Rysiek pisze:
Najlepszy w Bialymstoku starszy fachman od silników powiedział mi, że to też pompa.Nawet najlepszy stół nic nie da. Mam zalatwic zaślepki do filtra oleju po przewodach do chłodnicy - wtedy bęzie dojście od filtra do tylu pompy i na gorącym silniku zprubuje coś w pompie podregulować.Jak to nie pomoże to mam szukać drugiej pompy.Nie opłaca się wymiana sekcji bo i tak nic nie da.
Skoro masz gotową receptę od fachowca to po co pytasz?
Te silniki słyną z telepania na wolnych obrotach i gdy wyeliminować poduszki, teleskopy, luzy zaworowe i brak kompresji (a raczej znaczącą róznicę między cylindrami) oraz wtryskiwacze to pozostaje pompa wtryskowa.
Moim zdaniem bez wyjęcia pompy to można tylko podnieść lub obniżyć wolne obroty, więc nic Ci to nie da. Nie opłaca to się kupowanie drugiej pompy używanej (chyba, że będziesz miał możliwość sprawdzić jak ona pracuje), bo pewnie będzie tak samo albo trochę lepiej/gorzej i po czasie wrócisz do punktu wyjścia mając kilka stów w kieszeni mniej.
Uważam, że powinieneś jechać do dobrego pompiarza, żeby Ci to zrobił jak należy, a jak nie to się musisz przyzwyczaić, ale ja się nie znam i nie jestem mechanikiem.
Powodzenia.