 2 3 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl