MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest wt sie 12, 2025 11:02 am

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna
Autor Wiadomość
Post: sob gru 12, 2009 7:34 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob gru 11, 2004 10:27 pm
Posty: 1053
Lokalizacja: SOPOT (GAS) i (GSP)
Dzisiaj wymieniałem koła na zimowe. Standardowo obejrzałem stan tarcz, klocków oraz elementów podwozia i ogólnie rzuciłem okiem na wygląd wewnątrz nadkola. No i tu ZONK. W lewym przednim nadkolu (od strony kierowcy) sterczy sobie kawałek ułamanej, zardzewiałej rurki.

Obrazek

Jeden jej koniec idzie razem z wiązką innych rurek (paliwowych, hamulcowych) do tyłu. Nie mam jak za bardzo nurkować pod autem bo są do tego kiepskie warunki. Auto stoi na podwórku a jest mokro i lewarek taki sobie. [zlosnik]
Kto wie jaką rolę spełnia ta rurka i dokąd prowadzi w drugą stronę. Myślę że wchodzi w fartuch nadkola obok gumy odpływu wody ale to tylko przypuszczenie. Pilnie czekam na pomoc w diagnozie. 8)

_________________
Andrzej
W126 300SE '90 - chyba nikt nie ma większego wypasu VIN
W126 300SEL '86 - oryginalny lakier i bez rdzy
W126 300SE '86 - LPG od 1995r
W124 200D '86 - został dawcą dla wielu
W115 240D 3.0 - był ze mną 20 lat... sprzedany :(


Na górę
 Tytuł:
Post: sob gru 12, 2009 8:06 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz kwie 08, 2007 11:42 pm
Posty: 966
Lokalizacja: Wrocław
U mnie jest taka sama, idzie do góry w nadkole. Podłączona jest pod system oczyszczania oparów paliwa (filtr węglowy).

Jest jeszcze druga u mnie. Służy za zasilanie Webasto w paliwo. W zasadzie część tego układu była gumowa i zanim to wymieniłem, pewnego upalnego lipcowego ranka miałem kałużę śmierdzącą na kilometr paliwem.

Obrazek
Obrazek
Obrazek

_________________
MB W126 560SEC Lorinser 1986 r.
MB W124 E320 Coupe 1995 r. - ex
Alfa Romeo Brera 2.4JTDM '07 -ex
MB W201 190E 2.0 KAT 1992 r.
Nissan 350z '08 (480KM TT)
Ferrari Testarossa '91
Intrall Lublin III '05
2oo: Honda CBR 1000RR '08
Aprilia RSV4


Na górę
 Tytuł:
Post: sob gru 12, 2009 11:19 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt paź 29, 2004 11:44 pm
Posty: 653
Lokalizacja: Kielce
Mor pisze:
Jest jeszcze druga u mnie. Służy za zasilanie Webasto w paliwo.


Hm, a u mnie rurka od webasto idzie prawą stroną nadwozia. Piecyk też jest po prawej stronie.

_________________
MB - mój drugi dom


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz gru 13, 2009 9:07 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz kwie 08, 2007 11:42 pm
Posty: 966
Lokalizacja: Wrocław
kit pisze:
Piecyk też jest po prawej stronie.

Też tam go mam, ale zasilanie idzie lewą stroną, razem z pozostałymi przewodami paliwowymi.

_________________
MB W126 560SEC Lorinser 1986 r.
MB W124 E320 Coupe 1995 r. - ex
Alfa Romeo Brera 2.4JTDM '07 -ex
MB W201 190E 2.0 KAT 1992 r.
Nissan 350z '08 (480KM TT)
Ferrari Testarossa '91
Intrall Lublin III '05
2oo: Honda CBR 1000RR '08
Aprilia RSV4


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz gru 13, 2009 1:54 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: sob lis 26, 2005 7:10 pm
Posty: 702
Lokalizacja: Siedlce woj.mazowieckie
Z fotki wynika że nie masz gumowego wężyka na rurce łączącej zbiornik paliwa i zbiornik oparów.Akurat latem zdejmowałem fartuch z nadkola do malutkiej naprawy pęknięcia jego i u mnie na rurkach byl gumowy wąż, a wszystko wyglądało jak by miało 2 lata.

_________________
MB 210 3,2 Pb +lpg, full opcja
wersja USA, 1999 r, kolor gold
MB 126 300 SE, 89 r - sprzedany


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz gru 13, 2009 3:08 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz kwie 08, 2007 11:42 pm
Posty: 966
Lokalizacja: Wrocław
stanleym126 pisze:
a wszystko wyglądało jak by miało 2 lata

Co nie zmienia faktu, że ten filtr węglowy miałeś zajechany, jak w każdym starym aucie. Ja ten system mam cały odłączony, bo niesprawność wpływa negatywnie na pracę silnika. A ekologiem nie jestem... Choć wszystko zostało na swoim miejscu, to po prostu w tym zaworku w nadkolu zastosowałem "mały patencik". Nie jestem za druciarstwem, ale... [zlosnik]

_________________
MB W126 560SEC Lorinser 1986 r.
MB W124 E320 Coupe 1995 r. - ex
Alfa Romeo Brera 2.4JTDM '07 -ex
MB W201 190E 2.0 KAT 1992 r.
Nissan 350z '08 (480KM TT)
Ferrari Testarossa '91
Intrall Lublin III '05
2oo: Honda CBR 1000RR '08
Aprilia RSV4


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz gru 13, 2009 7:35 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob gru 11, 2004 10:27 pm
Posty: 1053
Lokalizacja: SOPOT (GAS) i (GSP)
Poczekałem aż się zebrało nieco opinii. Tak więc wyjaśniło się że jest to system odpowietrzania zbiornika paliwa. Teraz zastanawiam się czy przypadkiem implozja mojego zbiornika paliwa opisana TUTAJ nie miała z tym związku. Ale jak wiosną zakładałem letnie koła wzrokowo wszystko było OK.
Mor pisze:
zastosowałem "mały patencik". Nie jestem za druciarstwem, ale... [zlosnik]
Opisałbyś dokładniej ze szczegółami? [zlosnik]
kit pisze:
Hm, a u mnie rurka od webasto idzie prawą stroną nadwozia. Piecyk też jest po prawej stronie.
I u mnie instalacja i rurka jest po prawej. WEBASTO BBW46 (jest w VIN).
I jeszcze pytanie - z tych podpowiedzi wynika że ten pochłaniacz oparów jest zamontowany w przestrzeni miedzy błotnikiem a fartuchem. Czy jest do niego dostęp i możliwość montażu/demontażu po zdjęciu plastikowej wkładki nadkola czy trzeba zwalać błotnik?

_________________
Andrzej
W126 300SE '90 - chyba nikt nie ma większego wypasu VIN
W126 300SEL '86 - oryginalny lakier i bez rdzy
W126 300SE '86 - LPG od 1995r
W124 200D '86 - został dawcą dla wielu
W115 240D 3.0 - był ze mną 20 lat... sprzedany :(


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz gru 13, 2009 7:35 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: sob lis 26, 2005 7:10 pm
Posty: 702
Lokalizacja: Siedlce woj.mazowieckie
Mor pisze:
Choć wszystko zostało na swoim miejscu, to po prostu w tym zaworku w nadkolu zastosowałem "mały patencik" [zlosnik]

To może powiedz co i jak to i ja i inni tez może coś "usprawnią'.MOŻE NAPISZ O TYM NA FORUM MB 126. 8)

_________________
MB 210 3,2 Pb +lpg, full opcja
wersja USA, 1999 r, kolor gold
MB 126 300 SE, 89 r - sprzedany


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz gru 13, 2009 8:47 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz kwie 08, 2007 11:42 pm
Posty: 966
Lokalizacja: Wrocław
Więc z tym systemem oczyszczania oparów benzyny jest tak. Strojąc swój KE w Jetroniku we Wrocku prowadziłem sobie dyskusję - pogłębioną analizę przyczyn różnych dziwnych zachowań układu i silnika. I wtedy się dowiedziałem, że np. w trakcie strojenia należy ten układ bezwzględnie "odłączyć", co zresztą potwierdza WIS. Nadto niesprawny filtr powoduje, że silnik zasysa zbyt dużą dawkę powietrza z układu oczyszczania oparów paliwa, co sprowadza się do ssania "lewizny". Trzeba również dbać o termozawór, który ten układ załącza (50 stopni ewentualnie 70 w późniejszych wersjach), bo inaczej ssie na zimnym i trzepie silnikiem. Zauważcie, że układ jest podłączony bezpośrenio do obudowy przepustnicy, przy czym zasysanie odbywać się powinno dopiero powyżej 3k RPM, a z "rozchuśtanym" układem może to być różnie, np. może podsysać w trakcie zchodzenia z obrotów z zamkniętą przepustnicą. Dodatkowo, co widać na schemacie, przez układ odbywa się również "napowietrzanie" zbiornika, co przy niesprawnym filtrze może powodować łapanie tamtędy powietrza - przez element 52/2. Podobnie jest zresztą z autami wyposażonymi w I generację ASR, gdzie filtr jest innej budowy i łapie powietrze bezpośrednio.
Patent to żaden szczególny wymysł, a poprostu zablokowanie elementu 53 w taki sposób, aby silnik nie mógł podsysać oparów paliwa przez filtr, ale jednocześnie jest zachowanie "zrzucanie" nadciśnienia z baku. Oczywiście rozwiązanie pozostaje bez wpływu na zasysanie powietrza do baku w miarę ubytku paliwa.
Obrazek

Nadmienić trzeba, że podobne rozwiązanie funkcjonuje w układach Motronic (mam w E320 coupe), tylko tam jest taki zawór sterowany elektrycznie. Z biegiem lat się zacina i również powietrze jest stale zasysane. SPrawność łatwo sprawdzić - powinien cykać. Jeśli nie cyka, trzeba go porządnie puknąć parę razy kluczem/młotkiem (delikatnie) i przywraca mu to chwilowo sprawność. Na dłuższą metę wymiana lub patencik... Wybór zależny od nastawienia proekologicznego. <br>Dodano po 3 minutach.:<br> A i jeszcze odnośnie zapadania zbiornika, to jak najbardziej jest to spowodowane niesprawnością tego układu. Poświęcono temu uwagę w WIS.
Obrazek

_________________
MB W126 560SEC Lorinser 1986 r.
MB W124 E320 Coupe 1995 r. - ex
Alfa Romeo Brera 2.4JTDM '07 -ex
MB W201 190E 2.0 KAT 1992 r.
Nissan 350z '08 (480KM TT)
Ferrari Testarossa '91
Intrall Lublin III '05
2oo: Honda CBR 1000RR '08
Aprilia RSV4


Na górę
 Tytuł:
Post: ndz gru 13, 2009 9:00 pm 
Offline
wiarus senior
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob gru 11, 2004 10:27 pm
Posty: 1053
Lokalizacja: SOPOT (GAS) i (GSP)
Mor pisze:
Nadto niesprawny filtr powoduje, że silnik zasysa zbyt dużą dawkę powietrza z układu oczyszczania oparów paliwa, co sprowadza się do ssania "lewizny".
To po przemyśleniu potwierdź jeszcze że usterka którą opisałem TUTAJteż jest tym spowodowana to będę w końcu "w domu".

_________________
Andrzej
W126 300SE '90 - chyba nikt nie ma większego wypasu VIN
W126 300SEL '86 - oryginalny lakier i bez rdzy
W126 300SE '86 - LPG od 1995r
W124 200D '86 - został dawcą dla wielu
W115 240D 3.0 - był ze mną 20 lat... sprzedany :(


Na górę
 Tytuł:
Post: pn gru 14, 2009 7:57 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 03, 2009 7:23 am
Posty: 191
Lokalizacja: okolice Opola
Mor pisze:
Patent to żaden szczególny wymysł, a poprostu zablokowanie elementu 53 w taki sposób, aby silnik nie mógł podsysać oparów paliwa przez filtr, ale jednocześnie jest zachowanie "zrzucanie" nadciśnienia z baku. Oczywiście rozwiązanie pozostaje bez wpływu na zasysanie powietrza do baku w miarę ubytku paliwa.


czyli jak ? wystarczy zaślepić element 53 na drodze do przepustnicy ?

_________________
Mercedes-Benz W126 1988r 260SE, m103 3,0 EFI


Na górę
 Tytuł:
Post: pn gru 14, 2009 8:07 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz kwie 08, 2007 11:42 pm
Posty: 966
Lokalizacja: Wrocław
AndyS pisze:
potwierdź jeszcze że usterka którą opisałem TUTAJ też jest tym spowodowana


Nie bardzo widzę związek, ale kto to może wiedzieć. Możesz to szybko sprawdzić zaślepiając element 44 z pierwszego schematu w tym wątku - od strony komory silnika na wejściu. Wtedy układ nie będzie ssał z systemu oczyszczania oparów paliwa.

_________________
MB W126 560SEC Lorinser 1986 r.
MB W124 E320 Coupe 1995 r. - ex
Alfa Romeo Brera 2.4JTDM '07 -ex
MB W201 190E 2.0 KAT 1992 r.
Nissan 350z '08 (480KM TT)
Ferrari Testarossa '91
Intrall Lublin III '05
2oo: Honda CBR 1000RR '08
Aprilia RSV4


Na górę
 Tytuł:
Post: pn gru 14, 2009 10:15 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 03, 2009 7:23 am
Posty: 191
Lokalizacja: okolice Opola
Mor jak możesz to napisz na czym dokładnie polega Twój patencik.
Czy wystarczy zaślepić wężyki idące z przepustnicy ? Zależy mi na tym aby jedynie poprawnie działało przewietrzanie baku i aby nie było problemów z lewym powietrzem.

_________________
Mercedes-Benz W126 1988r 260SE, m103 3,0 EFI


Na górę
 Tytuł:
Post: pn gru 14, 2009 10:32 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz kwie 08, 2007 11:42 pm
Posty: 966
Lokalizacja: Wrocław
Ja zaślepiam w miejscu zaznaczonym na rys. Wtedy nie ma prawa ciągnąć. napowietrzanie i odpowietrzanie odbywa się przez element 52/2, więc wystarczy zaślepione 53 na zakładać na 52/2 ew. jak u mnie założyć w sposób nie blokujący przepływu powietrza - chodziło mi o oryginalny wygląd.
Obrazek

_________________
MB W126 560SEC Lorinser 1986 r.
MB W124 E320 Coupe 1995 r. - ex
Alfa Romeo Brera 2.4JTDM '07 -ex
MB W201 190E 2.0 KAT 1992 r.
Nissan 350z '08 (480KM TT)
Ferrari Testarossa '91
Intrall Lublin III '05
2oo: Honda CBR 1000RR '08
Aprilia RSV4


Na górę
 Tytuł:
Post: pn gru 14, 2009 10:40 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lip 03, 2009 7:23 am
Posty: 191
Lokalizacja: okolice Opola
rozumiem, że można rozpiąć element 53 od 52/2 i zaślepić element 53 we wskazanym miejscu na rysunku ?

Idąc dalej właściwie można się pozbyć elementów 53, 36 i zaślepić otwory w przepustnicy ?

_________________
Mercedes-Benz W126 1988r 260SE, m103 3,0 EFI


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl