MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

A na tylnym siedzeniu kominek ???

_________________
MB W123 230E '80 Chinablau & W123 230 '77 Saharagelb
MB GLC 220d 4MATIC - plastik na co dzień ;)
Prezes MB/8 Club Poland
"Chcę umrzeć spokojnie, we śnie - tak jak mój znajomy, a nie wrzeszcząc z
przerażenia - tak jak jego pasażerowie."

No cóż, chyba też zaliczam się do grona osób ni w ząb nie łapiących noweczesnej sztuki..... A co do auta: po obejrzeniu fotek stwierdzam, że szkoda go - jeśli nawet nie byłby w stanie samodzielnie jeździć, to mógłby jeszcze posłużyć do uratowania innego egzemlarza. A tak to kupa

_________________
http://pulpecik.pl/" onclick="window.open(this.href);return false; - Co dziś zjesz dobrego?
_________________
Ex MB C123 '80 300CD
Ex MB C124 '87 230CE
FSM 126el '95

to podpałka, po wystawie to coś zostanie artystycznie podpalone.

_________________
Robert__W116_300SD

No to wtedy cały mój plan przedłużenia żywotu tego cudeńka pójdzie w łeb

_________________
MB W123 230E '80 Chinablau & W123 230 '77 Saharagelb
MB GLC 220d 4MATIC - plastik na co dzień ;)
Prezes MB/8 Club Poland
"Chcę umrzeć spokojnie, we śnie - tak jak mój znajomy, a nie wrzeszcząc z
przerażenia - tak jak jego pasażerowie."

To wszystko prawda ale mi chodziło o jedno W100 przede wszystkim. Natomiast podział wg MB jest nastepujący: 600 i 600 Pullman.
Jezeli chodzi jak pisałeś o Pullmana Landauette to tak naprawdę jest jedna mała różnica "Pullman-Landaulet" i Niemcy go nawet jeśli o to chodzi nie odmieniają.
Jezeli chodzi o wersję 600 Coupe wykonana w roku 1965 na bazie 600 której wyglądem próbowano nawiązać do mercedesa 300 SL oczywiście z tych lat, to rzeczywiście była tylko jedna sztuka!! MB myslało że ta wersja bedzie sprzedawana na rynku amerykańskim.
To tyle ale generalnie masz rację ja troche chciałem to uprościć. A tak na marginesie szkoda ze coupe 600 nie weszło do produkcji jest ładne a może raczej było, niebyło!!??

_________________
Pozdrawiam Sebi

http://www.zelazko.com.pl

Uważam że zniszczono coś co powinno być objęte jakąś ochroną konsrewatorską. To tak jakby porąbać skrzypce "Strativarius" siekierą i zrobić z tego sztukę.

Wolę jeśli takie auta, jeżeli nawet nie na chodzie, stoją w muzeum.
Np. w muzeum motoryzacji w Otrębusach jest wiele samochodów, w których nie ma silników, innych mechanizmów, ale są eksponowane i czekają na części i dalszą renowację. Nie trzeba z nich robić od razu aut na chodzie.

A tak na marginesie to może się ktoś orientuje ile sztuk 600 jest w Polsce?
Ja jakieś dwa lata temu wyczytałem w ogłoszeniu o 600 Pullman 66 rok do sprzedania.

_________________
Michał M Pruszków
W123 240D `82 classic white "Księżniczka"
W115 220D Kombi BINZ `73 Touring-Service
.....
Golf 1.2 TSI
maniek@w114-115.org.pl

Panowie nie przesadzajcie ze to autko jest w oplakanym stanie -- troszke rdzy i tyle 9 przynajmniej z tego co na zdjeciach widac )

a gdyby ten BARAN ktory sie artysta nazywa nie pociol tego samochodu to moglo by jeszcze dlugo komus slurzyc. zamiast tego jak koniecznie chcial miec telewizor w aucie to mogl sobie zrobic w zaglowkach tak jak to inni NORMALNI robia.

A pozatym ptaki mu zas..ja te telewizory jak bedzie jezdzil

_________________
pozdrawia:
.:Pszczoła:.
W115 2.0 '71; W123 2.3E '83; W124 3.0D '89, W201 2.0E '89

Na początek moja opinia o tym.... "dziele sztuki" ... Nie jestem może koneserem sztuki , ale to jest po prostu zwykły brak kultury technicznej, żeby nie powiedzieć buracki wybryk . Jak dla mnie to wątpliwej jakości dokonanie artystyczne niewiele się różni od dość często spotykanego na naszych ulicach widoku samochodu, o którym własciciel "zapomniał". Miejscowi gówniarze upiększają taki egzemplarz na swój sposób - wybijają szyby, lampy, odłamują listwy, demolują środek itp, itd... A potem w tym zdemolowanym aucie urządzają libację z tanim winem w roli głównej. Tu może jest tylko trochę inny "ciężar gatunkowy"... Nic więcej ...

Zapewne ten jak go zwą "artysta" zupełnie nie ma pojecia, że MB W100 jest dziełem sztuki sam w sobie. Do tego wykonano niecałe 3000 sztuk tego modelu. Co prawda najwięcej właśnie wyprodukowano wersji prezentowanej na tej "wystawie" - bo 2190 sztuk. Nie mniej należy pamiętać, że ten egzemplarz nawet w stanie najgorszym według niemieckiej nomenklatury (zustand 5) jest zaskakująco drogi - nie pamiętam ceny, jakiś czas temu podawali bodajże w Oldtimer Markt, ale było to sporo. Zdecydowana większość W100, która zachowała się do dzisiaj jest dalej utrzymana w świetnym stanie. Te, które nie dotrwały zapewne w większości przypadków uległy wypadkom - w końcu M100 ma swoje osiągi . Prezentowany na fotkach egzemplarz zapewne mógłby zostać jeszcze odrestarowany. Niewykluczone, że wartość odtworzeniowa byłaby niższa niż faktyczna cena tego egzemplarza na rynku. Aż szkoda, że taki los spotkał ten samochód. Trzeba mieć jednak nadzieję, że kiedyś ten "artysta" poniesie za to karę i na przykład będzie pracował na myjni ręcznej obsługującej tylko klasyczne MB jako zmywak . Ewentualnie może wcielić się w rolę tej leżącej za samochodem kukły z rurą w gębie. Ja wtedy chętnie ponaciskam pedał gazu* X 10000000.

* drugi koniec rury podłączony do układu wydechowego
Pozdrawiam

_________________
SEBAA
PREZES MB/8 CLUB POLAND w stanie spoczynku
W110 190 Dc '64 "Niuniek"
W114 280 Automatic '73 "White Lady"
TDM 900 '07
"Lepiej w knajpie zabalować
niż w chałupie wykorkować"
"Mystic Festival" Wrocław 28.11.03

ROZSTRZELAĆ ARTYSTĘ
Auto na pierwszy fotograficzny rzut oka nadaje się do odrestaurowania

_________________
Jest gwiazda jest jazda

W123 230E '82 "Vanishing Point"

Racja, racja
człowiek wcale nie wykazał się że posiada choć skrawek duszy artysty. Idąc za jego myślami zaproponowałby mu aby na ruinach World Center położył telewizor i owe dzieło zniszczenia i bedące pod telewizorem ofiary nazwał sztuką.

PS
nawet zniszczony przez czas samochód jest interesujący, do tego gdy takich egzemplarzy jest niewiele to już jest sztuką samą w sobie.
poniżej przykład ze strony Pana Skrzelińskiego (www.skrzelinski.com):

_________________
Robert__W116_300SD

Zwracam sie z zapytaniem do Sebaa'y, Manka i RobGas'a - czy mozna wykorzystac Wasze wypowiedzi nt MBW100 w galerii Arsenal, jako anonimowych czlonkow klubu MB/8, w artykule traktujacym o powyzszym przypadku?
Tekst podesle przed drukiem.
Milego dnia,
pepe
w115 200, 1974

z pewnoscia zainteresuje to Was :
"...Pokazanego w galerii Mercedesa wraz z "wyposazeniem dodatkowym", tworzacego "zywa rzezbe" (telewizory sa caly wlaczone), artysta zatytulowal "Wciagarka". DZIELO WARTE JEST 500 000 EURO..."!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

...LECE PO GUMOWKE DO PRAKTIKERA.....

chwilowo,
pepe

Zgadzam się jak najbardziej, jeśli trzeba to podpisze się nawet imieniem i nazwiskiem!




To mniej więcej tyle co wypasiony Maybach, z nieco mniejszą liczbą telewizorów

A sowją drogą to jestem ciekaw miny "aRTYSTY" gdyby sprzedał swoje "dZIEŁO" komuś kto te wszystkie telewizory by z niego wywalił i doprowadził auto do należytego stanu.
Jego pretensji dotyczących niszczenia dzieł sztuki chyba by nikt nie poparł

POZDRAWIAM !!!

_________________
Michał M Pruszków
W123 240D `82 classic white "Księżniczka"
W115 220D Kombi BINZ `73 Touring-Service
.....
Golf 1.2 TSI
maniek@w114-115.org.pl

moją zgodę masz,
ino nie bardzo chce być anonimem, jako anonimowy mogłbym pisać i mówić cokolwiek nie ponosząc tego konekwencji więc: RobGas = Robert Gąsior z Lublina
PS
dodam jeszcze co powiedziała moja Żona:
"nie każdy schizofremik jest artystą, ale każdy artysta jest schizofremikiem"

_________________
Robert__W116_300SD