MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest pt sie 15, 2025 2:23 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 19 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna
Autor Wiadomość
Post: czw maja 13, 2010 9:24 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lis 04, 2006 6:10 pm
Posty: 1380
Lokalizacja: Goleniów
Interesuje mnie jakie ciśnienia oleju mają użytkownicy tych silników, u mnie po rozgrzaniu oleju na biegu jałowym jest jakieś 1.2, wraz ze wzrostem obrotów ciśnienie wskakuje na 3, już po lekkim dodaniu gazu.
Nie wiem czy jest to powód by się martwić o kondycje silnika, dlatego chciałbym się zapoznać z opiniami użytkowników.

_________________
Pozdrawiam Mati.
W140 S500 Coupe 94r.
Częśći do W140
Ex:W124 230 TE 86r.;W124 300 CE 89r.; W123 300 D 78r.; W124 300 CE 24V


Na górę
Post: czw maja 13, 2010 9:40 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lut 13, 2009 1:28 pm
Posty: 206
Lokalizacja: Wieruszów
U mnie podobnie , po przegonieniu spada nawet na 1 , po chwili wraca na 2 . Również jak dodam lekko gazu wędruje na 3 . Przebieg 330 tkm.

_________________
W140 500SE 91r.
W124 280E 92r.
W201 190D 91r.


Na górę
Post: czw maja 13, 2010 10:00 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 01, 2006 1:13 pm
Posty: 2628
Lokalizacja: Jaktorów
Ile to razy trzeba powtarzać, że ciśnienie oleju to jest pomiar w stylu kurka na kominie i ostatnia sprawa mówiąca o jakości silnika.

_________________
Pamiętaj, że Mercedes daje znać, że go coś boli. Nie bagatelizuj oznak słabości.
190E 2.6 - bez LPG - Megasquirt 3.
Chcesz coś naprawić? skonstruować? - www.ldl-elektronika.pl


Na górę
Post: czw maja 13, 2010 10:04 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lis 04, 2006 6:10 pm
Posty: 1380
Lokalizacja: Goleniów
Cytuj:
Ile to razy trzeba powtarzać, że ciśnienie oleju to jest pomiar w stylu kurka na kominie i ostatnia sprawa mówiąca o jakości silnika.

Pewnie ze 100-razy ;)

_________________
Pozdrawiam Mati.
W140 S500 Coupe 94r.
Częśći do W140
Ex:W124 230 TE 86r.;W124 300 CE 89r.; W123 300 D 78r.; W124 300 CE 24V


Na górę
Post: pt maja 14, 2010 3:32 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn lut 23, 2009 11:28 pm
Posty: 485
Ja mam przebieg 163tyś i jest to samo jak u Ciebie...

po długiej jeździe i przegonieniu ciśnienie jest 1,1 - 1,2 ale łatwo wchodzi na 3 po wciśnięciu gazu...

ja się nie przejmuje już...

_________________
MB W140 500SE '94


Na górę
Post: pn maja 17, 2010 8:08 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob mar 10, 2007 9:55 am
Posty: 2400
Numer GG: 8478669
Lokalizacja: Puławy
U mnie to samo [zlosnik] po dobrym nagrzaniu ok. 1.5, na Castrolu Magnatecu pólsyntetyku, wczesniej byl syntetyk i bylo ok.2 ale nie wiem czy poprzedni wlasciciel nie dolal jakiegos doktora [zlosnikhihi]
IMO dopoki nie zapali sie czerwona lampka od cisnienia bedzie ok.
Na zimnym oraz na nagrzanym po lekkim dodaniu gazu od razu 3. Bede zmienial niedlugo olej i zaleje go pelnym syntetykiem, zobaczymy czy bedzie lepiej. Przebieg niecale 300kkm, silnik chodzi aktualnie jak zegarek :) (szwajcarski) [zlosnikok]

_________________
W202 C250 '94
Suzuki Grand Vitara - zabawka 4x4
BMW R 1100 GS '99
-----------------------------
W140 500SEL '93 USA - ex
C124 230CE, S210 E290TD, C208 CLK200, S124 E220-ex


