MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest ndz lip 20, 2025 7:57 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 28 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: ndz mar 18, 2007 9:20 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn sty 29, 2007 10:47 pm
Posty: 395
Lokalizacja: Łańcut
wyrazy współczucia :-? ja myśle tak jak koledzy ze czyszczenie pomoże to powodzenia bo myśle że od rana startujesz z robota [zlosnikz] a jak zobaczyłem temat to pomyślałem to co Żeluś
Pozdrawiam

_________________
W124 300D TURBO 1988r automat
W140 600SEL 1991r automat
W163 ML320 1999r automat


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz mar 18, 2007 11:17 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sie 19, 2005 3:53 am
Posty: 3996
Numer GG: 3939571
Lokalizacja: Zielona Góra
cholera, chyba wykrakałem!! [szalone] No ale potwierdziło się, że nie ma piczki na pożyczki :lol:

_________________
S124 E300 TDT '95
W124 500E '92
W124 E320CE ' 95
W124 220E '93
S124 280TE '92
W140 500SE '94


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 19, 2007 9:36 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw paź 21, 2004 11:00 am
Posty: 464
Wojkek pisze:
Gerri napisał:
A jak on tam wcisnął ten dystrybutor???

Też się zastanawiam.


Hm, może udało mu się tak jak mi ostatnio: ponieważ wiem, że do ropopędnego Mondeo rocznik 04 mieści się kran rozmiaru tir, no to niby do mojej stodoły nie wejdzie? Więc na Neste postanowiłem spróbować zatankować volvolota z ON-tir, bo miałem puściutko i chciałem żeby było szybciej. A tu bulwa. Niestety nie przymierzyłem przed zapłaceniem i szkoda mi było blokować na darmo całą zadeklarowaną z karty kwotę, więc uparłem się, że jakoś naciurkam - poszło niewiele wolniej niż z normalnego pistoletu.

_________________
Przemek
Ex: 123 240D, Volvo 945 D24TIC, Opel Monterey 3,1D, John Deere 2140 (1986)


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 19, 2007 10:15 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 21, 2001 1:00 am
Posty: 584
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Cytuj:
Czy to ile km przejechał na tej mieszance ma jakieś znaczenie ? Z tego co pamiętam było 1/3 baku pb ale nie wiem ile wypalił w drodze do stacji a teraz zbiornik jest pełen

Spoko, nic się nie stało nie panikuj. Niczego nie musisz zmieniać, przecież to paliwo z dystrybutaora, więc co masz się zdarzyć na filtrach? Nie ma też powodów do zmiany świec, gdyż w normalnej temperaturze pracy zachodzi na nich zjawisko samooczyszczania, tzn. osady się wypalają (stąd konieczność właściwego doboru wartości cielnej). Może zajść jedynie konieczność przeczyszczenia ich szczotką drucianą jak się zmostkowały albo zarzuciły czarnym i nie chcą iskrzyć, ale jak się silnik rozgrzeje na normalnym paliwie to dużo lepiej oczyszczą się same.
Kręcenie silnikiem na sucho jest dla mnie już całkowiecie niezrozumiałe, co to ma dać? Co takiego się miało wydarzyć, że silnik będzie się kręcił z oporami? Nie chcę się imiennie dorypywać i jakichś awantur wszynać, ale coś nam merytoryczność forum ostatnio opada, trzeba to zmienić.
Zasadniczo to gorzej ma diesel na benzynie, ale też zarżnąć go w ten sposób ciężko, a na pewno nie da się tego zrobić w godzinę.

_________________
komin


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 19, 2007 10:22 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pt lip 08, 2005 5:40 pm
Posty: 199
Lokalizacja: 3miasto
hehe ... przypomniała mi się sytuacja z przed wielu laty . Kiedys mielismy 124 260E w rodzinie - początek lat 90tych , kiedy to benzyniak w tej budzie na prawdę był rzadkością na naszych drogach .
Mama podjechała pod dystrybutor i mówi "do pełna proszę" .
Pan obsługujący nie myśląc o niczym złym chwyta za pistolet z ropą i leje , hehe . W połowie "lania" się zorientowała ... niestety Mama trochę naiwna jak to kobiety a facet był bezczelny i stwierdził "nic sie nie stanie" i dolał do pełna benzyny . Mama wierząc odjechała , jakoś dotelepała się do domu . Samochód w każdym bądż razie przeżył i służył jeszcze długo .

_________________
W124 300E bez lpg


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 19, 2007 6:38 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn sie 07, 2006 9:56 pm
Posty: 428
Lokalizacja: Lidzbark warminski
Gerri pisze:
A jak on tam wcisnął ten dystrybutor???

Polak potrafi :D
duzo czyszczenia ale nie powinno nic pasc :)

_________________
zycie jest piekne
124 300D 1991


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 19, 2007 7:24 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn gru 19, 2005 11:17 am
Posty: 356
Lokalizacja: Reda
zyrtec pisze:
I teraz pytanko od czego zacząć i co trzeba będzie zrobić żeby znowu jeździło ?


Ja bym wypatroszył kolegę. [oczko]

_________________
- S210 300 TURBODIESEL '97 Avantgarde


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 19, 2007 7:48 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: czw sie 07, 2003 10:39 am
Posty: 1026
airkomin pisze:
więc co masz się zdarzyć na filtrach? .

zanim wylejesz ON z filtra to trochę zejdzie, nie jest drogi, a i pewnie dawno wymieniany nie był.

airkomin pisze:
Nie ma też powodów do zmiany świec, gdyż w normalnej temperaturze
pracy zachodzi na nich zjawisko samooczyszczania, tzn. osady się wypalają (stąd konieczność właściwego doboru wartości cielnej). Może zajść jedynie konieczność przeczyszczenia ich szczotką drucianą jak się zmostkowały albo zarzuciły czarnym i nie chcą iskrzyć, ale jak się silnik rozgrzeje na normalnym paliwie to dużo lepiej oczyszczą się same.
.

widziełeś kiedys co zostaje z takich świec? jak zobaczysz to będziesz wiedział co i jak. A świece się oczyszczają, spoko, tylko w normalnych warunkach pracu. A czyszczenie szczotką drucianą przy nowych świecach i ich cenie nie jest dobrym rozwiązaniem - nawet był wykład o tym kiedys na forum

airkomin pisze:
Kręcenie silnikiem na sucho jest dla mnie już całkowiecie niezrozumiałe, co to ma dać? Co takiego się miało wydarzyć, że silnik będzie się kręcił z oporami? Nie chcę się imiennie dorypywać i jakichś awantur wszynać, ale coś nam merytoryczność forum ostatnio opada, trzeba to zmienić.

W PB zatankowanym ON w zasadzie nic sie nie powinno stać - jednak przed odpaleniem, te 40sekund nikogo nie zbawi.
A merytorycznośc faktycznie spada - persolanie nie będe się zwracał kto pisze "puste" merytorycznie posty - było napisac jak to Ty bys zrobił gdyby to Ciebie spotkało :evil:
[/url] <br>Dodano po 5 minutach.:<br>
and6412 pisze:
Kluczem nalozonym na wał koledzy ;-) Nie kreci sie silnikiem przez paski czyli tak jak opisales. Generalnie chyba nic sie powaznego nei powinno stac. Módl sie o uklad wtrysku ;-)


tylko dostań się kluczem bez zbytniego rozkręcania samochodu do wału [zlosnik]
tylko zobacz że przy wykręconych świecach i dostępie do pompy - łatwiej i szybciej, a i nic sie nie stanie.

Jednak masz racje, powinno się to robić za pomocą klucza nałożonego na wał korbowy.


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 19, 2007 8:26 pm 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr lis 21, 2001 1:00 am
Posty: 584
Lokalizacja: Szczecin/Poznań
Peace kolego. Nie zaglądałem tu dłuższy czas i jak zajrzałem to odczucia mam pomieszane. Chodzi o to, że kiedyś na forum można było polegać jak na serwisówce, a teraz należy bardzo mocno filtrować co się tu wypisuje. Małe forum małe problemy, duże forum... Wina w zasadzie leży po stronie starej gwardii, przestaliśmy się odzywać i coś nam tu nieco zdryfowało. Z drugiej strony ile razy można odpowiadać na pytanie o olej. Niemniej chyba trzeba się zastanowić, nie wiem, może ostrzej moderować.
Panie Marcinie nie zamierzam po Waści jeździć. Pewnie gdyby nie to, że miałem porąbany dzień, to bym sobie zupełnie popuścił, ale faktem jest, że coś się porobiło. Ten wątek nie jest jeszcze taki zły, ale zasadniczo, ale obserwuje taki mechanizm, jest pytanie, pierwsza odpowiedź jest w miarę do rzeczy, acz można się dorypać (jak do tych filtrów chociażby), po czym 3 – 4 osoby powtarzają się (jak coś dodają to jest ok., ale to nie jest reguła), no i przychodzi ktoś kto ma totalny odlot. Nie wiem o co chodzi, czy ten i ów musi koniecznie istnieć w każdym wątku? Nie piszę tu o Marcinie S, chociaż z tym kręceniem wałem to nie wiem o co Ci chodzi, co się ma stać w układ tłokowo-korbowy od paru kilometrów na Pb/ON, jakbyś rozwinął też myśl o stopniu sprężania...
W zasadzie powinienem zacząć w innym wątku, bo ten jak napisałem tu nie ma jeszcze lipy. W zasadzie to zaraz chyba zacznę w Hyde-parku…

_________________
komin


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 19, 2007 8:33 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:46 pm
Posty: 2195
Lokalizacja: [ZS] Szczecin
W sumie nie wiem o co sie sprzeczacie bo kazdy z was ma swoje racje. Osobiscie spuscilbym rope i zalal paliwem (mozliwie jak najwieksza iloscia), wykrecil swiece i wysuszyl bo z pewnoscia sa zalane, pokrecic troche motorem bez wkreconych swiec tez nie zawadzi zeby usunac resztki roby z ukladu dlotowego przy okazji pompka przepompuje rope z filtra i przewodow do zbiornika (ten literek ropy nie zrobi nam wiekszej krzywdy niz to co nam dodaja na stacjach do paliwa) mozna jeszcze kilka razy wlaczyc zaplon i wylaczyc zeby dokladnie wylukac filtr (z samym filtrem sie nic nie stanie bo material filtrujacy jest taki sam w B i D) wkrecamy swiece i nagrzewamy silniczek do normalnej temp. i o ile wszystko dziala ok to juz koniec jednak moze sie okazac ze ktoras swieca umarla po zalaniu wtedy wymieniamy 1 lub wszystkie w zaleznosci od stanu pozostalych. Co do krecenia kluczem to taki srodek ostroznosci stosuje sie przy wymianach rozrzadu lub podejrzeniu jego awarii a tu nic takiego nie mialo prawa sie stac wiec mozna sobie spokojnie pokrecic rozrusznikiem.

_________________
Toyota MR2 2,0 '93
Chrysler Voyager 3,8 auto na zakupy :)
ex: S124 300TE 4matic '87 w świni, patyku i leniuchu
ex: Ford Escort MK II 75' 1,3GL
ex: Nissan Micra 1,3 RR Edition
Ex: W124 300E 4matic '87
[url=http://www.w114-115.org.pl/jomla/content/view/145/52/]RR Auto Szczecin-Pilchowo, ul. Staroleśna 1A[/url]


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 19, 2007 9:05 pm 
Offline
postmajtek

Rejestracja: ndz mar 18, 2007 11:02 am
Posty: 14
Po całym dniu zabawy wymianie filtrów, wypompowaniu ON, przeczyszczeniu świec i wężyków z trudem ale odpalił !!! Po przegonieniu przez całe miasto z pedałem wciśniętym do kickdowna odpala bez problemu. Na początku trochę przerywał ale już jest ok.
P.S Do mieszanki ON/Pb dolaliśmy OR i miejscowy traktor ma zasilanie :p


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 19, 2007 9:10 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: wt maja 24, 2005 8:46 pm
Posty: 2195
Lokalizacja: [ZS] Szczecin
zyrtec pisze:
Na początku trochę przerywał ale już jest ok.

Żwiece mosialy sie wygrzac zeby zaczac normalnie pracowac, zwroc uwage jeszcze rano na zimnym silniku czy nie bedzie przerywac.

_________________
Toyota MR2 2,0 '93
Chrysler Voyager 3,8 auto na zakupy :)
ex: S124 300TE 4matic '87 w świni, patyku i leniuchu
ex: Ford Escort MK II 75' 1,3GL
ex: Nissan Micra 1,3 RR Edition
Ex: W124 300E 4matic '87
[url=http://www.w114-115.org.pl/jomla/content/view/145/52/]RR Auto Szczecin-Pilchowo, ul. Staroleśna 1A[/url]


Na górę
 Tytuł:
Post: pn mar 19, 2007 9:42 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: czw sie 07, 2003 10:39 am
Posty: 1026
zyrtec pisze:
Po całym dniu zabawy wymianie filtrów, wypompowaniu ON, przeczyszczeniu świec i wężyków z trudem ale odpalił !!! Po przegonieniu przez całe miasto z pedałem wciśniętym do kickdowna odpala bez problemu.

GRATULUJE!! [zlosnik]
więcej sie nie zgrywaj, że to diesel [zlosnik]


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 28 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl