Witam
Dzisiaj wzialem sie za wymiane regulatora cisnienia od Czołga II do QPty ... bo QP kulała, odpalała równo, po czym zaczynało jej brakowac paliwa, ciezko wchodzila na obroty itp .. typowe objawy niedrożnego układu paliwowego ze wskazaniem na brak powrotu lub regulator cisnienia .. tzw termwarmregler .. czy jakos tak po ichniemu .
zdjecie badziweia
w silniku M110 regulator jest przykręcony do bloku silnika pod kolektorem ssącym, na wysokości 5 cylindta. Dostęp do niego jest od dołu z kanału, cho po podniesieniu samochodu i włąścimym zabezpieczeniu klockiem jakis, mozna sie do niego dostac na leząco.
Dochodzą do niego 2 rurki, wtyczka i 2 przewody paliwowe. Ale to nie jest najwiekszy problem ... da sie tego pozbyc przy pomocy srubokręta płaskiego (wtyczka) i kluczy płaskich (uwaga żeby odkręcic przewody a nie gniazda , dobrze miec 2 klucze 14 i 2 klucze 12, zeby przytrzymac gniazda (odkrecanie gniazd a nie przewodów grozi ukręceniem przewodów
Największy problem jest z dwoma srubami którymi regulator jest przyręcony do bloku. Są to srubu na imbusa chyba 5mm ... taki sam jak sruby na miske olejowa. Dobrze miec porządnego imbusa z końcówką w kształcie kulki i jakś rurkę o małym fi na przedłużkę imbusa.
ja już mamy badziewie odkęcone i ręce poparzone(prawdzimy męźczyna nie czeka aż silnik ostygnie) bierzemy sie za rozbieranie.
teraz powiem wam jaka jest podstawowa przyczyna niedrożności tego badziwia ... to to że jakiś niemiec wymyślił ze walnie tam siteczko. Siteczko znajduje się gniezdzie do którego jest przykręcony przewód paliwowy na klucz 14. mozna to giazdo odkręcic kluczem 14 (PO UPRZEDNIM ODKRĘCENIU PRZEWODU (
NIEKONIECZNIE TRZEBA WIEC ODKRĘCAC CAŁĘ USTROJSTWO OD SILNIKA!!! )
oto zdjęcie siteczka ... wosobiscie wybiłem sieczko z gniazda srubką jakąś
Poniżej parę fotek ustrojstwa i bebechów ..
na powyższym zdjęciu wida 4 srubki na srubokręt płaski, które trzymają "placek czarny z guziczkiem" i okrągłą blaszkę
trzeba sprawdzic czy 4 srubki nie s są za ciasno przez jakiegos magika przykręcone .. wtedy blaszka nie pracuje i przepływ benzyny z rurki 14 do rurki 12 jest utrudniony cały czas . Musze sie przyznac ze u mnie skrecilem to ostatnio za mocno ...
poniżej będziemy mieli fotę kompletu .. można sprawdzic dzialanie regulatora .. ja k dmuchniemy w rurke na pierwszym planie .. ten guziczek w srodku tej plaskiej czesci sie podniesie
tutaj macie zdjecie systemu sprezynej i bolczyk na koncu ... ten bolczyk popycha blaszke i zatyka przepływ paliwa, - cisnienei paliwa wtedy rośnie
na zdjeciu ponizej macie zdjecie czrnego placka z guziczkiem i blaski cieniutkiej ktora jest pod nim ... ten guzik ktory sie porusza w gore jak dmuchniemy w cienka rureczke pcha ten pionowy patyczek pare zdjec wyzej, i ten patyczek pcha guziczek w czarnym placku ktory naciera na blaske i zatyka przeplyw paliwa.
Paliwo plynie z dziurki z boku (2mm w bok od srodka) w dziurkę w srodku (wszystko wewnątrz czarnego oringu (mozna pokusic sie o wymianę orinku na grubszy ... wtedy jak 4 srubkami przykrecimy czarny placek lekko to bedzie szczenie, a blaska w pozycji jałowej bedzie przepuszczala paliwo.
reasumując
dla tych ktorzy są pewni ze nikt w badziewiu nie grzebal ale auto przestaje miec wysokie obroty az do gasniecie .. polecam wywalic sitko ... nie tzreba zdejmowac tego z silnika wystarczy po odkreceniu króca wywalic siteczko.
dla takich jak harrier i ja .. polecam sprawdzenie czy 4 srubeczki za ciasno nie przyciskaja blaszki.
Zawsze mozna sprawdzic czy dziala tak jak powinno dmuchnąc z 14 do 12 i zobaczyc czy jest drożne ... powinno przestawac byc drozne przy równoczesnym dmuchaniu w dlugą rurkę z boku ...
mały edit ... nie zmieniajcie tego oringu .. okazuje sie ze po zmianie na grubszy regulator nie dziala ... po odpaleniu auto chodzi tak jak bez ssania, obroty jałowe są strasznie niskie, ale jak sie doda gazu to wkreca sie jak szalony ... spowodowane to jest tym ze klapa przeplywomierza ma bardzo maly opor bo cisnienie paliwa jest niskie ..
reasumująć auto nie przygasa i chodzi , odpala, super wkreca sie na obroty, ale zimny silnik ma obroty chyba 400rpm
Po zmianie oringu na nominalny i dokręcenie 4 srubek tak ze blaszka zblokowala przepływ jak dmuchałem w 14, i zamontowaniu do auta jest idealnie ...
tak ze pierwsze co polecam to wykrecenie tylko przewodu paliwowego tego wiekszego - kluczem 14 , potem tym samym kluczem odkrecic od regulatora króciec, wypchnąć sitko [imadlo, srubka, młotek], i wkręcic spowrotem któciec i przykręcic przewód paliwowy .. powinno juz być lepiej .. moje auto chodzi jak marzenie ...
GL chlopcy