Witam, dawno tu nie zaglądałem a to zewzględu na budowe domu, która szczęśliwie chyli się ku końcowi. ostatanio znalazłem nawet chwile żeby wzruszyć moją mercedes po dość długim postoju w garażu u wujka (cale dziewięć miesięcy). Wszystko niby jest OK, zapalila od pierwszego zakręcenia rozrusznikem, dostała nowy układ wydechowy, zregenerowałem owy rozrusznik-bendix się domagał zmiany. Załoźyłem nowy zaworek sterowania podciśnieniem w ASB. Problem jest jeden i to duży, mianowicie bardzo opóźniona reakcja na gaz, oraz gaśnie na biegach D i R. Do obliczenia przyspieszenia nie jest potrzebny zegarek ale kalendarz, wogóle nie chce jechać. Wpadłem na pomysł może paliwo i zbiornik jest zatkany, więc wyjąłem cały zbiornik, przedmuchałem przewody, wypłukałem zbiornik i nadal tak samo. Wszystko prowadzi do pompy paliwa bo nawet filtr jest nowy. Czy istnieje możliwość żeby zastała się pompa wtryskowa?? ewidętnie nawet po wypięciu całego układu cięgien gazu i poruszaniu cięgnem przy samej pompie jest bardzo powolna reakcja na dodawanie gazu. Pali na dotyk przy minimalnym dotknięciu pedału gazu, nie kopci nie szarpie, pracuje równo. Dodam jeszcze, że po zgaszeniu jak ruszasz cięgnami gazu to słychać takie buczenie przy pompie tam gdzie dochodza przewody podciśnieniowe. A same przewody moim zdaniem sa szczelne. Przy użyciu opcji ''szukaj'' przesiedziałem już tu dwie ostatnie noce. Jeśli ktoś z was może coś doradzić to będe wdzięczny. Pozdrawiam Michał
_________________ W zyciu piekne sa tylko chwile...
123 240D Automat '77
|