MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest wt sie 12, 2025 12:57 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 29 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł: Nivo
Post: pt sie 14, 2009 1:56 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw cze 09, 2005 10:28 pm
Posty: 2823
Numer GG: 578747
Lokalizacja: Katowice/Stuttgart
W miniony weekend dlubalismy z chlopakami z Wybrzeza w mojej trzysecie. ASD udalo sie odpowietrzyc natomiast odpowietrznik w regulatorze nivo byl nie do ruszenia. Poluzowalismy wiec polaczenie przewodow laczacych gruszki z amortyzatorami/silownikami nivo i zaczal wyplywac spieniony olej. Strus twierdzi, ze to gruchy sa na wykonczeniu ale jakos nie chce mi sie wierzyc bo wszedzie czytalem, ze objawem charakterystycznym dla uszkodzonych gruch jest bardzo twarde zawieszenie i stuki a u mnie zawieszenie akurat jest miekkie i absolutnie nic nie puka i nie stuka. Auto stoi normalnie ale nivo nie dziala (po obciazeniu tylu i uruchomieniu silnika samochod nie podnosi sie). Przy duzym obciazeniu zawieszenie staje sie jeszcze bardziej miekkie. Co jest? :o

_________________
'68 250, szwajcar
'70 250 C, niemiec
'71 230, austryjok
'71 250 CE, angol


Na górę
 Tytuł:
Post: pt sie 14, 2009 8:10 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 14, 2005 12:08 pm
Posty: 605
Lokalizacja: W-wa Ursus
Jestem świeżo po wymianie gruszek. U mnie nic nie stukało. Nivo działało po obciążeniu. Regulacja NIVO od spodu samochodu, też działała.
O tym, że mam gruszki do wymiany przekonała mnie moja zona, ktora siedzac na tylnej kanapie, na wiejskiej asfaltowej drodze, unosila sie "gora-doł". Z przodu nie bylo specjalnie czuc.
Po pomiarze na "trzesawkach" wszystko bylo OK. Wynik był, jakby amortyzacja była w zupełnym porządku.

Tak dla informacji płaciłem 2*400 za gruszki+200 wymiana. Koszt płynu-nie pamiętam.

_________________
pozdrawiam
S211 220
W639
http://www.supermoto.pl" onclick="window.open(this.href);return false;


Na górę
 Tytuł:
Post: pt sie 14, 2009 8:23 am 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sie 19, 2005 3:53 am
Posty: 3996
Numer GG: 3939571
Lokalizacja: Zielona Góra
kielbik dobrze czytałeś - śmierć gruszek przekłada się na utwardzanie zawieszenie. nie ma nic wspólnego z unoszeniem tyłu. Musisz być pewien, że pompa zabiera olej ze zbiorniczka i pompuje go dalej. Obciąż bagażnik ok 300kg, wejdź po auto i wajchuj dźwignią od regulatora wzniosu ;) <br>Dodano po 51 sekundach.:<br> Crazy_Russian strasznie dużo płaciłeś za gruchy [szalone]

_________________
S124 E300 TDT '95
W124 500E '92
W124 E320CE ' 95
W124 220E '93
S124 280TE '92
W140 500SE '94


Na górę
 Tytuł:
Post: pt sie 14, 2009 9:57 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw cze 09, 2005 10:28 pm
Posty: 2823
Numer GG: 578747
Lokalizacja: Katowice/Stuttgart
Pompa pompuje na 100% bo odpowietrzylismy ASD i plyn wyciekal sprawnie. Regulatpra wzniosu niestety nie potrafie odpowietrzyc bo odpowietrznik zapieczony. Wachlowanie dzwignia regulatora tez niemozliwe bo nakretki sa zapieczone i nie da sie tego bezinwazyjnie rozkrecic (bede potrzebowal te srube rzymska i przegubami na koncach - moze ktos ma uzywke w dobrym stanie?). Faktem jest, ze auto po obciazeniu sie nie podnosi i jest miekkie. Jak jest puste to stoi normalnie i nic nie opada. Do niedawna jezdzilem bez oleju u (wyciekl z ukladu) i bylo dokladnie tak samo.

Oryginalne gruchy w ASO kosztuja ok. 400 zl /szt a Febi po obecnych cenach ok. 300.

_________________
'68 250, szwajcar
'70 250 C, niemiec
'71 230, austryjok
'71 250 CE, angol


Na górę
 Tytuł:
Post: pt sie 14, 2009 10:52 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt cze 24, 2005 2:39 pm
Posty: 344
Lokalizacja: Chełm
Wg mnie pompa sie kończy, tzn podaje za małe ciśnienie robocze i pod ładunkiem nie podnosi juz auta.
Pod obciążeniem zawór regulacyjny sie otwiera, olej zamiast napływać i podnosić auto raczej jest wypychany w kierunku mniejszego ciśnienia, tzn w kierunku pompy - ot taka mam teorię [zlosnik]
A co do odpowietrzenia ASD to wcale nie potrzeba do tego dużego ciśnienia.
BTW sam piszesz, że jeździłeś bez oleju w układzie !!! pewnie łopatki w pompie są na wykończeniu.

Pozdr

_________________
S124 300TE 4-MATIC
S124 E280T
Ex: W124 300E 4-MATIC


Na górę
 Tytuł:
Post: pt sie 14, 2009 11:03 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw cze 09, 2005 10:28 pm
Posty: 2823
Numer GG: 578747
Lokalizacja: Katowice/Stuttgart
Pompa dopiero co wymieniona - sam byles tego swiadkiem (choc nie do konca swiadomym ;)).

Przy okazji: jak sie miewa KAT? ;). A moze zalozyles juz strumienice? :P

_________________
'68 250, szwajcar
'70 250 C, niemiec
'71 230, austryjok
'71 250 CE, angol


Na górę
 Tytuł:
Post: pt sie 14, 2009 11:30 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt cze 24, 2005 2:39 pm
Posty: 344
Lokalizacja: Chełm
KAT jeszcze dogorywa [oczko] [zlosnik] zamiast strumienicy mam cos z gwiazda [cool]
Nic nie napisałeś o wymianie pompy, może założyłeś takiego samego trupa jak miałeś.

_________________
S124 300TE 4-MATIC

S124 E280T

Ex: W124 300E 4-MATIC


Na górę
 Tytuł:
Post: pt sie 14, 2009 2:55 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt paź 29, 2004 11:44 pm
Posty: 653
Lokalizacja: Kielce
Ja też bym zaczął od sprawdzenia pompy. U mnie dopiero druga pompa (używka) dawała wystarczające ciśnienie aby podnieść tył.
Według danych powinna dawać około 130 Barów.
No i dobrze by było ruszyć te nakrętki od dźwigienki i nią poruszać - może układ zareaguje.
Co do piany to jeżeli pompa nie ciągnie powietrza (np na odcinku zbiornik-pompa) to jedynym wytłumaczeniem są kończące się gruchy.
Kiedyś przerabiałem temat gruszek. Początkowo auto było miękkie a piana leciała z odpowietrznika. Po wymianie na sprawną pompę okazało się, że zawieszenie stwardniało.

_________________
MB - mój drugi dom


Na górę
 Tytuł:
Post: sob sie 15, 2009 1:17 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw cze 09, 2005 10:28 pm
Posty: 2823
Numer GG: 578747
Lokalizacja: Katowice/Stuttgart
Ba, ale jak sprawdzic pompe? :o Ta, ktora jest teraz dziala, tzn. pompuje.

_________________
'68 250, szwajcar
'70 250 C, niemiec
'71 230, austryjok
'71 250 CE, angol


Na górę
 Tytuł:
Post: sob sie 15, 2009 3:36 am 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sie 19, 2005 3:53 am
Posty: 3996
Numer GG: 3939571
Lokalizacja: Zielona Góra
radzę poruszać wajchą regulatora...

_________________
S124 E300 TDT '95
W124 500E '92
W124 E320CE ' 95
W124 220E '93
S124 280TE '92
W140 500SE '94


Na górę
 Tytuł:
Post: sob sie 15, 2009 3:48 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt paź 29, 2004 11:44 pm
Posty: 653
Lokalizacja: Kielce
Cytuj:
Ba, ale jak sprawdzic pompe?


Najlepiej by było zaopatrzyć się w ciśnieniomierz i podpiąć go w miejsce odpowietrznika przy regulatorze, odłączyć dźwigienkę od stabilizatora i przekręcić ją w położenie 'podnoszenie auta' następnie odczytać pomiar.

Generalnie jeżeli regulator jest sprawny i szczelne siłowniki to po ruszeniu tej dźwigienki tył auta powinien się unieść.

_________________
MB - mój drugi dom


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz sie 16, 2009 10:53 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz maja 28, 2006 1:30 am
Posty: 62
Lokalizacja: Kielce
Witam
Po pierwsze nivomatu się nie odpowietrza wystarczy po wymianie siłowników lub gruszek za pomocą regulatora / odpiąć cięgno /
unieść tył do oporu i opuścić ze 3 razy i to wystarczy a zawór na regulatorze służy do spuszczania oleju z niwomatu. O uszkodzeniu gruszek może świadczyć albo zawieszenie twarde jak kamień i nie reagujące na obciążenie albo bujanie jak kaczka. Siłowniki psują się tylko w dwojaki sposób albo ciekną albo stuka przegub kulisty. Radził bym zacząć od sprawdzenia oleju w zbiorniku czy przypadkiem ktoś nie nalał od przekładni kierowniczej kolor powinien być przezroczysty / ideał/ lub jasno brązowy. Jak ma kolor mazutu to przepracowany i trzeba wymienić. Jak ktoś nalał jakiegoś świństwa to gruchy też są do wymiany. Gruszki łatwo sprawdzić wystarcz odkręcić śrubę na imbus i zaokrąglony pręcik włożyć do środka gruszki . Jeśli jest sprężysty opór to grucha jest ok a jeśli wchodzi do końca to szrot. I jeszcze jedno przewody między zaworem a gruszką powinny być orginalne z drutem w środku zwężające przekrój.

_________________
S124 230TE 1988; S124 200E 1994


Na górę
 Tytuł:
Post: pn sie 17, 2009 12:19 am 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw cze 09, 2005 10:28 pm
Posty: 2823
Numer GG: 578747
Lokalizacja: Katowice/Stuttgart
Wiec tak, olej jest swiezy i taki jaki ma byc, czyli ZH-M (oryginalny mercedesa po 10 ojro netto za litr :(). Poziom tez prawidlowy. Auto nie jest twarde i sie nie buja jakos specjalnie ale jest mieksze niz powinno byc (szczegolnie po obciazeniu) no i tyl sie nie podnosi po zladowaniu. Tzw. amortyzatory (role amortyzatorow spelniaja w tym ukladzie gruchy) tez chyba ok bo sa suche i nic sie nie tlucze. Przewody pewnie tez takie jakie maja byc bo wygladaja jakby ich nikt nie ruszal od czasu jak auto opuscilo fabryke. Wszystko tam pozapiekane i nie do ruszenia. Lacznik miedzy regulatorem a stabilizatorem rowniez nie dal sie rozlaczyc. Jedyne co dalo sie poluzowac to laczenia przewodow miedzy gruchami a "amortyzatorami" i stamtad wlasnie wyciekal spieniony ZH-M, przy czym po tym jak wyladowal w pojemniku gaz (powietrze?) jakby z niego wyparowywal i wygladal na zwykly czysty plyn.

Sposob na sprawdzanie gruch moze i dobry ale do tego to trzeba je najpierw wyjac (czy moze sie myle? :o).

_________________
'68 250, szwajcar
'70 250 C, niemiec
'71 230, austryjok
'71 250 CE, angol


Na górę
 Tytuł:
Post: pn sie 17, 2009 9:58 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz paź 29, 2006 10:00 am
Posty: 812
Lokalizacja: Łódź
kielbik pisze:
Wiec tak, olej jest świeży i taki jaki ma być, czyli ZH-M (oryginalny mercedesa po 10 ojro netto za litr :().

Z tego 5 euro za opakowanie.
kielbik pisze:
Poziom tez prawidłowy. Auto nie jest twarde i się nie buja jakoś specjalnie ale jest miększe niż powinno być (szczególnie po obciążeniu) no i tył się nie podnosi po załadowaniu.

Może to świadczyć o zbyt małym ciśnieniu oleju w układzie i usterce pompy Nivo.
kielbik pisze:
…(role amortyzatorów spełniają w tym układzie gruchy) też chyba ok., bo są suche i nic się nie tłucze…

Ciekną lub tłuką siłowniki a nie gruszki.
kielbik pisze:
Jedyne, co dało się poluzować to łączenia przewodów miedzy gruchami a "amortyzatorami"

Przy pracującym silniku powinno tam być dość duże ciśnienie oleju.
kielbik pisze:
i stamtąd właśnie wyciekał spieniony ZH-M, przy czym po tym jak wylądował w pojemniku gaz (powietrze?) jakby z niego wyparowywał i wyglądał na zwykły czysty płyn.

Tak jak napisał kit może to świadczyć o uszkodzeniu gruszek.
kielbik pisze:
Sposób na sprawdzanie gruch może i dobry, ale do tego to trzeba je najpierw wyjąć (czy może się mylę?)

Nie trzeba a sprawdzasz jak tak jak napisał Sonny.

Reasumując mam wrażenie, że przyczynę problemów podałeś wcześniej.
kielbik pisze:
Do niedawna jeździłem bez oleju u (wyciekł z układu) i było dokładnie tak samo.

Nie wiadomo czy pompa to przeżyła, co może oznaczać zbyt małe ciśnienie w układzie a przy dobrych tylnych sprężynach sprawia wrażenie, że Nivo trzyma tył auta na dobrej wysokości. Jeśli jednak olej na przelewie zbiornika wraca z układu normalnie i ASD działa bez zastrzeżeń to Twoja zagadka jest nadal aktualna.

Pozdrawiam.

_________________
Mercedes W201 2,5D Turbo 90' - ex -rdza
Mercedes S124 300 TDT 91' - ex -rdza
Opel Frontera 2,8 TDI 96' - ex -silnik od betoniarki
Mercedes W126 500 SEL 88' - ex -prob. z LPG
Mercedes W126 420 SE 87' - ex -prob. z LPG
Mercedes S123 300 TD 81' - ex -rdza


Na górę
 Tytuł:
Post: pn sie 17, 2009 8:14 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sie 19, 2005 3:53 am
Posty: 3996
Numer GG: 3939571
Lokalizacja: Zielona Góra
kielbik pisze:
Lacznik miedzy regulatorem a stabilizatorem rowniez nie dal sie rozlaczyc.

Kurde kielbik jak to nie dał się? Musi się dać! Jak nie, to go potnij i kup nowy, poruszasz wajchą a zobaczysz, że go podniesie skoro pompa wymieniona. Już 3 raz Ci to piszę, następnym razem być może się o to założę [zlosnik] ;)

_________________
S124 E300 TDT '95
W124 500E '92
W124 E320CE ' 95
W124 220E '93
S124 280TE '92
W140 500SE '94


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 29 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl