MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest ndz lip 27, 2025 1:46 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Zakup W108
Post: czw lut 03, 2011 4:57 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob wrz 04, 2010 6:39 pm
Posty: 315
Lokalizacja: wrocław
karol tyle prawie to próg kosztuje. dlatego jestem pełen podziwu jak tego dokonałes [totalszok]
KarolS1988 pisze:
kupiłem dwa po za 10000 wydałem obecnie na blacharkę jednego z nich (skończona i nie robiłem tego ja tylko blacharz 2400 zł) rachunek jest prosty [zlosnik]

_________________
MB W109 300SEL 4.5 '72
GAZ M 21 Wołga '64
Jawa 250 '59 (czeka na remont)
Honda CX500 '82
Honda Civic 1.5 VTEC '98 mój ulubiony plastik
Honda Accord 2.0 i-VTEC Sport '06


Wszystko inne mamy w nosie, gdy pod maską jest V8.


Na górę
 Tytuł: Re: Zakup W108
Post: czw lut 03, 2011 5:05 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 26, 2003 12:24 pm
Posty: 7489
Lokalizacja: WWL
danielos95 pisze:
karol tyle prawie to próg kosztuje. dlatego jestem pełen podziwu jak tego dokonałes [totalszok] [zlosnik]


Zobaczymy efekt koncowy :) Zapewne bedzie adekwatny do wlozonych srodkow. Za 2.400 to chyba nie byla jenak blacharka na nowych czesciach do 108-ki :)

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM


Na górę
 Tytuł: Re: Zakup W108
Post: czw lut 03, 2011 5:07 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 26, 2003 12:24 pm
Posty: 7489
Lokalizacja: WWL
Sinek pisze:
Bukol pisze:
Rzuc okiem na tego, jest nawet filmik. Niestety jak wiekszosc z Holandii - zagazowany.

http://link.marktplaats.nl/412975481


Dzięki Bukol, auto ciekawe, jednak trochę za daleko.


Noooo faktycznie, cale 200km wiecej niz do B-stoku :roll:
ZG -> B-stok = 650km
ZG -> Hooge Zwaluwe = 845km ... masakra tyle jezdzic za 108-ka skoro w okolicy jest w czym wybierac [zlosnikhihi]

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM


Na górę
 Tytuł: Re: Zakup W108
Post: czw lut 03, 2011 8:00 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt mar 06, 2009 8:03 pm
Posty: 2213
Lokalizacja: Wielkopolska (Zduny)
Bukol pisze:
danielos95 pisze:
karol tyle prawie to próg kosztuje. dlatego jestem pełen podziwu jak tego dokonałes [totalszok] [zlosnik]


Zobaczymy efekt koncowy :) Zapewne bedzie adekwatny do wlozonych srodkow. Za 2.400 to chyba nie byla jenak blacharka na nowych czesciach do 108-ki :)


pisałem o kosztach blacharza bez części a progi dostałem z autem reperaturki błotników tylnych dostałem razem z dawcami. Po co ja to piszę skoro już głupie komentarze są jak skończę to może pokażę go na forum, choć sensu nie widzę bo tutaj nie liczy się stan i dokładność prac ( kamael jest chwalony ale nie przez wszystkich jednak bo za tanio go to wychodzi) tutaj liczy się ile kto wydał i trzeba by naklejać kartki na szybie że remont tego auta kosztował 50 tyś zł i to auto jest ok. A to że kogoś kosztował remont 15 tyś ale zrobił 80 % sam to już total padło musi być. I dlatego jak ktoś to już napisał forum schodzi na psy bo nie liczy się ilość uratowanych aut tylko kasa kasa kasa.

Bukol pisze:
Zobaczymy efekt koncowy :) Zapewne bedzie adekwatny do wlozonych srodkow. Za 2.400 to chyba nie byla jenak blacharka na nowych czesciach do 108-ki :)


AHA EFEKT KOŃCOWY MÓWIĘ ŻE BĘDZIE DO DU** BO NIE WYDAM NA TO AUTO WIĘCEJ NIŻ NAPISAŁEM !
Najlepsze jest to że usłyszał cenę za robociznę a już wie na jakich częściach to auto jest robione, to już lepsze niż wróżenie ze zdjęć po wyślizganej kierownicy i wypierdzianym fotelu. I to jest jeden z powodów dla którego moje auto nie trafi na forum przed zakończeniem remontu co by uniknąć takich właśnie wróżbitów i tym podobnych. Później człowiek nie ma motywacji i jest załamany i praca stoi w miejscu bo ktoś twierdzi że różowy podkład jest gorszy od żółtego albo spaw jest 5 cm dalej niż powinien być. Paranoja

Ale nie o tym temat jest, jak kolega ma pytania co do części (dużo się tym interesowałem ostatni rok) to zapraszam na priv

_________________
Tatowóz: w163 2,7CDI
Moje:2xw115,w114 230.6, 5xw108 w186 300C A124
Sprzedam!! :
w108 280SE 3.5 manual oraz masa części do 108


Ostatnio zmieniony czw lut 03, 2011 8:23 pm przez KarolS1988, łącznie zmieniany 1 raz.

Na górę
 Tytuł: Re: Zakup W108
Post: czw lut 03, 2011 8:18 pm 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 29, 2003 7:31 pm
Posty: 3225
Lokalizacja: Kraków
Za dużo ciśnienia w Was koledzy ;-) Może piwko by tak wieczorem otworzyć i się wyluzować :P
Ja zaraz pójdę ta drogą [zlosnik]

_________________
pozdrawiam Andrzej
Mercedes Benz 450 SLC - było
MGB 1965
GMail: anwojcik (at) gmail.com


Na górę
 Tytuł: Re: Zakup W108
Post: pt lut 04, 2011 8:03 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob lis 16, 2002 11:42 am
Posty: 192
Lokalizacja: Zielona Góra
Bukol pisze:
Sinek pisze:
Bukol pisze:
Rzuc okiem na tego, jest nawet filmik. Niestety jak wiekszosc z Holandii - zagazowany.

http://link.marktplaats.nl/412975481


Dzięki Bukol, auto ciekawe, jednak trochę za daleko.


Noooo faktycznie, cale 200km wiecej niz do B-stoku :roll:
ZG -> B-stok = 650km
ZG -> Hooge Zwaluwe = 845km ... masakra tyle jezdzic za 108-ka skoro w okolicy jest w czym wybierac [zlosnikhihi]


W przyszłym tygodniu będę w Warszawie, tylko dlatego brałem pod uwagę tę w108 z Białegostoku. Jechać 650 km żeby obejrzeć tak stare auto raczej mija się z celem. Co do większych eskapad za granicę w celu poszukiwania auta, to w moim przypadku mało realna opcja ze względu na brak czasu. Taki wyjazd ma tylko wtedy sens, jeśli można obejrzeć po drodze kilka samochodów a na to trzeba poświecić kilka dni i najlepiej jechać latem kiedy dzień jest znacznie dłuższy. Zresztą oglądałem kilka w108 i w110 właśnie w Niemczech i na żadnego się nie zdecydowałem. Większość aut kosztujących 5-6 tys. euro nadawała się do generalnego remontu.
Dlatego skupiam się raczej na czymś przywiezionym z za wielkiej wody, chociaż materiałowe tapicerki i gładkie europejskie przednie reflektory maja dużo większy urok od tych hamerykąńskich. Nie bardzo mogę zresztą zrozumieć dlaczego nagminnie wymieniali te światła w Europie.
Najładniejsze w108 to te z pierwszych lat produkcji, brak zagłówków, małe kołpaczki i oczywiście gładkie światła. Np. taka:

Obrazek

Szukam auta do jazdy nie do remontu. Nie wyobrażam sobie restaurować W108 ... nie mam ani tylu pieniędzy, ani cierpliwości. Rozumiem jednak tych, którzy podejmują się takich wyzwań i zawsze jestem pełen podziwu.

_________________
ex W115 AUTOMATIC
ex W123 200D
ex W123 oryginał TAXI
ex W124 230E
ex W123 280E
ex W123 230E
ex W123 200
ex W123 200D
ex W123 230CE
ex W124 200D
ex w124 250D
ex W107 SLC 280
ex W126 300SE
W123 200


Na górę
 Tytuł: Re: Zakup W108
Post: pt lut 04, 2011 8:41 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw sty 28, 2010 11:33 am
Posty: 392
Lokalizacja: Płock
Sinek pisze:
Nie wyobrażam sobie restaurować W108 ... nie mam ani tylu pieniędzy, ani cierpliwości

Odbudowa każdego egzemplarza z gwiazdą na masce wymaga kasy i cierpliwości.

Wydaj się że ten białystok jest najlepszy poza tym pełen wypas ale bez oglądania na żywo to nic nie stwierdzisz.

A za 26 tys. to już można coś wymagać...choć napewno cos będzi do zrobienia.

Powodzenia [zlosnikok]

_________________
107 - 380 SLC
108 - 280 SE 4.5


Na górę
 Tytuł: Re: Zakup W108
Post: pt lut 04, 2011 9:17 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: pn sty 07, 2008 7:22 pm
Posty: 401
Cytuj:
Nie wyobrażam sobie restaurować W108 ...


zdajesz sobie sprawę że będzie to tylko odwlekanie wyroku w czasie....

Cytuj:
Bukol napisał(a):
danielos95 napisał(a):
karol tyle prawie to próg kosztuje. dlatego jestem pełen podziwu jak tego dokonałes [totalszok] [zlosnik]


Zobaczymy efekt koncowy :) Zapewne bedzie adekwatny do wlozonych srodkow. Za 2.400 to chyba nie byla jenak blacharka na nowych czesciach do 108-ki :)


pisałem o kosztach blacharza bez części a progi dostałem z autem reperaturki błotników tylnych dostałem razem z dawcami. Po co ja to piszę skoro już głupie komentarze są jak skończę to może pokażę go na forum, choć sensu nie widzę bo tutaj nie liczy się stan i dokładność prac ( kamael jest chwalony ale nie przez wszystkich jednak bo za tanio go to wychodzi) tutaj liczy się ile kto wydał i trzeba by naklejać kartki na szybie że remont tego auta kosztował 50 tyś zł i to auto jest ok. A to że kogoś kosztował remont 15 tyś ale zrobił 80 % sam to już total padło musi być. I dlatego jak ktoś to już napisał forum schodzi na psy bo nie liczy się ilość uratowanych aut tylko kasa kasa kasa.

Bukol napisał(a):
Zobaczymy efekt koncowy :) Zapewne bedzie adekwatny do wlozonych srodkow. Za 2.400 to chyba nie byla jenak blacharka na nowych czesciach do 108-ki :)


AHA EFEKT KOŃCOWY MÓWIĘ ŻE BĘDZIE DO DU** BO NIE WYDAM NA TO AUTO WIĘCEJ NIŻ NAPISAŁEM !
Najlepsze jest to że usłyszał cenę za robociznę a już wie na jakich częściach to auto jest robione, to już lepsze niż wróżenie ze zdjęć po wyślizganej kierownicy i wypierdzianym fotelu. I to jest jeden z powodów dla którego moje auto nie trafi na forum przed zakończeniem remontu co by uniknąć takich właśnie wróżbitów i tym podobnych. Później człowiek nie ma motywacji i jest załamany i praca stoi w miejscu bo ktoś twierdzi że różowy podkład jest gorszy od żółtego albo spaw jest 5 cm dalej niż powinien być. Paranoja

Ale nie o tym temat jest, jak kolega ma pytania co do części (dużo się tym interesowałem ostatni rok) to zapraszam na priv
Bukol pisze:
danielos95 pisze:
karol tyle prawie to próg kosztuje. dlatego jestem pełen podziwu jak tego dokonałes [totalszok] [zlosnik]


Zobaczymy efekt koncowy :) Zapewne bedzie adekwatny do wlozonych srodkow. Za 2.400 to chyba nie byla jenak blacharka na nowych czesciach do 108-ki :)


pisałem o kosztach blacharza bez części a progi dostałem z autem reperaturki błotników tylnych dostałem razem z dawcami. Po co ja to piszę skoro już głupie komentarze są jak skończę to może pokażę go na forum, choć sensu nie widzę bo tutaj nie liczy się stan i dokładność prac ( kamael jest chwalony ale nie przez wszystkich jednak bo za tanio go to wychodzi) tutaj liczy się ile kto wydał i trzeba by naklejać kartki na szybie że remont tego auta kosztował 50 tyś zł i to auto jest ok. A to że kogoś kosztował remont 15 tyś ale zrobił 80 % sam to już total padło musi być. I dlatego jak ktoś to już napisał forum schodzi na psy bo nie liczy się ilość uratowanych aut tylko kasa kasa kasa.

Bukol pisze:
Zobaczymy efekt koncowy :) Zapewne bedzie adekwatny do wlozonych srodkow. Za 2.400 to chyba nie byla jenak blacharka na nowych czesciach do 108-ki :)


AHA EFEKT KOŃCOWY MÓWIĘ ŻE BĘDZIE DO DU** BO NIE WYDAM NA TO AUTO WIĘCEJ NIŻ NAPISAŁEM !
Najlepsze jest to że usłyszał cenę za robociznę a już wie na jakich częściach to auto jest robione, to już lepsze niż wróżenie ze zdjęć po wyślizganej kierownicy i wypierdzianym fotelu. I to jest jeden z powodów dla którego moje auto nie trafi na forum przed zakończeniem remontu co by uniknąć takich właśnie wróżbitów i tym podobnych. Później człowiek nie ma motywacji i jest załamany i praca stoi w miejscu bo ktoś twierdzi że różowy podkład jest gorszy od żółtego albo spaw jest 5 cm dalej niż powinien być. Paranoja

Ale nie o tym temat jest, jak kolega ma pytania co do części (dużo się tym interesowałem ostatni rok) to zapraszam na priv



Pewien polityk powiedział ze: "Mężczyzn poznaje się po tym jak kończą a nie po tym jak zaczynają" więc czekamy z niecierpliwością na efekt końcowy. Nie ukrywam że gdybyś zapodał fotki z aktualnego stanu, po blacharce, mógłbyś zamknąć nam buzie, ale jak sam napisałeś nie zrobisz tego. Patrząc na Twój nick wnioskuje że masz jakieś 22-23 lata, ja swojego pierwszego klasyka też kupiłem-dostałem gdy miałem 21 lat, z podobnym zapałem wypowiadałem się (no wtedy jeszcze nie na forum) co w nim zrobię, co mi zrobi wujek za flaszkę zrobi a co stryjek kolegi bo jest lakiernikiem, niestety życie bardzo szybko zweryfikowało moje plany i okazało się że po znajomości to można co najwyżej naostrzyć nóż do kosiarki u wujka. Tobie oczywiście życzę jak najlepiej i będę pierwszym który postawi Ci flaszkę Johnnego jak zmieścisz się w zamierzonym budżecie ale jeśli weźmiesz kartkę i spiszesz części które trzeba bezwzględnie wymienić na nowe przy "remoncie" to wyjdzie już kwota z jedynka z przodu. Jeśli chodzi o Kamela to ma on niesamowity dar i jestem pełen podziwu dla tego co on robi, przy podstawowych narzędziach wyprawia cuda, niestety Ty nie pokazałeś nic więc ciężko jest wnioskować co potrafisz a czego nie. Także nie zachowuj się jak dziewica co by chciała ale jest jest jej żal i się pochwal.

_________________
W107 450SL


Na górę
 Tytuł: Re: Zakup W108
Post: pt lut 04, 2011 10:21 am 
Offline
kombatant
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr paź 29, 2003 7:31 pm
Posty: 3225
Lokalizacja: Kraków
KarolS1988 pisze:
I dlatego jak ktoś to już napisał forum schodzi na psy bo nie liczy się ilość uratowanych aut tylko kasa kasa kasa.

Może nei tak, ale faktycznie czasem ludzie chcą tu być bardziej papiescy od papierza. Jednak musze się zgodzić z ogólną prawdą. W MB niewiele da się oszukać własnym sumptem i pracą. Większość części zepsutych trzeba po prostu wymienić i choćbyś na głowie stanął to tego nie przeskoczysz. A MB to niestety kosztuje.

_________________
pozdrawiam Andrzej
Mercedes Benz 450 SLC - było
MGB 1965
GMail: anwojcik (at) gmail.com


Na górę
 Tytuł: Re: Zakup W108
Post: pt lut 04, 2011 10:34 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt lut 13, 2009 12:20 pm
Posty: 385
Lokalizacja: turek wlkp
Sinek pisze:
Dlatego skupiam się raczej na czymś przywiezionym z za wielkiej wody, chociaż materiałowe tapicerki i gładkie europejskie przednie reflektory maja dużo większy urok od tych hamerykąńskich. Nie bardzo mogę zresztą zrozumieć dlaczego nagminnie wymieniali te światła w Europie.


a myslisz ze te hameryckie auta bedą w lepszym stanie bo tam zimy nie ma?
w słonecznej kalafiorni lakier wypalony słoncem tak samo tapicerka cierpi i najczesciej deska rozdz. spękana(ładnie toto bedzie wygladac ale na zdjeciach wsiadziesz do auta i wszystko sie rozejdzie jak mokra kartka papieru)

na florydzie gdzie wiatr wieje rześkim słonym powietrzem znad oceanu tez raczej idealnego auta nie znajdziesz

na dodatek amerykanie bardzo kochają swoje auta i regularnie je odświeżają w przydomowych garażach

_________________
w120 180 1959r
w111 220Sb 1964r
w116 280S 1977r
w126 280SE 1984r
w124 200D aftomat 1993r "menczysłaf" ex
Audi A4 b7 2006 - żonowóz


Na górę
 Tytuł: Re: Zakup W108
Post: pt lut 04, 2011 11:02 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: sob wrz 04, 2010 6:39 pm
Posty: 315
Lokalizacja: wrocław
świete slowa [zlosnik]
barpawel pisze:
na dodatek amerykanie bardzo kochają swoje auta i regularnie je odświeżają w przydomowych garażach
Sinek pisze:
Dlatego skupiam się raczej na czymś przywiezionym z za wielkiej wody, chociaż materiałowe tapicerki i gładkie europejskie przednie reflektory maja dużo większy urok od tych hamerykąńskich. Nie bardzo mogę zresztą zrozumieć dlaczego nagminnie wymieniali te światła w Europie.


a myslisz ze te hameryckie auta bedą w lepszym stanie bo tam zimy nie ma?
w słonecznej kalafiorni lakier wypalony słoncem tak samo tapicerka cierpi i najczesciej deska rozdz. spękana(ładnie toto bedzie wygladac ale na zdjeciach wsiadziesz do auta i wszystko sie rozejdzie jak mokra kartka papieru)

na florydzie gdzie wiatr wieje rześkim słonym powietrzem znad oceanu tez raczej idealnego auta nie znajdziesz

na dodatek amerykanie bardzo kochają swoje auta i regularnie je odświeżają w przydomowych garażach

_________________
MB W109 300SEL 4.5 '72
GAZ M 21 Wołga '64
Jawa 250 '59 (czeka na remont)
Honda CX500 '82
Honda Civic 1.5 VTEC '98 mój ulubiony plastik
Honda Accord 2.0 i-VTEC Sport '06


Wszystko inne mamy w nosie, gdy pod maską jest V8.


Na górę
 Tytuł: Re: Zakup W108
Post: pt lut 04, 2011 12:14 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 26, 2003 12:24 pm
Posty: 7489
Lokalizacja: WWL
Mlody czlowieku KaroluS1988 - wyluzuj. Wez karteczke (lub excela) i policz co bedziesz w stanie zrobic rzetelnie i za jakie pieniadze. Policz ile zaplacisz za uszczelki, materialy lakiernicze (chyba ze renolakiem zamierzasz), opony, przewody, gumki, hamulce, plyny, naprawy drobne, srubki, uszceleczki, dekielki, chromowanie, listewki ... Uwierz mi, mi wlasnie chodzi o to, aby jak najwiecej tych aut wrocilo na drogi, ale nie jako polatane drutem rzezby tylko odrestaurowane klasyki. I tego nie zrobisz za 15tys. Czyba ze chcesz skladac auto na strych uszczelkach, technicznie nie bedziesz niczego ruszal, pomalujesz u stryjka w szopie na tanich materialach itp. Ja ostatnio naprawialem balcharke w Wolfie i malowalem calego. Kosztowalo to 3.500zl. Ale lakier mat wojskowy i precyzja nie byla wymagana, uszczelek nie wymienialem i samego demontazu/montazu jak na lekarstwo. Wiem, ze w Ywoim wieku to sie ma jeszcze power i 100% przeswiadczenie, ze mozna zawojowac i zmienic swiat. Ale na tym forum bylo juz cale mnostwo mlodych (ale nie tylko mlodych) ludzi, ktorzy porwali sie z motyka na slonce, zrobili bledne zlozenia finansowe i projekty wyladawaly na zlomowisku. Ludzie poznikali z forum i tyle pozostalo z szumnych zapowiedzi. I zawsze bylo to samo jak doswiaczeni koledzy poddawali w watpliwosc zakladany rachunek kosztow: "blache zrobie sam", "mam stryjka lakiernika wiec jeszcze mi doplaci" itp. Tak wiec reasumujac - nie obrazaj sie i nie zachowj sie jak urazona panienka. I zeby byla pelna jasnosc - trzymam kciuki i z przyjemnoscia Tobie pogratuluje ukonczonego projektu, czego zycze z calego serca.

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM


Na górę
 Tytuł: Re: Zakup W108
Post: pt lut 04, 2011 12:23 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt mar 06, 2009 8:03 pm
Posty: 2213
Lokalizacja: Wielkopolska (Zduny)
Bukol pisze:
Mlody czlowieku KaroluS1988 - wyluzuj.


troszkę mnie poniosło ale co zrobić kiedy ja tu dwa lata już z tym walczę a każdy jest przeciwny temu

Bukol pisze:
I zeby byla pelna jasnosc - trzymam kciuki i z przyjemnoscia Tobie pogratuluje ukonczonego projektu, czego zycze z calego serca.


no to dzięki wielkie bo na tym forum naczytałem się już drwin kpin i wyśmiewania zamiast pomocy w sytuacji braku części.



richie co do flaszki to możesz już kupić niech sobie stoi i czeka, będzie lepiej smakować później

co do cen części to są drogie i ciężko dostępne ale po to mam tylu dawców. chciałbym się zmieścić w tym budżecie ale jestem już za daleko żeby to auto sprzedać lub oddać na złom, najwyżej poczeka jeszcze rok w garażu ;)

_________________
Tatowóz: w163 2,7CDI
Moje:2xw115,w114 230.6, 5xw108 w186 300C A124
Sprzedam!! :
w108 280SE 3.5 manual oraz masa części do 108


Na górę
 Tytuł: Re: Zakup W108
Post: pt lut 04, 2011 2:34 pm 
Offline
postmistrz
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr mar 26, 2003 12:24 pm
Posty: 7489
Lokalizacja: WWL
KarolS1988 pisze:
Bukol pisze:
Mlody czlowieku KaroluS1988 - wyluzuj.


troszkę mnie poniosło ale co zrobić kiedy ja tu dwa lata już z tym walczę a każdy jest przeciwny temu



Nikt nie jest przeciwny. Poddajemy tylko w watpliwosc wyliczenia kosztow. ale nic to - glowa do gory, najwyzej trzeba bedzie dolozyc. Bo do 108-ki chyba warto.

_________________
pzdr - Maciek
41 Buick Special x2, 49 Chevy "Deratyzator", 50 Olds "Patton", 53 Chevy Bel Air, 55 Chevy 3800 panel, 70 Chevy Impala conv, 77 Chevy Monte Carlo, 87 Chevy G20, 89 Chevy K5, 03 Chevy S10 = 86 garow, 59.7 L, 2480KM


Na górę
 Tytuł: Re: Zakup W108
Post: pt lut 04, 2011 2:38 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: pt mar 06, 2009 8:03 pm
Posty: 2213
Lokalizacja: Wielkopolska (Zduny)
do każdego warto, ale nic tam teraz czekam spokojnie na lakiernika... małe komplikacje bo cena zmienia się jak zobaczą auto na żywo a przez telefon cena jest bardziej normalna, każdy patrzy się dorobić więcej i myśli że na głupka trafił. Mam nadzieję że we wakacje choć jeden dzień pośmigam, obym miał to szczęście bo mam te auta od 2 lat a nie jeździłem nimi ani 50 metrów :(

_________________
Tatowóz: w163 2,7CDI
Moje:2xw115,w114 230.6, 5xw108 w186 300C A124
Sprzedam!! :
w108 280SE 3.5 manual oraz masa części do 108


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl