Cem pisze:
Jajoski pisze:
Wolę wydać pieniądze na 5-biegową, niż ładować kasę w to fabryczne dziadostwo.

...że, niby fabryczne ASB to dziadostwo? Przejedź się Golfem II z automatem.
![[totalszok]](./images/smilies/totalszok.gif)
Hae? Mialem Audi 80 (typ 81 z trzybiegowym automatem VAG - taki sam jak w Golfach II). To byl najlepszy automat jakim kiedykolwiek jezdzilem. Skrzynia trzybiegowa, prosta jak konstrukcja cepa, niezawodna i napewno ni emniej komfortowa niz w Mercedesie.
howser pisze:
Jajoski pisze:
m110 i czterobiegowy automat to gówniane połączenie.
Automat 4 biegowy w M110 to najlepsza rzeczy jaka sie mogła trafic temu silnikowi, moim zdaniem bardzo dobrze to ze soba działa, skrzynia jest bardzo elestyczna i szybko reaguje (przynajmniej w moich autach). Nie ma problemu z przyspieszaniem czy tez szybka redukcją biegów nawet przy wyzszych predkosciach. Jezdziłem również M110 z manualem (4 i 5 biegowym) i powiem ze to jest dopiero porażka
![[zlosnikhihi]](./images/smilies/zlosnikhihi.gif)
Pozdro
Kombinacja M110 i czerobiegowa skrzynia (obojetne - mechaniczna czy automat) to ewidentna porazka*. Jasne, jak nie przekraczasz 100- 130 km/h to mozesz sobie nawet porozmawiac z pasazerami ale powyzej tych predkosci jest jak w kabinie mojego LT (czyli jak w kabinie odrzutowca)
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
. Dopiero pieciobiegowa skrzynka daje wytchnienie dla silnika i ucha (no i oczywiscie portfela - choc tutaj poprawa jest akurat najmniej odczuwalna).
* zeby nie bylo, ze tylko ja sie
wymadrzam...
