MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest ndz lip 20, 2025 10:23 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 41 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: śr lut 21, 2007 11:39 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt wrz 10, 2002 9:54 pm
Posty: 3156
Lokalizacja: prawie Poznań
Junak pisze:
Statek jeździ coraz gorzej. Chwytam się już wszystkich pomysłów.
Wniosek jeden - silnik przerywa, więc na niektórych cylindrach są przerwy w zapłonie. Paliwo dopala się w katalizatorze. Objawy są identyczne na benzynie jak i na gazie.
Ponieważ podmieniłem już kable WN i kopułkę, więc jedyna rzecz do sprawdzenia to świece (choć do nich miałem największe zaufanie ze wszystkich elementów tego samochodu - NGK)


I tak jak jeździsz na LPG świece co 10-12kkm MUSISZ [cool] wymienić! To przy Mercedesie podstawowa czynność jeżeli ma się LPG. Więcej świece nie wytrzymają.

_________________
230TE S123 E23'85; 560SEC C126 E56'90; 450SEL W116 E69'75; 280CDI 4MATIC E30D'07
Pozdrowienia z Wielkopolski
604-18-22-31
EX W201E20'86; W124E26'90; W116E28'79; C123E28'81; C126E56'90; C126E56'87; R107E28'78; W126E42'90; R107E50'84; R107E50'88;R129E50'98


Na górę
 Tytuł:
Post: śr lut 21, 2007 2:49 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: ndz lut 13, 2005 10:51 pm
Posty: 187
Lokalizacja: Łódź
georem pisze:
I tak jak jeździsz na LPG świece co 10-12kkm MUSISZ [cool] wymienić! Więcej świece nie wytrzymają.


Hmmm. Nie wiem co rozumiesz pod pojęciem 10-12kkm, bo jeśli 1000-1200km to by się zgadzało [zlosnik] Bo właśnie tyle siedzą NGKi we wszystkomającym [zlosnikz] Troche dziwne, żeby tak szybko padły... No ale co? Włoże dziś inne i się zobaczy.
Nie ukrywam, że mi sporo krwi napsuł ostatnio ten wózek. Mój prosiak ma 31lat, jest w tragicznym stanie wizualnym i ogólnie "ogólnym", ale hula jak złoto, a gwiazda tak się rozbisurmaniła. Oj chyba jej coś powiem "od serca" 8)

and6412, dla Ciebie (prawie) wszystko [zlosnik]
niestety, pudło. Takie rzeczy jak zakładanie zdejmowanie filtra, dławienie i oddławianie dolotu mam już za sobą. Efekt mizerny. Czytaj - brak.
Jako naprowadzacz powiem, że teraz prawie nie reaguje na odpinanie zasilania od zaworu powietrza dodatkowego. Normalnie po zdjęciu wtyczki silnik powinien wskoczyć na wysokie obroty, ale nie wskakuje... tylko baaaaaaaaaaaardzo powoli zwiększa te obroty. Mocno się przy tym telepie.
Dopiero jak przekroczy 2000-2500obr/min to ładnie chodzi (również ładnie przyspiesza).

_________________
W140 350TD (kruszynka); Porsche 944 (zwyrolek), W202 200D afftomat (celinka)
ex: S210 300TD(prawie mercedes), W124 250D, W126 380SE (wszystkomający), 3x924, W124 250TD, 601S de Luxe, 2xW123, 106, scorpio i... inne ;)


Na górę
 Tytuł:
Post: śr lut 21, 2007 2:56 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt wrz 10, 2002 9:54 pm
Posty: 3156
Lokalizacja: prawie Poznań
Junak pisze:
Hmmm. Nie wiem co rozumiesz pod pojęciem 10-12kkm, bo jeśli 1000-1200km to by się zgadzało [zlosnik] Bo właśnie tyle siedzą NGKi we wszystkomającym [zlosnikz] Troche dziwne, żeby tak szybko padły... No ale co? Włoże dziś inne i się zobaczy.


Hmm, może przy wymianie świec sprawdź od razu sprężanie. Nie pamiętam, a nie chce mi sie czytać wstecz czy sprawdzoną masz szczelność wtryskiwaczy? Powodów może być kilka, ale jeżeli nie łapie lewego i prąd jest git to pozostają rzeczy mechaniczne, sprężanie, napięcie łańcucha. Ciężko jednak tak bez odsłuchu stwierdzić coś konketnego. Niestety trzeba wszystko pokoleji wykluczać, żeby dojść do sedna sprawy.

