MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Przy naciskaniu pedału hamulca czuję tak jak by stuknięcie/puknięcie na pedale. Jeśli naciskam powolutku pedał to nie występuje takie zjawisko ale jak szybciej wcisnę to tak w połowie skoku pedału czuję stuknięcie - jak by malutkim młoteczkiem puknąć w coś.Dzieje się to za każdym razem.
Nie wiem czy dobrze opisałem ale inaczej nie wiem jak to określić.

W każdym razie mam nowe tarcze i klocki (przód-tył),nowe szczęki ręcznego i linki. Płyn hamulcowy jest zalany nowy ale tylko wymieniony przy odpowietrzaniu z przodu i w hydraulice sprzęgła (nowy również wysprzęglik i pompka sprzęgła).

Co może być spinkolone?

_________________
MB 123 - 1976r / 2.4d - sprzedany
Mercury Sable - 93r 3.8L V6 aut. - sprzedany
Daewoo Tico - automat - zdechł

Sworznie w zaciskach mogą mieć luz (wyrobione) i każde hamowanie powoduje stuknięcie klocka o sworzeń. Sam zacisk może też mieć wyrobione otwory. Te, w które wchodzi sworzeń.

A ten stuk czujesz na pedale? Czy jedynie słyszysz go?

_________________
W202 250D '93

Stuk czuję na pedale ale nie wiem czy słychać go - nie zwróciłem uwagi na to ale dziś wieczorkiem "przystawię" ucho

_________________
MB 123 - 1976r / 2.4d - sprzedany
Mercury Sable - 93r 3.8L V6 aut. - sprzedany
Daewoo Tico - automat - zdechł

Jak mi się uda popatrzeć na układ w W123, to będę mógł Ci doradzić. Myślę, że takie stukanie to jest gdzieś na drodze pedału hamulca, a wspomagania.

A jak wygląda sprawa skoku? Po tym stuku pedał spada niżej, czy tylko taki stuk i pedał generalnie działa stabilnie. Czy stuk jest wtedy, gdy faktycznie auto już zaczyna hamować (jakaś różnica w hamowaniu przed i po stuku)?

_________________
W202 250D '93

Nie ma żadnej różnicy w hamowaniu. Czy powoli naciskam (jak sprawdzałem) bez stuknięcia płynnie hamował - im niżej pedał tym mocniej hamował. A przy szybszym naciśnięciu też bez różnicy -. Nie ma skoków pedału po stuknięciu - działa stabilnie.
Nie ma żadnej różnicy w hamowaniu przed czy po stuknięciu.
Właśnie się zastanawiam czy czasem coś w pompie hamulcowej nie będzie "latać" ale zaciski... W sumie to to stuknięcie tak jak bym odczuwał zaraz za pedałem. Jak by stukało w którymś kole to by chba coś było słychać (tak mi się wydaje).

_________________
MB 123 - 1976r / 2.4d - sprzedany
Mercury Sable - 93r 3.8L V6 aut. - sprzedany
Daewoo Tico - automat - zdechł

Myślę, że to może być nawet przy mocowaniu pedału, lub w tych okolicach.

Miałem w swoim tak, że miałem pewien opór w samochodzie przy sprzęgle i nagle ono wpadało, a jak wracało, to miało taki w pośrodku opór. Okazało się, że dywanik się podwinął pod pedał sprzęgła. Ale nie był to dramat i szybko został zlokalizowany. Tu tez nie myślę, że u Ciebie tak jest, ale może coś trzeba dokręcić i będzie dobrze

_________________
W202 250D '93

Hehe - kurde nie pomyślałem aby zanurkować pod deskę
Możliwe,że w tych prowadnicach pedałów już się coś obrobiło.... A dywanik - faktycznie - jest on długi i sięga aż za pedały ale w sumie to ja go wyciągam dość często (trzepanie) i nie zauważałem różnicy ale....

A ze sprzęgłem - mam to samo Nie mogę go odpowietrzyć bo efekt mam taki,ze wciskam pedał (prawidłowo wysprzęgla) a przy powrocie tak jak by blokowało go i powoli się dźwiga do samej góry. Czuję na nim jak pompka się "napełnia" płynem gdy go delikatnie przytrzymuje w trakcie powrotu do góry.

Hm...może to tylko problemy tkwią w pedałach-prowadnicach? Się okaże,że to duperela jakaś a ja problemy stwarzam nie wiadomo jakie <br>Dodano po 2 minutach.:<br> Znaczy sprzęgło było już wielokrotnie odpowietrzane i za każdym razem bez zmian - już mechanik mi powiedział,że "tak widocznie ma być" bo już pomysła nie miał

_________________
MB 123 - 1976r / 2.4d - sprzedany
Mercury Sable - 93r 3.8L V6 aut. - sprzedany
Daewoo Tico - automat - zdechł