MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest ndz lip 27, 2025 9:29 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 17 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna
Autor Wiadomość
Post: śr wrz 08, 2010 10:36 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn cze 01, 2009 12:49 pm
Posty: 350
Lokalizacja: Gdynia
jak w temacie. zmieniając z długich na krótkie muszę delikatnie pchnąć dźwigienką do przodu w przeciwnym razie nie załaczają mi się krótkie. Pewnie blaszka nie styka. Problem polega na tym, że nie ma tam żadnej kości a przewody sa połączone bezpośrednio. czy ta część jest w ogóle rozbieralna?

jeśli tak to proszę o podpowiedź jak to rozebrać, jesli nie to proszę napisać jak ją zdemontować żeby założyć inną??

Z góry dziękuje

_________________
W124 Kombi ASB 2,8 93r
ex:
W123 3,0D ASB 84r.
W123 2,4D
W124 Coupe ASB 3,0 91r

(Oo(=l=)oO) Piękno tkwi w szczegółach. Mercedes-Benz.
"Gwoli informacji, nie o kasę tu chodzi; ja po prostu kocham tego Merca.”


Na górę
Post: śr wrz 08, 2010 10:43 pm 
Offline
weteran

Rejestracja: śr kwie 07, 2004 5:29 pm
Posty: 2205
Jest wtyczka na końcu przewodu, gdzieś głębiej - zdaje się trzeba zdemontować osłonę nad nogami. Zobacz sobie na byle jakim zdjęciu w Allegro chociażby. Do kolumny przykręcona wkrętami - widoczne po zdjęciu gumowej osłonki.


Na górę
Post: śr wrz 08, 2010 10:45 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn cze 01, 2009 12:49 pm
Posty: 350
Lokalizacja: Gdynia
no to dobrze. rozebrałem osłonę i zobaczyłem że wiąże się w wiązke z innymi przewodami a że było juz ciemno to sobie odpuściłem dalsze grzebanie...a da to sie rozebrać i naprawić czy trzeba drugą wstawiać?..

_________________
W124 Kombi ASB 2,8 93r
ex:
W123 3,0D ASB 84r.
W123 2,4D
W124 Coupe ASB 3,0 91r

(Oo(=l=)oO) Piękno tkwi w szczegółach. Mercedes-Benz.
"Gwoli informacji, nie o kasę tu chodzi; ja po prostu kocham tego Merca.”


Na górę
Post: czw wrz 09, 2010 8:26 am 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt sie 19, 2005 3:53 am
Posty: 3996
Numer GG: 3939571
Lokalizacja: Zielona Góra
Nie wiąże się z wiązką, jest jedna wtyczka trochę dalej. Jedynie dwa kabelki idą do węglików pod kierownicę, można rozbierać, albo przeciąć i połączyć z nową, bo regenerować się starej raczej nie da, przynajmniej mi się nie udało ;)

_________________
S124 E300 TDT '95
W124 500E '92
W124 E320CE ' 95
W124 220E '93
S124 280TE '92
W140 500SE '94


Na górę
Post: czw wrz 09, 2010 8:39 am 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pt cze 27, 2008 2:18 pm
Posty: 529
Lokalizacja: Leszno
Z przełącznika zespolonego świateł wychodzi przewód ( chyba z 20 cm ) zakończony wtyczką. Ja u siebie wymieniłem cały przełącznik na inny. Niedawno kupiłem bardzo fajną W201, tylko rok młodszą od mojej beczki. Tu od początku szwankował ten przełącznik, a że nie miałem czasu, to potraktowałem go preparatem do styków i pomogło. Działa jak nowy. Zawsze lepiej zacząć od rzeczy najprostszych - może się uda, a nic nie kosztuje.


Na górę
Post: czw wrz 09, 2010 11:30 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: sob sie 08, 2009 3:53 pm
Posty: 138
Lokalizacja: Lubin
ja sie podlacze do tematu bo tez mam problem z ta dzwingnia. Nie odija mi migacz w lewo, w prawo jak skrecam to jest ok wlaczam a przy odkrecaniu dzwignia odbija. Co mozna z tym zorbiczeby odbijala w obie strony??

_________________
mercedes 123 240d


Na górę
Post: czw wrz 09, 2010 6:13 pm 
Offline
weteran

Rejestracja: śr kwie 07, 2004 5:29 pm
Posty: 2205
stivenh pisze:
Co mozna z tym zorbiczeby odbijala w obie strony??

Ustawić prawidłowo kierownicę.


Na górę
Post: czw wrz 09, 2010 8:32 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: sob sie 08, 2009 3:53 pm
Posty: 138
Lokalizacja: Lubin
jest ustawiona prawidlowo zarowno w stsounku do kol jak i do swojej osi.

_________________
mercedes 123 240d


Na górę
Post: czw wrz 09, 2010 8:34 pm 
Offline
weteran

Rejestracja: śr kwie 07, 2004 5:29 pm
Posty: 2205
stivenh pisze:
jest ustawiona prawidlowo zarowno w stsounku do kol jak i do swojej osi.

Fajnie, tyle że do prawidłowego wyłączania kierunkowskazów znaczenie ma tylko ustawienie względem znaku na wieloklinie.


Na górę
Post: czw wrz 09, 2010 11:01 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn cze 01, 2009 12:49 pm
Posty: 350
Lokalizacja: Gdynia
Faktycznie pomogło spsikanie "czymś" nie wiem dokładnie co to bo było w innej butelce ale ponoć coś w stylu wd40. dodam że nie działało mi równiez "miganie" długimi - teraz działa :) dzięki za pomoc :)

_________________
W124 Kombi ASB 2,8 93r
ex:
W123 3,0D ASB 84r.
W123 2,4D
W124 Coupe ASB 3,0 91r

(Oo(=l=)oO) Piękno tkwi w szczegółach. Mercedes-Benz.
"Gwoli informacji, nie o kasę tu chodzi; ja po prostu kocham tego Merca.”


Na górę
Post: pt wrz 10, 2010 9:14 pm 
Offline
nowy

Rejestracja: śr wrz 08, 2010 9:11 pm
Posty: 3
Witam! Również miałem problem z wycieraczkami, mianowicie działał tylko najszybszy program, przejrzałem trochę forum i wziąłem się za czyszczenie styków w wyłączniku - niestety zero reakcji, postanowiłem więc dorwać inny i o ile na nim programy działają prawidłowo, o tyle w pozycji "zero" wyłącznika wycieraczki stają pod kątem 45 stopni, zamiast równolegle do maski, to samo się dzieje w pozycji "jeden" gdzie wycieraczki działają czasowo, mianowicie w momencie przerwy między ruchem wycieraczek ramiona stają pod kątem 45 stopni. Wstępnie obstawiam moduł znajdujący się pod licznikiem, ponieważ jego wypięcie powoduje że znika program czasowy, a wycieraczki można sztucznie ustawić równolegle do maski samochodu, w odpowiednim czasie przełączając na pozycję zero - niestety po włożeniu modułu (aluminiowa puszka z kilkoma stykami) wycieraczki wracają do poprzedniej pozycji. Zastanawiam się czy jest to spowodowane również różnicą w budowie wyłącznika, ponieważ mój model to 240d a nowy wyłącznik jest z 300d. Jakieś wskazówki?


Na górę
Post: ndz wrz 12, 2010 10:15 am 
Offline
weteran

Rejestracja: śr kwie 07, 2004 5:29 pm
Posty: 2205
kamikazek pisze:
Zastanawiam się czy jest to spowodowane również różnicą w budowie wyłącznika, ponieważ mój model to 240d a nowy wyłącznik jest z 300d

Oczywiście! 300D jest szybszy, a skoro szybciej jedzie, to i wycieraczki muszą się poruszać z większą prędkością - stąd niedogranie i niewłaściwe zatrzymywanie się piór. Żeby było prawidłowo, należy wraz z przełącznikiem wycieraczek, wymieniać rówież silnik!


Na górę
Post: ndz wrz 12, 2010 12:06 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr wrz 10, 2003 7:55 pm
Posty: 3388
Lokalizacja: Warszawa
wojz pisze:
Oczywiście! 300D jest szybszy, a skoro szybciej jedzie, to i wycieraczki muszą się poruszać z większą prędkością - stąd niedogranie i niewłaściwe zatrzymywanie się piór. Żeby było prawidłowo, należy wraz z przełącznikiem wycieraczek, wymieniać rówież silnik!

Wojz długo trzeba było czekać na Twój powrót :D

_________________
Nerwowa Niemra


Na górę
Post: ndz wrz 12, 2010 12:23 pm 
Offline
nowy

Rejestracja: śr wrz 08, 2010 9:11 pm
Posty: 3
Na wstępie tego postu dodam, że właścicielem "beczki" jestem od około tygodnia i ciężko mi stwierdzić w wyniku czego powstały pewne awarie.

Cytuj:
Oczywiście! 300D jest szybszy, a skoro szybciej jedzie, to i wycieraczki muszą się poruszać z większą prędkością - stąd niedogranie i niewłaściwe zatrzymywanie się piór. Żeby było prawidłowo, należy wraz z przełącznikiem wycieraczek, wymieniać rówież silnik!

Tak właśnie zrobię, widzę kolega odpowiada bezkompromisowo, bez szukania półśrodków, takie rady sobie cenię :D

W rzeczywistości problem chyba leży w tym, że gdy poprzedni właściciel oddał samochodzik do konserwacji to ktoś ściągał ramiona wycieraczek i założył je w nieodpowiedni sposób, przez co pozycja zero wypada na środku szyby, wniosek taki wyciągnąłem z faktu takiego, że po rozebraniu wyłącznika i mozolnym rozpatrzeniu który styk odpowiada za którą pozycje i jakie funkcje owej wycieraczki, zwarłem przewody na przełączniku na krótko w sposób jaki rzekomo miały robić to styki i co się okazuje wycieraczki również zostają w pozycji "pod kątem".
Zadam w związku z tym inne pytanie: mianowicie jeśli wycieraczki ustawiają mi się pod kątem na szybie w pozycji zero to czy właściwym byłoby odpiąć ramiona od silniczka, a następnie przesunąć je do poziomu dolnej krawędzi szyby? Wydaje mi się to mieć sens, jednakże wolę spytać kogoś kto miał z tym do czynienia wcześniej, żeby przypadkiem nie dojść do momentu w którym przestawię te wycieraczki i niefortunnie się okaże już po fakcie, że zamiast iść do góry, to przesuną się w dół, łamiąc ramiona bądź też uszkadzając silniczek etc.


Na górę
Post: wt wrz 14, 2010 11:16 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw kwie 23, 2009 10:40 pm
Posty: 434
wojz pisze:
Żeby było prawidłowo, należy wraz z przełącznikiem wycieraczek, wymieniać rówież silnik!

Oczywiście ! ale zapomniałeś o klapie bagażnika.

_________________
Skoro nie można być uniwersalnym i wiedzieć wszystkiego, co się da wiedzieć o wszystkim, to trzeba wiedzieć wszystkiego po trochu. O wiele bowiem piękniej jest wiedzieć coś ze wszystkiego, niż wiedzieć wszystko o jednym.


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 17 ]  Przejdź na stronę 1 2 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl