MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest pn lip 14, 2025 5:52 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 11 ] 
Autor Wiadomość
Post: sob gru 16, 2006 5:36 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt wrz 03, 2004 2:17 pm
Posty: 1083
Lokalizacja: Olkusz/Kraków/Katowice
Skrzynia manualna, korek wlewu olej odkrecił się lekko. Spustowy ani myśli drgnąć :evil: :cry: . Skapitulowało 50cm ramię. Boję się użyć większej siły, żeby nie pękła obudowa skrzyni. Ma ktos jakis pomysł? Palnikiem go? Pomoże czy zaszkodzi ?

A myslałem, że dzisiaj wymienię oleum... :(

P.S
Oczywiście korek metalowy w aluminiowej obudowie. :-?

P.S2
Aha, misie z Feuverta liczą sobie za tą skomplikowaną operację skromne 40PLN :evil: . Oczywiście rozłożyli bezradnie łapki jak przyszło się zmierzyć z problemem. [hehe]

_________________
W126 300SE 1987 - Maluch
210 000 km
----------------------------------------------------
Żonę mam w domu, kochankę w garażu.
----------------------------------------------------


Na górę
 Tytuł:
Post: sob gru 16, 2006 8:40 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt paź 29, 2004 11:44 pm
Posty: 653
Lokalizacja: Kielce
Jeśli wykręcamy korek to raczej nie powinna pęknąć obudowa.
Ja bym użył porządnego klucza z jeszcze dłuższym ramieniem.
Podgrzewnie też nie powinno zaszkodzić (stal ma mniejszą rozszerzalnośc)
W ostateczności pozostaje tzw. ruski klucz czyli porządny śrubokręt + młotek
ale wtedy korek bedzie do wymiany...

_________________
MB - mój drugi dom


Na górę
 Tytuł:
Post: sob gru 16, 2006 10:31 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt wrz 03, 2004 2:17 pm
Posty: 1083
Lokalizacja: Olkusz/Kraków/Katowice
kit pisze:
Jeśli wykręcamy korek to raczej nie powinna pęknąć obudowa.


Obawiam sie słowa 'raczej" w tym zdaniu. [zlosnik]

kit pisze:
Ja bym użył porządnego klucza z jeszcze dłuższym ramieniem.


Klucz był naprawde porządny. Dłuższe ramię hmm...skoro mówisz że pół metra to mało to może rzeczywiście.
kit pisze:
W ostateczności pozostaje tzw. ruski klucz czyli porządny śrubokręt + młotek


I co pruc po kawału i wyjmowac w częściach?Masz jakies osobiste doświadczenia z takim zabiegiem?
kit pisze:
Podgrzewnie też nie powinno zaszkodzić (stal ma mniejszą rozszerzalnośc)


Tesz tak sobie tłumaczę. Panowie niestety nie mieli palnika ani co gorsza chęci do roboty i zmierzenia się z tematem. A ja cholera nie mam kanału:(

_________________
W126 300SE 1987 - Maluch

210 000 km

----------------------------------------------------

Żonę mam w domu, kochankę w garażu.

----------------------------------------------------


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz gru 17, 2006 1:23 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: czw sie 31, 2006 1:04 pm
Posty: 135
Lokalizacja: DOLNY ŚlĄSK
Haj! Miałem podobną przypadłość z odkręceniem śruby spustowej z miski oleju. Po przerobieniu łba śruby na okrągło, poddałem się. Mechnik użył pożądne żabki, tzw. hydraulicznej, wcześniej zdrowo popukał młoteczkiem w śrubę i poszło. Możesz spróbować, mi się udało.

_________________
MB 124 200E SportLine + LPG rok 1991
Pozdrawiam


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz gru 17, 2006 9:48 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt paź 29, 2004 11:44 pm
Posty: 653
Lokalizacja: Kielce
Cytuj:
I co pruc po kawału i wyjmowac w częściach?Masz jakies osobiste doświadczenia z takim zabiegiem?


Broń Panie Boże. Trzeba przystawić śrubokęt pod odpowiednim kątem i i uderzać młotkiem tak aby śruba/korek sie mogłą obrócic.
Mniej wiecej trzeba przystawić tak:
Obrazek
Śrubokręt powinien sie troche wbić w srubę wtedy nie bedzie sie po niej slizgał.
Tylko nie myślcie, że ja tak np. koła w samochodzie odkręcam [oczko] .
To ostateczność i nie zawsze działa ale czasem to jedyne wyjście.
Z tego co pamiętam to korek w skrzyni jest na klucz imbusowy i niewiele go wystaje wiec może być ciężko.
Popróbowałbym tym kluczem jeszcze z jakąś powiedzmy metrową przedłużką.

Pozdrawiam.

_________________
MB - mój drugi dom


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz gru 17, 2006 10:26 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt wrz 03, 2004 2:17 pm
Posty: 1083
Lokalizacja: Olkusz/Kraków/Katowice
kit pisze:
Z tego co pamiętam to korek w skrzyni jest na klucz imbusowy i niewiele go wystaje wiec może być ciężko.
Popróbowałbym tym kluczem jeszcze z jakąś powiedzmy metrową przedłużką.



Ok, chłopaki, będę walczył przy najbliższej okazji z cholerstwem.
Korek ma całkiem pokaźną dziurę więc kluucz wchodzi głęboko [ok]. Myślę nad jakimś kluczem dwuramiennym ( jak krzyżąk do kół), bo dźwignią jednostronną (zwłaszcza metrową) to trudno pracować osiowo i można coś upierdzielić.
Póki co zwycięża opcja metrowej rurecki i łagodnej perswazji czyli nic na siłę ....wszystko młotkiem. ;)
Jak odkręcę gnojka to dam Wam znać.

_________________
W126 300SE 1987 - Maluch

210 000 km

----------------------------------------------------

Żonę mam w domu, kochankę w garażu.

----------------------------------------------------


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz gru 17, 2006 10:39 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 31, 2005 12:17 am
Posty: 855
Lokalizacja: Pułtusk, gdy studiuję- Słodowiec
Nie śrubokręt, bo uchwyt rozbijesz, tylko przecinak. Opierasz na krawędziach imbusu i walisz z każdej strony zgodnie z kierunkiem odkręcania, powinno puścić.

_________________
www.asgpultusk.pl/
Peugeot 106 1.1i
W123 200D '81
W124 E250TD '94
808 (w krainie wiecznych ciężarówek) -> 813 '82
Sprinter 312 MAX '95
Suzuki Samuraj


Na górę
 Tytuł:
Post: pn gru 18, 2006 7:03 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt paź 29, 2004 11:44 pm
Posty: 653
Lokalizacja: Kielce
Pisząc porządny śrubokręt miałem na myśli taki w którego można prać młotkiem (koniec uchwytu jest metalowy).
Przecinak też dobry byle nie zaostry i nie za twardy bo śrube może przeciąć.

_________________
MB - mój drugi dom


Na górę
 Tytuł:
Post: pn gru 18, 2006 7:45 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz cze 01, 2003 5:09 pm
Posty: 975
Lokalizacja: szczecin
Sprubój najpierw popukać, jeśli ktoś nawalił kleju na gwint to... ;)
Ja miałem problem z odkręceniem dystansów od piast dwie śruby były tak zapieczone że pneumatyk z wulkanizacji tylko je zaokrąglił, do główki zapieczonej śruby przyspawałem nową śrubę (przy okazji się trochę podgrzała stara) parę razy przetłumaczyłem tej śrubie jak powinna się zachowywać (młotkiem 3kg) i poszło. Uważaj z palnikiem co byś oleju nie zagotował [oczko] [zlosnik]

Co do serwisów to byłem w 3 wulkanizacjach i ... musiałem sam to zrobić. [szalone] <br>Dodano po 2 minutach.:<br> Co do odkręcania przecinakiem to najlepszy jest punktak - mało jest śrub odpornych na to rozwiązanie.

_________________
W126 300SE czyli Second Edition :)

Ex W123 200D


Na górę
 Tytuł:
Post: pn gru 18, 2006 8:51 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob gru 11, 2004 10:27 pm
Posty: 1053
Lokalizacja: SOPOT (GAS) i (GSP)
melios pisze:
wcześniej zdrowo popukał młoteczkiem w śrubę i poszło. Możesz spróbować, mi się udało.

To jest jedyna metoda - długo i cierpliwie "opukać" (ale nie walić młotem). Po kilku(nastu)krotnych seriach opukiwania i środkach penetrujacych (spróbuj nafty) - musi puścić. Na statkach po dłuższym kontakcie różnych śrub z wodą morską w/w środki (plus ewentualne podgrzewanie) dawały radę. [zlosnik]

_________________
Andrzej
W126 300SE '90 - chyba nikt nie ma większego wypasu VIN
W126 300SEL '86 - oryginalny lakier i bez rdzy
W126 300SE '86 - LPG od 1995r
W124 200D '86 - został dawcą dla wielu
W115 240D 3.0 - był ze mną 20 lat... sprzedany :(


Na górę
 Tytuł:
Post: pt gru 22, 2006 11:11 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt wrz 03, 2004 2:17 pm
Posty: 1083
Lokalizacja: Olkusz/Kraków/Katowice
Chłopaki, operacja się udała, pacjent żyje. [ok]

Zajechałem dzisiaj niespodziewanie do Mercpol`u na ul. Centralnej ( Kraków-polecam) gdzie panowie uporali się w pięć minut z problemem. Żadnych ceregieli. Panaceum okazała się ponadmetrowa rurecka założona na krótką grzechotkę. Jeden asekuruje prowadzenie klucza w śrubie drugi wywiera perswazję. [zlosnik]
Na moje obiekcje o całość obudowy skrzyni usłyszałem zdziwione "W Mercedesieee ???".
No i poszło. [zlosnikz] Nieźle strzeliło jak śruba puściła. :o A ponoć częśćiej zapiekają się koreczki wlewowe. Hmm..

Jak sobie przypomnę jak miśki z Feuverta zabierają się za robotę to jusz wiem dlaczego byli skazani na porażkę. :evil:

Oleum w skrzyni zmienione. Upewnili sie nawet czy mam wlaściwy olej do manuala, ponieważ z powodu ogólnej niewiedzy wiekszość użytkowników i (o zgrozo!) warsztatów zalewa skrzynie manualne Dextronem II do automatów. [szalone]

Przy okazji wymieniłem oleum w silniku i filtr powietrza.Jak święta to święta!

(Całość usługi kosztowała 40PLN czyli tyle co sama skrzynia w Feuvercie).

Bardzo Wam dziękuje za pomoc i podpowiedzi. I chociaż nie miałem mozliwości skorzystać z nich osobiście (a szkoda!) to niezmiernie miło jest mieć świadomość, że nie wszyscy mają twoje problemy w du**e. [brawo]

Tylko komu ja teraz ten jeden jedyny punkt przyznam :roll:

_________________
W126 300SE 1987 - Maluch

210 000 km

----------------------------------------------------

Żonę mam w domu, kochankę w garażu.

----------------------------------------------------


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 11 ] 

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl