Cytuj:
Podepnę się pod temat. Jak widać na załączonych obrazkach auto jest do całkowitego remontu blacharsko-lakierniczego... Zakładając zakup błotników P+T, progów, podłogi, fartuchów, pasa tylnego itd, w konsekwencji ich założenie, porobienie zaprawek, poszpachlowanie i polakierowanie... Jak myślicie ile taka operacja może wynieść. Chodzi mi tu o całkowitą sumę naprawy ( klamoty+robocizna) w jakimś "przydomowym" aczkolwiek w miarę porządnym warsztacie... :
Licząc łagodnie na same części blacharskie wydasz 2-3 tys. ( zakładając tanie reperaturki lub używane to trzeba liczyć błotniki po ok. 150-200PLn, fartuchy /reperaturki wewn. błotników po 150pln, progi zewn i wewn po ok. 150 podłogi płaty po ok. 150-200 pln, pas tylny ok. 150-200pln...itd )rrobocizna blacharska min. 2-3 tys, lakier min. 2-3 tys.
Jak widzisz idąc cenami minimum wychodzi od 6 do 9tys PLN.Dolicz poślizg szacunku na robociźnie lub lakierniku , a i tak auto będzie takie sobie, trwałość i wykonanie będą kiepskie bo robione po minimalnych kosztach i minimalnym nakładem pracy.Generalnie lepiej oszacowaną sumę odłożyć i kupić coś lepszego w którym wydasz 2-3 tys na nieduże poprawki blacharskie lub mechaniczne.