MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Dzwoniłem do właściciela jest bardzo miły i mówi że samochód wygląda obecnie trochę gorzej niż na zdjęciach bo powychodziło parę bąbli podłoga też do małego spawania gdyż są już jakieś dziury silnik jest raczej nowszy wstawiony gdyż ma wtrysk mechaniczny i malowana była deska w środku ale mimo wszystko myślę że za tą kasę fajna furka kurde gdybym szybko sprzedał w 123 ce to już bym był ją obczajć.

_________________
W124 300D TURBO

C126 E56

Interesujące spostrzeżenie.

Rzeczywiście sprawdziłem i jest takie ogłoszenie.

Co ciekawsze posłużono się zdjęciami które umieściłem tutaj na forum i na allegro.
Część opisu jest też żywcem skopiowana z mojego.

A najciekawsze (i prowadzące do pewnych przemyśleń) są te fragmenty opisu które do mojego (z forum i akcji na allegro) zostały dodane. Np. powód sprzedaży.

Sprawdziłem że koszt takiego ogłoszenia to tylko 1 zł 20 groszy.

Czyli z a małe pieniądze ktoś się dobrze bawi.

Ciekawy jaki jest powód i cel tego.

Ciekawe … naprawdę ciekawe … . No - nic może się coś wkrótce wyjaśni.


A swoją droga skoro zwróciłeś na to uwagę i wiesz (!?!) że numer jest fikcyjny to może coś więcej wiesz na ten temat?


S1

p/s
Mnie to naprawdę nie przeszkadza i nawet bawi – w sumie dobry dowcip!!! (aczkolwiek styl i poziom może troszeczkę płytki jak dla mnie – ale to subiektywna ocena)

Tak myślałem, że pojawi się u Ciebie cień podejrzenia że mogę stać za tym, ale zaryzykowałem mimo wszystko. Fakt, że czasem kogoś krytykuję nie oznacza, że jestem do niego negatywnie nastawiony, nie oznacza, że go nie lubię, a już napewno nie oznacza, że byłbym gotów robić mu jakieś mało śmieszne dowcipy, zwłaszcza tak dziecinne.
Numer telefonu jest fikcyjny, próbowałem się skontaktować z osoba która wystawiła to ogłoszenie, i w słuchawce słychać "podany numer jest nieprawidłowy" lub coś w tym guście. Lokalizacja "Dolny Śląsk" podana w ogłoszeniu skłoniła mnie do przyjrzenia się sprawie bliżej, ale ponieważ widzę, że nie ma w tym ogłoszeniu nic poważnego, sprawę olewam.

_________________
Supposed Former Automotive Journalist

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM

Nic takiego nie ma miejsca.

Przecież napisałem:




Pozdrawiam – S1

Przepraszam, faktycznie mogłem to wrzucić na PW, muszę przywyknąć do częstszego korzystania z tej formy kontaktu bo pewne rzeczy faktycznie nie są na forum publicznym potrzebne.

_________________
Supposed Former Automotive Journalist

A wracając do tego Mercedesa ....mi się podoba ...chociaż pełnię obrazu psuje ten nieszczęśnie opadający tył. Kolorystyka moim zdaniem świetnie pasuje.
Jakiś czas temu ktoś chciał widzieć jak wygląda w114/115 z dachem w innym kolorze, oto świetny przykład.

Czy po zrobieniu podłużnic tyłek pójdzie w górę??

_________________
W123 280 E '77 "Merlin"
W123 250
W201 2.0 '85

Wydaje mi się, ze tył w takiej postaci został "zafiksowany" przez blacharza który robił tą "odbudowę". Jeżeli nawet nie byli wstanie (albo było to za drogie) zlaleść orginalnych błotników od coupe i wstawili jakieś inne to samo to świadczy już o poziomie tej renowacji. Sądze że podłużnice nie są połamane - błotnik nie jest wybrzuszony, a przy aucie które stoi tyle lat na pewno by to nastąpilo. Njprawdopodobniej więc kształt taki został nadany przez blacharza.
Doprowadzenie tego auta do porządku będzie bardzo kosztowne. Trzeba całkowicie zrekonstruować tył. Czyli błotniki + podłużnice + bardzo dokładne "poustawianie" wszyskiego zgodnie z orginalnymi wymiarami. Oczywiście trzeba by było jeszcze dokokonać napraw pozostałych elementów o których mówisz. Jeżeli właściciel sam mówi, ze są dziury w podłodze to szykuj się na wymiane. Do tego oczywiscie nowy lakier. Częsci blacharskie do coupe są o wiele droższe niż do sedana.
JA bym się trochę bał brać auto któe stoi parę lat pod chmurą wogóle nie jeżdżone. jest to najgorsza z mozliwych sytuacji. Najprawdopodobniej będziesz miał do wymiany wsyztskie elementy gumowe zawieszeń. Skrzyni biegów taka bezczynność też za dobrze nie robi nie mówiąc uż o silniku.
No chyba, ze nie zależy ci na 100% orginalnym wyglądzie. Wtedy tyłu nie ruszaj - ponaprawiaj tylko to co jest konieczne i śmigaj spokojnie bardzo żadkim i na pewno wzbudzającym sensację na ulicach samochodem.
Acha jeszcze jedno - zdajesz sobie sprawę, zę przy tym silniku spalanie w mieście rzędu 16-17 litrów jest normą?

_________________
Opel kadett 1,6 1983
Mercedes 115 240D 1976

_________________
W124 300D TURBO

C126 E56

Panowie oglądał ktoś sprzęta? ja może bym sobie sprezentował na święta , jeśli oglądał to prosze o recenzje. na co szczególnie gdyby co zwrócić uwage? jak sprawdzic automat? nigdy nawet niejezdzilem automatem

_________________
"Jestem Książę i pewnych tematów nie drążę..."

Miałem k...tyle aut co niektórzy w podpisie, na drugie popularność, na trzecie szacunek - teraz mam rower