Na górę
Post: ndz maja 23, 2010 11:18 pm 
Offline

Rejestracja: ndz maja 23, 2010 1:23 pm
Posty: 0
Ja bym nie zmieniał z pół-syntetyka na pełen, tym bardziej jeśli jeździsz na Magnatec-u. Ciśnienia i tak tym sobie nie poprawisz, a syntetyk wypłucze Ci silnik tak, że ciśnienie może się jeszcze obniżyć.
Ogólnie zasada jest taka, że wymienia się z syntetyka na pół-syntetyk i z pół-syntetyka na minerał, raczej nigdy owrotnie. Natomiast nowoczesne oleje syntetyczne mają bardzo dobre własności myjące i płuczące, że w skrajnym przypadku może dojść do rozszczelnienie silnika. Zostań przy półsyntetyku, akurat Magnatec Castrola jest bardzo dobrym olejem, sam na nim jeżdżę.
PZDR

_________________
W124 220E Bj. 1992 blau-schwarz metallic
W126 500 SEC Bj. 1988 blau-schwarz metallic


Na górę
Post: sob maja 29, 2010 8:33 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw maja 07, 2009 5:52 pm
Posty: 100
Lokalizacja: Raszyn
...jak osobiscie zauważyłem, ciśnienie zależy od temperatury zewnętrznej powietrza... i tak przy niskich temperaturach (czyt: -20 do +5) w moim bolidzie nigdy nie spada poniżej 2 ...ale jesli jest w przedziale +15 do +30 to ciśnienie spada do ok. 1.2, ale nigdy niżej... przebieg 148 000 km, olej Mobil1 5W50 ...myślę, że ciśnienie jest wyznacznikiem kondycji silnika, ale wartości poniżej 1 wskazują dopiero na ewentualną gorszą kondycję serducha :) ...podam przykład: niegdyś byłem właścicielem W126 500SE z przebiegiem 350 000 km :lol: ...a tak naprawdę sądząc z zużycia wnętrza i podzespołów to grubo ponad 500 000 km... w upalne dni (czyt: ok. +30) podczas korków wskaźnik pokazywał 0.5 a nawet 0.3! ...a ja nigdy nie miałem problemu z odpaleniem silnika, miał pełną moc, spalanie w normie (9-11l/100 km trasa, 13-15l/100 km miasto)...niestety ciut oleju brał: ok. 200ml/1000km (prawodopobnie przez uszczelniacze bo potrafił zakopcić na niebiesko jedynie podczas rannego odpalania)...aaa i jeszcze jedno: powyższy post to mit... ja lałem do wysłużonej W126-tki Mobil1 5W50 i nic a nic złego się nie działo ;) ...a przejechałem nią na tym oleju ponad 50 000 km

_________________
W124 400 E (do kościoła)
Justy 4WD (na grzyby)
XJR 1300 (po bułki)


Na górę
Post: czw cze 10, 2010 8:20 pm 
Offline

Rejestracja: ndz maja 23, 2010 1:23 pm
Posty: 0
Cytuj:
aaa i jeszcze jedno: powyższy post to mit... ja lałem do wysłużonej W126-tki Mobil1 5W50 i nic a nic złego się nie działo ;)


To widać, że nie zajrzałeś wcześniej do książki, która wyrażnie podaje, że w naszych warunkach klimatycznych najbardziej odpowiednie sa oleje o klasie lepkości 10W40 lub 15W40. Co prawda możliwe jest stosowanie też oleju o niższych lepkościach, ale tylko do 5W30 włącznie.


Cytuj:
jak osobiscie zauważyłem, ciśnienie zależy od temperatury zewnętrznej powietrza... i tak przy niskich temperaturach (czyt: -20 do +5) w moim bolidzie nigdy nie spada poniżej 2 ...ale jesli jest w przedziale +15 do +30 to ciśnienie spada do ok. 1.2, ale nigdy niżej.


to jest raczej zjawisko ogólnie znane, że wraz ze wzrostem temperatury zwiększa się lejność, czyli maleje lepkość oleju. Konkludując, im bardziej lejny olej, tym wskazanie ciśnienia na zegarze niższe (oczywiście w tym samym silniku). Na minerale masz powiedzmy na wolnych 2bar, na syntetyku w takich samychwarunkach powiedzmy 1,7-1,8bar. Po odpaleniu auta z najbardziej nawet zużytym silnikiem będziesz widział na zegarze zawsze wskazówke na najwyższym wskazaniu, niezależnie od wlanego oleju.
Tak samo Twoje 2bar na rozgrzanym aucie, może też opaść poniżej tej wartości jeśli przegonisz auto po highway-u, bo jeżdżąc po mieście nawet na gorącym silniku, zawsze widzisz wyższe ciśnienie, niż po szybkiej, jednostajnej jeździe.

Kolega zadał pytanie, więc wyraziłem swoje zdanie. Moim, podkreślam MOIM [palacz] zdaniem dobry półsyntetyk, a takim z pewnością jest CastrolMagnatec, jest w naszych warunkach optymalnym środkiem smarnym.
Poza tym zostało dowiedzione, że gdyby silnik został zalany olejem mineralnym, raz uruchomiony i pracował ciągle (bez przerw), to już sam olej mineralny jest doskonałym środkiem smarującym.
Róznica polega na tym, że my eksploatujemy auta w róznych warunkach(mróz-upał, długa jazda-krótkotrwałe uruchamianie), stąd wzięły sie te wszystkie dodatki w oleju syntetycznym, mające wspomóc działanie oleju.

Pozdrawiam i życzę bezawaryjnej eksploatacji auta [jezyk2]

wuja

_________________
W124 220E Bj. 1992 blau-schwarz metallic
W126 500 SEC Bj. 1988 blau-schwarz metallic


Na górę
Post: śr cze 16, 2010 1:06 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob mar 10, 2007 9:55 am
Posty: 2400
Numer GG: 8478669
Lokalizacja: Puławy
Ja jednak zostaje przy polsynetyku :) Tylko pewnie teraz przy wymianie zamiast Castrola Magnateca zaleje Mobila 1....

_________________
W202 C250 '94
Suzuki Grand Vitara - zabawka 4x4
BMW R 1100 GS '99
-----------------------------
W140 500SEL '93 USA - ex
C124 230CE, S210 E290TD, C208 CLK200, S124 E220-ex


Na górę
Post: śr cze 16, 2010 1:54 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 01, 2006 1:13 pm
Posty: 2628
Lokalizacja: Jaktorów
wuja pisze:
To widać, że nie zajrzałeś wcześniej do książki, która wyrażnie podaje, że w naszych warunkach klimatycznych najbardziej odpowiednie sa oleje o klasie lepkości 10W40 lub 15W40. Co prawda możliwe jest stosowanie też oleju o niższych lepkościach, ale tylko do 5W30 włącznie.


Z łaski swojej wyciągnij bagnet z silnika przy -25 zalanego olejem 15W cośtam. Potem opowiadaj, że trzeba taki zalewać. A jak M102 nie zaciągnie go i się zatrze - z czym miałem do czynienia to fundujesz remont?
Olej 5W50 nie musi być mniej lepki i gęsty od 15W40 - bo te cyfry tego nie precyzują - musi za to mieć szerszy zakres temperatur pracy - jest już 21 wiek.

_________________
Pamiętaj, że Mercedes daje znać, że go coś boli. Nie bagatelizuj oznak słabości.
190E 2.6 - bez LPG - Megasquirt 3.
Chcesz coś naprawić? skonstruować? - www.ldl-elektronika.pl


Na górę
Post: śr cze 16, 2010 6:31 pm 
Offline

Rejestracja: ndz maja 23, 2010 1:23 pm
Posty: 0
Witam
Cytuj:
Potem opowiadaj, że trzeba taki zalewać.


Nie mówię, że ma być zalewany TYLKO i WYŁĄCZNIE 15W40, napisałem tylko, co mówi na ten temat instrukcja. I z tego co mi wiadomo M119 to już raczej starsza konstrukcja, do której były dobierane dostępne wówczas środki smarne. Z biegiem czasu przemysł naftowy poczynił milowy krok w jakości dostępych olejów. Jestem ciekawy, czy w latach 80 oleje miały taka samą jakość jak dziś? Jak myślisz? 8)
Zwróć uwagę, jakie klasy lepkościowe i jakościowe występują dziś na etykietach butelek z oleje, i przypomnij sobie, jakie były jeszcze kilka lat tamu.

Cytuj:
Olej 5W50 nie musi być mniej lepki i gęsty od 15W40

Silniki naszych MB bez problemów powinny sobie radzić w zasysaniu olaju, nawet 15W40.
Dziwi mnie, że Twój akurat nie zassał [swiety]

A podtrzymuję to, co napisłem wcześniej, że w POLSKICH warunkach klimatycznych (moim skromnym zdaniem) najbardziej optymalnym olejem (mającym dobry stosunek jakości do ceny) będzie markowy olej półsyntetyczny, np. Castrol Magnatec.
A poza tym, niech każdy leje do swojego taki olej, jaki mu się podoba lub na jaki go stać. Najważniejsze jest tylko to, żeby go regularnie wymieniać [palacz]

Pozdrawiam

_________________
W124 220E Bj. 1992 blau-schwarz metallic
W126 500 SEC Bj. 1988 blau-schwarz metallic


Na górę
Post: sob cze 19, 2010 8:02 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw maja 07, 2009 5:52 pm
Posty: 100
Lokalizacja: Raszyn
wuja pisze:
Co prawda możliwe jest stosowanie też oleju o niższych lepkościach, ale tylko do 5W30 włącznie

...5W30 do V8 z minionej epoki? :) ...gwarantuję Ci, że wałki rozrządu będą płakały tak głośno, że je usłyszysz ;)

_________________
W124 400 E (do kościoła)
Justy 4WD (na grzyby)
XJR 1300 (po bułki)


Na górę
Post: ndz cze 20, 2010 11:08 am 
Offline

Rejestracja: ndz maja 23, 2010 1:23 pm
Posty: 0
Cytuj:
...5W30 do V8 z minionej epoki? :)


To nie jest mój wymysł, kolego, tak stoi w instrukcji, której widać nie miałeś chyba nigdy w rękach, ani pewnie nawet nie widziałeś. :lol:

A więc żeby nie ciągnąć tego tematu w nieskończoność podaję poniżej to, co na ten temat mówi instrukcja, a każdy i tak sam decyduje, co wlewa do swojego silnika:
5W20, 5W30, 10W30, 20W40, 20W50, 30 (przy tym oleju jest uwaga, że może być przy temp. ciągłych powyżej +30 stopni C stosowany także olej SAE40), 15W40, 15W50, 10W40, 10W50. Cztery ostatnie pozycje są olejami całorocznymi (w przedziale temp. +30 st. C do -20 st. C). (Źródło: Bedienungsanleitung Typ 126 420 SE, SEL, SEC, 500 SE, SEL, SEC, 560 SE SEL, SEC)

Zgadzam się z Tobą w pełni, że 5W30 się do tego typu silników nie nadaje, i to niekoniecznie tylko z powodu, jak napisałeś płaczących wałków rozrządu, ale jak widzisz producent dopuszcza stosowanie takiego. Osobiście uważam, że dobry pólsyntetyk będzie najoodpowiedniejszym olejem, pod warunkiem, że auto nie jeździło wcześniej zbyt długo na minerale.
Ale to i tak Ty decydujesz, co wlejesz do silnika. [zlosnikok]

Pozdrawiam

wuja

_________________
W124 220E Bj. 1992 blau-schwarz metallic
W126 500 SEC Bj. 1988 blau-schwarz metallic


Na górę
Post: sob cze 26, 2010 11:13 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob mar 10, 2007 9:55 am
Posty: 2400
Numer GG: 8478669
Lokalizacja: Puławy
Wlasnie mam przed soba instrukcje i ksiazke serwisowa z USA mojej lochy z 93 roku - o oleju jest napisane, zeby stosowac zgodny z wymaganiami producenta i zasiegnac info w ASO. Na poczatku, w1994 roku jest wpis ze wlany byl olej Castrol 20W50, potem w 96 Castrol TXT (jaki?), w 97 Castrol GTX3 (jaki?), w 98 Mobil 1 5W50, w 99 i 00 ARAL High Tronic 5W40 a w 2009 Castrol GTX Magnatec (jaki?)... tyle jest w KS.... Ja teraz zalalem Castrol Magnatec 10W40... Zobaczymy co dalej ;)

_________________
W202 C250 '94
Suzuki Grand Vitara - zabawka 4x4
BMW R 1100 GS '99
-----------------------------
W140 500SEL '93 USA - ex
C124 230CE, S210 E290TD, C208 CLK200, S124 E220-ex


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 19 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl