Czesc. mam kilka pytan odnosnie mojego " Malenstwa" - Mercedesa W124 200E benzyna + gaz, model z 1987.
1.od niedawna czasu strasznie grzeje mi sie auto, temperatura wzrasta bardzo szybko do 90-100 stopni, zwlaszcza w korkach i na malych obrotach, plyn z chlodnicy znika w zastraszajacym tempie, wlasciwie to codziennie musialbym dolewac kilka litrow..
jak sadzicie czy mam podstawy by sie ludzic ze mam gdzies dziure w chlodnicy i plyn(zel) zalatwi sprawe, czy jest to sprawka termostatu czy tez moze chyba najgorsza opcja -uszkodzona uszczelka pod glowica??
2. od momentu zakupu praktycznie caly czas jezdze na LPG, a na benzynke przelaczam tylko jak gaz sie konczy i musze dotrzec jakos na stacje paliw. Zaznacze ze paliwa w baku zawsze bylo bardzo malo tj.ok 5litrow. Ostatnio dotankowalem auto benzyna mniej wiecej do polowy zbiornika i gdy jezdze na benzynie odczuwam szarpanie i dlawienie, czasami przerywanie.czym to moze byc spowodowane i jak to zlikwidowac?
3. zamierzam wymieniac olej, w zwiazku z tym pytanie jakiego uzyc? Pytam poniewaz na bagnecie nie mam notatki, a z poprzednim wlascicielem nie mam kontaktu:(
czekam na odpowiedzi na forum lub e-mail:
jahary1@wp.pl prosze o zrozumienie-nie jestem mega znawca a kocham moje autko i zalezy mi na 100% sprawnosci.
jakbyscie znali rozwiazanie moich problemow bede wdzieczny.
Moze polecacie jakis warsztat w Warszawie w ktorym pracuja fachowcy i pasjonaci od Mercedesow?
http://www.w114-115.org.pl/forum/img01/ ... znotka.jpg