MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Nowy akumulator 95Ah i odpala przy pierwszym grzaniu świec bez problemu.
Dodaję gazu przy odpalaniu (niewiele - tylko na czas kręcenia rozrusznikiem)
żeby było mu trochę łatwiej bo kompresja na jednym tłoku jest
remontowa - 16barów!

_________________
ex:
W140 TurboDiesel - Brilliant silver metallic "Frantz"
W123 Diesel - Cypress green '81

Hmmm widze ze u Was wyglada to o wiele rozowiej niz u mnie - wobec tego pytanie - co moze powodowac ze musze dlugo krecic zeby zaskoczyl przy niskich temperaturach biorac pod uwage ze akumulator mam 92Ah i jest w miare nowy, tulejki w rozruszniku byly niedawno wymieniane, uzywany olej to 15W40, paliwo jest z BP nie jakiejs stacji pod chmurka, odpalanie na cieplym jest bezproblemowe - w sumie do temperatury -7, -8 tez odpalal bez jekniecia po dwoch zagrzaniach wiec... Moze po prostu przy -16 tak ma byc nie wiem poradzcie cos...

_________________
W202 C180 1994r. Manual @ White
EX: S124 200 TE 1990r. Automatic @ Arctic White
W124 200 E 1991r. Manual @ Metallic Blue-Black
EX: W123 200 D 1985r. Manual @ White
EX: W123 300 D 1981r. Automatic @ White

Witam.
Test sprawnosci za mna...
Niewierzylem ze odpali, bo od 18.00-6.00 rano stal na tym mrozie kiedy bylem w pracy i rano zaskoczenie, odpalil od lekkiego dodania gazu A ja nawet niewiem ile ten silnik ma przebiegu...

_________________
W123 200D 84'

nie wiem, jaka jest dzis temperatura w Warszawie, ale moj po postoju pod chmurka od godziny 18 w niedziele, nie odpalil dzis rano . Akumulator mam nowy, kupiony w niedziele wlasnie. Krecil nawet ladnie, probowal gadac, ale ostatecznie nie zagadal. Zrzucam to jednak na 'tak piekne okolicznosci przyrody'. Stanowczo zadam wiosny!

_________________
[color=white]arcticweiss[/color] S124 250TD - sprzedam

Znam ten ból Od soboty wieczór stoi biedaczysko i już chyba przemarzł. Nowiutki Moll nie dał rady go rozkręcić, właśnie próbowałem. Po czterech próbach odpuściłem, czekam na wiosnę

_________________
Ex:
W115 220D 1976r.
W123 240D 1978r.
Obecnie: Oldsmobile Cutlass 1980r.

Pocieszę Cie... moją MB też za wcześnie pochwaliłem
Nie mam pojęcia ile stopni było w nocy, MB stała wczoraj od 19
do 12:30 dziś i naprawdę ledwo co odpaliła

Grzałem świece chyba z 4 razy i tak to nie pomagło.
Za 4 razem powiedziałem, że nie odpuszczę i kręciłem chyba z 8-10 sekund!! oczywiście trzmając trochę wciśnięty gaz.
Coraz szybciej, szybciej i załapała...

Trochę mi było jej szkoda no i oczywiście akumulatora.
Chyba rozrusznik jest trochę zmęczony bo kręcił średnio...

_________________
ex:

W140 TurboDiesel - Brilliant silver metallic "Frantz"

W123 Diesel - Cypress green '81

az sie pochwale. autko pod chmurka, jak wychodzilem uruchamiac to bylo cos kolo -13, dwa razy grzanie, dwa obroty i bylo kle kle kle

_________________
123 240D 79r zielony
123 240D 80r zielony inaczej

Duze opory (luzy, gesty olej itd), na to nawet nowy rozrusznik niestety nie pomoze. Caly problem polega, aby diesla rozkrecic do 400-450 obr/ min (samozaplon). Skoro przy takich mrozach pali Ci po 10 sek krecenia to z Twoim motorkiem nie jest tak zle

_________________
w123

To z tego zdania mam wnioskowac, ze moj prawie w idealnym stanie ?

_________________
Nerwowa Niemra

Mój wczoraj stał cały dzień i całą noc bo niechciał zapalić, podładowałem
akumulator i odpalił jak nówka, niewiem jaka temperatura była ale olej 15w40 był taki gęsty że nawet z bagnetu nie chciał kapać.

_________________
W123 240D 81 - sprzedany ale nadal w rodzinie
W123 230TE 86 automat - wersja brytyjska - sprzedany czlonkowi klubu http://www.mercedes-benz-club.co.uk/
Renault megane 98 - wersja UK /sluzbowy/

W poniedzialek o 6 bylo u mnie -12. Miska stala od piatku, 16.00 do poniedzialku.

Zlekniony zszedlem 30 min wczesniej, coby na MPK zdazyc (jakby co)
2 grzania i jakies 3-4 sekundy krecenia i klekota. Niestety gaz reczny urwany i trza troszke pedala potrzymac. Jeszcze tylko termostat wymienie coby szybciej temperatury nabierala.

Kochana Niedzwiedzica. Daje rade.

_________________
Pozdrawiam Qzyn

s123 240TD - 6.X.82; Taigabeige Drobinka

http://www.nanoelektrody.pl

Wiesz co dziwne to jest bo w nocy z niedzieli na poniedziałek też było -13
a odpalił bez najmniejszego problemu!!! Nie wiem może to kwestia tego że
takie temperatury utrzymują się już dłuższy czas... dziwne.

Różnica miedzy -13 a -14 była kolosalna. no problem i 4x hardcore!

_________________
ex:

W140 TurboDiesel - Brilliant silver metallic "Frantz"

W123 Diesel - Cypress green '81

Powiem Ci szczerze, ze nie wiem od czego to zalezy. W kazdym badz razie zawsze dbam o jedna rzecz o ktorej juz byla kiedys mowa. Nigdy nie mam rezerwy w zimie, ani tym bardziej przy mrozach.

Reszta jak o kazdej porze roku bez zmian

_________________
Nerwowa Niemra

A jak samochod ma 4 kola to tez ideal ? Buczy i warczy, a o to w tym chodzi, zeby nie chodzic na wlasnych nogach

_________________
w123

A próbowaliście nalać depresator? Tylko jakiś taki lepsiejszy.

Przed regulacją zaworów i z mizerną baterią pomagał mi bardzo, tzn różnica w czasie potrzebnym do rozkręcenia się, jak to nazwał ładnie Laudan - była wyraźna.

Kartofla na olej nawet nie ruszam, za to 124 zapala po zgaśnięciu kontrolki. Ma wstawiony mały, kilkuletni akumulator firmy mniej więcej POWER STARTER 2000 i zalany jest LOTOSEM w najtańszym wydaniu.

_________________
123. W, S i C.