_________________
230TE S123 E23'85; 560SEC C126 E56'90; 450SEL W116 E69'75; 280CDI 4MATIC E30D'07
Pozdrowienia z Wielkopolski
604-18-22-31
EX W201E20'86; W124E26'90; W116E28'79; C123E28'81; C126E56'90; C126E56'87; R107E28'78; W126E42'90; R107E50'84; R107E50'88;R129E50'98


Na górę
 Tytuł:
Post: śr lut 21, 2007 5:30 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 29, 2003 7:31 pm
Posty: 3225
Lokalizacja: Kraków
Junak pisze:
and6412, dla Ciebie (prawie) wszystko
niestety, pudło. Takie rzeczy jak zakładanie zdejmowanie filtra, dławienie i oddławianie dolotu mam już za sobą. Efekt mizerny. Czytaj - brak.
Jako naprowadzacz powiem, że teraz prawie nie reaguje na odpinanie zasilania od zaworu powietrza dodatkowego. Normalnie po zdjęciu wtyczki silnik powinien wskoczyć na wysokie obroty, ale nie wskakuje... tylko baaaaaaaaaaaardzo powoli zwiększa te obroty. Mocno się przy tym telepie.
Dopiero jak przekroczy 2000-2500obr/min to ładnie chodzi (również ładnie przyspiesza).

Hehe [zlosnik] Generalnie wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują że ma moim zdaniem za mało powietrza:
-ekonomizer na max
-rozgrzany katalizator
-miaszanka nie spala sie do konca i dopala w różnych dziwnych miejscach typu ukl. wydechowy.
NIe wiem co moze byc przyczyna ale IMO ewidentnie przyczyna pośrednią jest fatalny stosunek paliwo/powietrze z nadmiarem pierwszego.

_________________
pozdrawiam Andrzej
Mercedes Benz 450 SLC - było
MGB 1965
GMail: anwojcik (at) gmail.com


Na górę
Post: śr lut 21, 2007 11:17 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: ndz lut 13, 2005 10:51 pm
Posty: 187
Lokalizacja: Łódź
Właśnie wróciłem z kanału gdzie mi się zrobiła bardzo smutna minka... O, taka: :( albo raczej taka :cry:
Na czwartym cylindrze mam jakąś poważną usterkę. Niestety nie wiem co z kompresją, bo kumpel mi od tygodnia nie oddaje manometru :evil: , ale wiem że spalanie jest fatalne, bo świeca jest mocno okopcona podczas gdy pozostałe są "jaśniutkie". Oczywiście żeby nie było - próbowałem z nową świecą, próbowałem na różnych kablach WN, na dwóch kopułkach, na gazie jak i na benie. To samo. Na benie bardzo przy tym faluje na obrotach, na gazie zachowuje się dużo spokojniej.
Najbardziej optymistyczny w tej chwili wariant to wytarta krzywka wałka rozrządu, ale... czy ja wiem?
Znając moje szczęście, to conajmniej poleciała uszczelka pod głowicą.
Świeca na trzecim garze też jakby ciemniejsza od pozostałych, więc może między cylindrami się przedmuchało?
Zmierzę komprechę - będę wszystko wiedział.

A póki co ide sobie w kąciku cichutko poprzeklinać... :roll:

_________________
W140 350TD (kruszynka); Porsche 944 (zwyrolek), W202 200D afftomat (celinka)
ex: S210 300TD(prawie mercedes), W124 250D, W126 380SE (wszystkomający), 3x924, W124 250TD, 601S de Luxe, 2xW123, 106, scorpio i... inne ;)


Na górę
Post: czw lut 22, 2007 8:57 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt wrz 10, 2002 9:54 pm
Posty: 3156
Lokalizacja: prawie Poznań
Junak pisze:
A póki co ide sobie w kąciku cichutko poprzeklinać... :roll:


Hmm, no to czekamy na lepsze wieści, na pociszenie: nie słyszałem żeby komuś poleciała uszczelka pod głowicą w V8.

_________________
230TE S123 E23'85; 560SEC C126 E56'90; 450SEL W116 E69'75; 280CDI 4MATIC E30D'07
Pozdrowienia z Wielkopolski
604-18-22-31
EX W201E20'86; W124E26'90; W116E28'79; C123E28'81; C126E56'90; C126E56'87; R107E28'78; W126E42'90; R107E50'84; R107E50'88;R129E50'98


Na górę
Post: czw lut 22, 2007 9:40 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: ndz lut 13, 2005 10:51 pm
Posty: 187
Lokalizacja: Łódź
georem pisze:
na pociszenie: nie słyszałem żeby komuś poleciała uszczelka pod głowicą w V8.

Ładne mi pocieszenie... Już wolę dmuchniętą uszczelkę niż dziurawy tłok :lol: [zlosnik]

_________________
W140 350TD (kruszynka); Porsche 944 (zwyrolek), W202 200D afftomat (celinka)
ex: S210 300TD(prawie mercedes), W124 250D, W126 380SE (wszystkomający), 3x924, W124 250TD, 601S de Luxe, 2xW123, 106, scorpio i... inne ;)


Na górę
 Tytuł:
Post: śr lut 28, 2007 1:04 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: ndz lut 13, 2005 10:51 pm
Posty: 187
Lokalizacja: Łódź
Nie miałem niestety pomocnika, który by mi kręcił wałem podczas gdy ja przytykałbym miernik do gniazda świecy, więc zmierzyłem ciśnienie metodą barbarzyńską - wykręciłem świecę, odpaliłem motor i szybko zmierzyłem ciśnienie na danym cylindrze. Żeby go nie męczyć to sprawdziłem tylko dwa - ten gdzie świeca robi się czarna (czyli czwarty) i ten, gdzie świeca jest ładna. Kompresja na obu była taka sama, tj. 9,5atm. Na zilnym silniku, przy zamkniętej przepustnicy (a więc wbrew sztuce). Czyli... to nie to!
Teraz wpadłem na taki pomysł - czy wtryskiwacz może być tak uszkodzony, że podciśnienie w kolektorze dolotowym "wysysa" z niego paliwo, gdy silnik pracuje na gazie? Skąd ten pomysł? Mam wrażenie, że spaliny trochę śmierdzą benzyną nawet gdy jadę na LPG. Pompa paliwa na 100% wtedy nie chodzi, bo odłączałem jej zasilanie, tytułem próby.
Kolejna możliwość to oczywiście wytarte krzywki na wałku. Niestety nie mogę teraz zajrzeć, bo prosiak "rzucił palenie", a nie mogę mieć rozgrzebanych wszystkich aut. Jedno z trzech musi chodzić [oczko]

_________________
W140 350TD (kruszynka); Porsche 944 (zwyrolek), W202 200D afftomat (celinka)
ex: S210 300TD(prawie mercedes), W124 250D, W126 380SE (wszystkomający), 3x924, W124 250TD, 601S de Luxe, 2xW123, 106, scorpio i... inne ;)


Na górę
 Tytuł:
Post: śr lut 28, 2007 6:44 am 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt kwie 09, 2004 7:30 am
Posty: 4307
Lokalizacja: Czestochowa
przeciez krzywke możesz sprawdzic przez zdejcie tylko pokrywy zaworów i juz widac czy cos jest wytarte czy nie.........

_________________
Bez Gwiazdy Nie Ma Jazdy......
MB 308 automatic

Ludziom brak kultury zupełnie,wczoraj jak wychodziłem z knajpy ktos mi nadepnął na rekę!!!


Na górę
 Tytuł:
Post: śr mar 07, 2007 12:01 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: ndz lut 13, 2005 10:51 pm
Posty: 187
Lokalizacja: Łódź
MERCEDES 4 EVER pisze:
przeciez krzywke możesz sprawdzic przez zdejcie tylko pokrywy zaworów i juz widac czy cos jest wytarte czy nie.........

Co Ty powiesz? [zlosnik] Problem z tym, że mając trzy auta dwie prace i... inne zajęcia czeba trochu czasu mieć na każdą z w.w.

Dekle zdjąłem. Wałki malina! Łańcuch mam dwurzędowy!
Co więcej gadałem ze znajomym, który już kilka 380tek miał i "robił" i... nigdy jeszcze nie widział tego silnika z pojedynczym łańcuchem! Tak sobie myślę, czy to aby nie jest jakaś legenda? A może pojedynczy kładli tylko na początki produkcji? Hmmmm.

Wracając do mojego problemu, to w zasadzie nie przeszkadza mi on w codziennej eksploatacji, gdyby nie to stukanie w katalizatorze :roll: Chyba zdejmę kata i tak będę sobie jeździł. Niech tam sobie buja w obrotach, ważne że moc ma i bulgocze pięknie :oops: Gdyby nie obowiązki to chyba bym jeździł całe dnie i noce i się delektował :oops:
Niestety prowokuje strasznie ten silnik... No i efekt widać przy tankowaniu. 25litrów śmierdziucha na 100km to żaden problem przy miejskiej jeździe... Ale ten dźwięk... Do oszczędnej jazdy mam prosiaka. On pali ledwie 17litrów na sto [usmiech]

Teraz muszę się zająć zaworem ogrzewania, bo albo grzeje na maxa, albo wcale, zero stanów pośrednich... No chyba, że to jakiś "termostat" w klimatroniku się wykrzaczył :-?

Sporo mam rzeczy do podrobienia w tym aucie, rzeczy które się przeoczyło przy oględzinach, na które się przymknęło oko... Teraz wyłażą. W weekend padło mi ładowanie, pierwsza myśl - szczotki. Kupiłem nowe za 10zł, przelutowałem i ładuje jak złoto. Drobnostka, ale irytuje [zlosnik]

Pozdrawiam :)

_________________
W140 350TD (kruszynka); Porsche 944 (zwyrolek), W202 200D afftomat (celinka)
ex: S210 300TD(prawie mercedes), W124 250D, W126 380SE (wszystkomający), 3x924, W124 250TD, 601S de Luxe, 2xW123, 106, scorpio i... inne ;)


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz mar 18, 2007 12:54 am 
Offline
postmajtek
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz mar 18, 2007 12:44 am
Posty: 13
Lokalizacja: Warszawa
Świeży jestem w MB ale w temacie łańcuszków w 380 to wyczytałem, że po '84 tym to podwójny był standardem a te z przed pojedyncze tyle, że "po cichu" przy serwisach wymieniali na podwójne...
Tak przynajmniej w SL-kach robili ale pewnie do wszystkich to się tyczyło.

"Though it was not announced recall, Rugg says that at one time Mercedes did convert some of the early 380SLs, free of charge, to double row chain for some customers. "The only way to know if a car is converted is to take off the valve cover and look."


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 41 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl