MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest pt lip 18, 2025 11:39 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 11 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Stuki w silniku
Post: ndz sty 14, 2007 9:04 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sty 27, 2006 7:23 pm
Posty: 426
Lokalizacja: Opole
Samochód z 89 roku, silnik 300D przebieg 440tys. Sprawa wyglada tak: jak silnik jest zimny, zaraz po odpaleniu chodzi cichutko, po jakiejs minucie moze dwoch zaczyna sie nieprzyjemny stukot. Dobiega on z pokrywy zaworów i przestaje stukac gdy silnik rozkreci sie powyzej ok 1700 obr/min. Niby diesel powinien klekotac, ale wydaje mi sie ze nie az tak. Spotkal sie ktos z was z czyms takim? Bo nie wiem gdzie szukac przyczyny, bylem juz u jednego mechanika ale powiedzial ze jest ok, ale wydaje mi sie ze jednak nie mial racji...

_________________
W126 300D '76-ex.
W124 300D '89-ex.
W124 300D`86


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz sty 14, 2007 9:12 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt kwie 09, 2004 7:30 am
Posty: 4307
Lokalizacja: Czestochowa
przez forum nikt ci nieporadzi-stawiam na stukające wtryski-potrafia niezle stukać!

_________________
Bez Gwiazdy Nie Ma Jazdy......
MB 308 automatic

Ludziom brak kultury zupełnie,wczoraj jak wychodziłem z knajpy ktos mi nadepnął na rekę!!!


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz sty 14, 2007 9:22 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:46 pm
Posty: 2195
Lokalizacja: [ZS] Szczecin
Sprawdz wtryskiwacze na szybko mozesz sprawdzic na wolnych obrotach odkrecajac po kolei przewody paliwowe na ktorym ucichnie ten jest trafiony. jesli faktycznie wyjdzie ci ze to jakis wtrysk to mozesz kilka razy odkrecic z niego przewod paliwowy i zalac tam oleju silnikowego a potem skrecic i odpalic lub tez zalac mixol na pelen zbiornik paliwa, bedzie troche kopcic ale moze sie wtryskiwacz uciszy. w ostatecznosci wymiana.

_________________
Toyota MR2 2,0 '93
Chrysler Voyager 3,8 auto na zakupy :)
ex: S124 300TE 4matic '87 w świni, patyku i leniuchu
ex: Ford Escort MK II 75' 1,3GL
ex: Nissan Micra 1,3 RR Edition
Ex: W124 300E 4matic '87
[url=http://www.w114-115.org.pl/jomla/content/view/145/52/]RR Auto Szczecin-Pilchowo, ul. Staroleśna 1A[/url]


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz sty 14, 2007 10:16 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sty 27, 2006 7:23 pm
Posty: 426
Lokalizacja: Opole
OK, zaleje jutro mixolu i dam znac czy pomogło.

_________________
W126 300D '76-ex.

W124 300D '89-ex.

W124 300D`86


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz sty 14, 2007 10:26 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw cze 12, 2003 12:05 pm
Posty: 995
Lokalizacja: Sosnowiec
Rzepak tez da rade!!!

Ja sobie zapodaje tak profliaktycznie 5-10% pojemnosci ukladu zasilania. Reaktor klekocze ksiazkowo [zlosnik]

POLECAM

_________________
MILOSH

ex. W201 2.0D 1987
ex. MB S124 250D 1990
ex. W124 220E 1993
ex. W202 C180 1994
ex. W210 E290 TD 1996

W124 250D 1988
W123 240D 1981
BMW E39 520i 1997
BMW E34 520i 1991
BMW E38 728iA 1998


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz sty 14, 2007 10:44 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz paź 08, 2006 10:04 pm
Posty: 2233
Lokalizacja: Lublin
Sam stukot to jeszcze nie powod zeby wymieniac wtryski, najczesciej pomaga sama regulacja. Gorzej jak silnikiem wyraznie "rzuca" na boki, jak wtrysk sie podwiesza to juz raczej kwalifikuje go do wymiany (choc tez nie zawsze). W moim regionie moge polecic Skrobow, tam robia prawdziwe cuda z wtryskiwaczami i pompami, jakbys byl kiedys przejazdem to szczerze polecam. No ale tak jak pisze M4E, na odleglosc ciezko cokolwiek zdiagnozowac.
Pozdrawiam

_________________
..technika idzie do przodu a dla mnie i tak czas sie zatrzymal w 98r..

*C124 E200 94r. brillantsilber *W124 250D 86r. taigabeige *W126 260SE 87r. nauticblau ex*W124 300D 92r. arcticweiss ex *S210 270CDI 01r. antrazitgrun *W202 C180 96r. brillantsilber ex


Na górę
Post: ndz sty 14, 2007 11:18 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob gru 11, 2004 10:27 pm
Posty: 1053
Lokalizacja: SOPOT (GAS) i (GSP)
Rybaczenkow pisze:
(...) przebieg 440tys. Sprawa wyglada tak: jak silnik jest zimny, zaraz po odpaleniu chodzi cichutko, po jakiejs minucie moze dwoch zaczyna sie nieprzyjemny stukot.

Chyba się przyłączę do pytania bo mam coś podobnego. 200D z przebiegiem conajmniej 430tyś. Dopóki jest zimny chodzi równiuteńko i w miarę cicho. Jak się dobrze rozgrzeje (10-15km) to zaczyna na wolnych obrotach nierówno chodzić, trzęsie i słychać głuchy, rytmiczny łomot - w środku przypominający uderzenia wielkim młotem w duży kloc a na zewnątrz głuche klepanie. Wyraźnie "kuleje" jeden cylinder a trzęsienie ma charakter sinusoidy to znaczy regularnie narasta i zanika w okresie 4 sekund. Silnik dobrze zapalał nawet przy 2 sprawnych świecach (bo 2 "poszły" - wymienione), nie kopci, dobrze wchodzi na obroty, nie bierze zbytnio oleju, pali w normie więc nie chcę go rozbierać. Jednocześnie drażni mnie ta sytuacja ale wolałbym nie oddawać go w ręce "fachowców". [zlosnik]
Mam w tej kwestii swoją teorię (na razie nie sprawdzoną) ale z dużym zainteresowaniem posłucham wszelkich rad i sugestii.

P.S. Lałem juz Mixol, STP i coś tam jeszcze. Efekt poprawy - żaden.

_________________
Andrzej
W126 300SE '90 - chyba nikt nie ma większego wypasu VIN
W126 300SEL '86 - oryginalny lakier i bez rdzy
W126 300SE '86 - LPG od 1995r
W124 200D '86 - został dawcą dla wielu
W115 240D 3.0 - był ze mną 20 lat... sprzedany :(


Na górę
 Tytuł:
Post: pn sty 15, 2007 12:20 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: śr mar 29, 2006 1:56 pm
Posty: 1050
Lokalizacja: Świdnica/Poznań
Witam
AndyS pisze:
Chyba się przyłączę do pytania bo mam coś podobnego. 200D

Wykręć wtryski i zapodaj je na zegary może być tak, iż mają zbyt wysokie ciśnienie otwarcia i będą klepać właśnie metalicznie. Nie musi to być wyspecjalizowany warsztat ,ASO, wystarczy ręczna pompa do wtrysków, przytarty wtryskiwacz będzie chodził ale otwarcie wtrysku będzie cholernie wysokie np. 195-205 kPa, powinno jeśli się nie mylę 115-125 kPa (proszę o poprawę bo diesla już nie rzeźbiłem dobre pół roku) a i przy okazji zobaczysz jak rozpylają końcówki i czy czasem nie są do wymiany kontrola to koszt znikomy [zlosnik] , przy 115 otwarcie miałem przy 240 kPa i to jeszcze chodziło [szalone]
pozdro

_________________
wojtyla


Na górę
 Tytuł:
Post: pn sty 15, 2007 6:29 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob gru 11, 2004 10:27 pm
Posty: 1053
Lokalizacja: SOPOT (GAS) i (GSP)
AndyS pisze:
(...)zaczyna na wolnych obrotach nierówno chodzić, trzęsie i słychać głuchy, rytmiczny łomot - w środku przypominający uderzenia wielkim młotem w duży kloc a na zewnątrz głuche klepanie.


Wojtyla pisze:
(...) może być tak, iż mają zbyt wysokie ciśnienie otwarcia i będą klepać właśnie metalicznie.(...) pozdro

I rzecz w tym że to absolutnie nie jest metaliczny dźwięk. W środku słyszę niski dudniący i głuchy dźwięk jakby ktoś kopał czy "napieprzał" w oponę mojego auta. Na zewnątrz powiedziałbym że jest zbliżone do klaskania w dłonie ale w rękawiczkach (stłumione). :)
Trudno jest mi opisać ten dźwięk ale napewno nie jest "metaliczny" i nie "ostry" raczej "głuchy" i "dudniący". I jeszcze jedno co zaobserwowałem - odgłos nie wystepuje dopóki nie nagrzeje się olej i nie spadnie ciśnienie poniżej "2". :-? Acha - może to ważne - mój poprzednik jeżdził na "frytkach" bo można to było wyczuć.

_________________
Andrzej
W126 300SE '90 - chyba nikt nie ma większego wypasu VIN
W126 300SEL '86 - oryginalny lakier i bez rdzy
W126 300SE '86 - LPG od 1995r
W124 200D '86 - został dawcą dla wielu
W115 240D 3.0 - był ze mną 20 lat... sprzedany :(


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sty 16, 2007 10:28 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sty 27, 2006 7:23 pm
Posty: 426
Lokalizacja: Opole
Byłem dzisiaj w serwisie Boscha ktory specjalizuje sie w pompach wtryskowych, koleś pochodził, posłuchał i stwierdził ze to nie hałasują wtryski lecz popychacze hydrauliczne. Wymienial moze ktos z was kiedys takie? Chcialem sie mniej wiecej zorientowac ile bedzie mnie kosztowała taka zabawa, a ci w Boschu nie wiedzieli bo powiedzieli ze to jest sprawa mechaniczna i sie tym nie zajmuja.

_________________
W126 300D '76-ex.

W124 300D '89-ex.

W124 300D`86


Na górę
 Tytuł:
Post: wt sty 16, 2007 11:27 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz paź 08, 2006 10:04 pm
Posty: 2233
Lokalizacja: Lublin
A wiec to jednak szklanki halasuja.. Pierwsze co zostalo zrobione w 300tce po zakupie, to wymiana szklanek i regeneracja wtryskow. Z tym ze wtedy to ojciec jezdzil wymieniac, jak wroci to sie go zapytam ile to kosztowalo. No i wymieniane byly wszystkie 12 sztuk, w sumie czesc z nich nadawala sie do ponownego zalozenia, ale podobno sie tego nie powinno robic. Po poludniu dam info.

_________________
..technika idzie do przodu a dla mnie i tak czas sie zatrzymal w 98r..

*C124 E200 94r. brillantsilber *W124 250D 86r. taigabeige *W126 260SE 87r. nauticblau ex*W124 300D 92r. arcticweiss ex *S210 270CDI 01r. antrazitgrun *W202 C180 96r. brillantsilber ex


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 11 ] 

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl