Digidy pisze:
Kup
Walidator pisze:
To autko wisi na allegro już jakiś czas. Był nim zainteresowany kolega trocin:
http://w114-115.org.pl/forum/viewtopic. ... a&&start=0Z opisu nie wyglądał zbyt ciekawie...
Trocin, jeździłeś nim wtedy?
Ogladalem to auto i odpalilem silnik - IMO parch... nie wart zbyt wiele..., opis z allegro to brednie, np.
Cytuj:
Auto mechanicznie w stanie bdb, blacharsko idealnie,
Doprowadzenie go do porzadku to $$$....
Poza tym, byl do wziecia kilka miesiecy temu za 11k a teraz widze cena wzrosla
mareczek8484 pisze:
gdzie i jak często korzystałeś z maximum możliwości silnika? I mimo iż większość km robię w trasie, odpowiedź była taka: sytuacje takie mogę zliczyć na palcu jednaj ręki
Wlasnie o to chodzi, zeby nie wykorzystywac max mozliwosci silnika i fajnie jezdzic
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
Ja jeszcze nigdy nie wykorzystywalem max mozliwosci w SELu a jednak nie bylo dla mnie problemem sprawne wyprzedzenie 2 tirow
Silnik pracuje sobie w zakresie obrotow do 3k i jedzie tak jak R6 na czerwonym polu
mareczek8484 pisze:
Jaki z tego płynie DLA MNIE wniosek? Że posiadanie 5.0 czy 5.6 ma sens praktyczny ŻADEN, raczej dla własnej satysfakcji to prędzej... i z nadmiaru $$... Taką 3.0 da się od biedy po mieście pokulać (swoje łyka, ale sporo mniej niż 5.X) a i w trasie nie jest żadną zawalidrogą, można swobodnie wyprzedzać...
Roznica w spalaniu V8 i R6 w S klasie jest tak niewielka, ze mozna ja pominac przy wyborze IMO, bo takie auta maja
inne bardziej istotne zalety
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
10zl na 100km nie robi roznicy...