MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest wt lip 22, 2025 10:28 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 Następna
Autor Wiadomość
Post: pn sty 21, 2013 9:24 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw paź 11, 2007 10:59 pm
Posty: 699
Lokalizacja: Warszawa (WK)
To może jako sprawca tej epopei w dziale "Kupię samochód" też się wypowiem.

Przede wszystkim tak jak napisał Dżordż i inni koledzy, w przypadku W123 Ameryki za bardzo już się odkryć nie da.
Pierwsza sprawa, to ile chcesz wydać na auto. Jeżeli faktycznie te 3-4k pln, to paradoksalnie będzie Ci łatwiej niż jakbyś szukał u nas auta za tę dychę. W pierwszym przypadku musisz się po prostu liczyć z tym, że każdy "dział" w aucie będzie wymagał ingerencji i nie oczekujesz cudów. Patrz, żeby auto było zgodne z VIN/numerem nadwozia, kompletne, nie złamane i suche w środku.
Tak jak już pisałem w swoim temacie, 123 za +/- dychę to największy problem, bo to taki ni pies ni wydra, tzn. ani to nie będzie ideał, ale też nie powinien już być dziurawy i ogólnie zapuszczony. Ale niestety w naszym kraju, jak ktoś ma bekę, która ładnie wygląda to już krzyczy za nią jakieś dziwne pieniądze. Nieważne, że jak ktoś wie co sprawdzić i gdzie zajrzeć, to okazuje się że auto jest praktycznie do całkowitego remontu dokładnie tak samo jak beka za cztery kafle, z tym że jeszcze trzeba zrywać szpachlę. Z mojego doświadczenia wynika, że beki za 10k pln różnią się od tych za 3-4k ładnym, upranym wnętrzem (a i to nie zawsze) i "przypudrowaną" blachą z błyszczącym lakierem. A czego ten lakier się trzyma, to już zupełnie inna historia.
Paradoksalnie najciekawszy egzemplarz jaki widziałem kosztował 6500 zł, i miał do wymiany progi, dwoje drzwi i do pospawania błotniki. Ale poza tym auto było całkowicie dziewicze, tzn oprócz chyba jednych drzwi na calutkim był oryginalny lakier, na kanale okazało się że podłoga jest zdrowiuteńka, pół zawieszenia i wydech były jak nowe, auto miało bodajże ok. 240.000 przebiegu i stan mechaniczny w pełni odzwierciedlał przebieg. Niestety, auto oglądałem dzień przed wigilią i byłem pierwszym i jedynym oglądającym wciągu 2 czy 3 miesięcy wiszenia ogłoszenia, a jak zadzwoniłem dzień po sylwestrze, żeby umówić się na kupno, to okazało się, że tego dnia się sprzedało.

I jeszcze jedno: załóż sobie, czego oczekujesz od poszukiwanego egzemplarza i twardo się tego trzymaj. Ja się łapię na tym, że już mam tak dość tego szukania, że przestaje zwracać uwagę na istotne rzeczy i już chcę jechać i kupować. Do tego stopnia, że wrzucam w swoim temacie jakieś kasztany z Rzeszowa z cyrklami, ciemnymi szybami i spojlerami z włókna szklanego i proszę żeby ktoś to obejrzał [zlosnik]
Pośpiech przy kupowaniu tak wiekowego auta to najgorszy możliwy doradca.

Powodzenia!

_________________
V945 2.3T 97'
Ex: V945 93' "Knudsen"
Ex: W123 240D 78' Englischrot
Ex: 85' Oldsmobile Delta 88 Royale Brougham V8 307ci
Ex: W123 240D 84' 459 maroonbraun
Ex: 86' Chevy Caprice Wagon 5,0 V8 - moja pierwsza miłość...


Na górę
Post: pn sty 21, 2013 11:36 am 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: wt gru 04, 2007 4:52 pm
Posty: 1454
Lokalizacja: ok.Cieszyna/Słupsk
Ogólnie rzecz biorąc, bardzo ciężko jest znaleźć 30-letnie auto jako dobrą bazę. Zgodzę się z kolegą fullsize, że większosć egzemplarzy za 10tyś, różni sie niewiele od tych za 3tyś zł. Dlatego odrzucałbym ogłoszenia :sprzedam W123 w stanie idealnym po kapitalnym "remącie". Jeżeli wydać więcej, to tylko na egzemplarz oryginalny i nie zgwałcony naprawami w szopie.
Nie chciałbym dyskwalifikować sedana, na którego sie troche napaliłeś, wygląda na nie skundlony, możnaby obejrzeć, ale napewno nie obejdzie sie bez grubszych wydatków na remont.

_________________
W124 200D - Śnieżyna
W124 300D - Menczysław (ex)
W123 240D - Kruszynka (ex)
Skoda Favorit 135L+LPG (ex) - pierwsza dziewczyna-przeinwestowana, dobrze, że z nią nie wpadłem


Na górę
Post: pn sty 21, 2013 11:42 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: czw lis 04, 2010 3:25 pm
Posty: 481
Lokalizacja: Frombork
wkoncu otrzymałem vin od własciciela 12313012074565 w123. jak by ktos mi to odczytał to będe bardzo wdzieczny.
ostatnie posty kolegów troche mnie pocieszyły. fajnie,ze odezwał sie bartosz 123 który widział to auto. mniej wiecej to samo mówił mi sprzedający. czyli moze az takiego koszmaru nie bedzie. tak jak mówie,za te pieniądze ideału sie nie spodziewam. ba,nawet pól ideału. ale przemawiado mnie diesel,automat i klima. jak by jeszcze miał szyber to chyba bym dla goscia dopłacił ;)
oryginalnosc nie jest dla mnie tez jakims wyznacznikiem (błagam,tylko mnie nie zbesztajcie). jak pisałem wczesniej,chce zrobic auto pod siebie. na początek doprowadzic tą skrzynie i reszte mechaniki. wnętrze raczej pójdzie beż/krem. poprostu nie zalezy mi zeby to był 100% oryginał,którego będe trzymał na telewizorze. chcę sie cieszyc na codzien tą legendą motoryzacji. i mam nadzieje,ze nie znienawidzicie mnie za to,ze chcę to auto zrobic tak jak zapragne. wkoncu nie jest ostatnia beczółka na swiecie.
jeszcze raz dziekuje wszystkim za wypowiedzi. wiedziałem,ze tu udzielicie mi fachowych porad. i naprawde czasem jestem w szoku Waszej wiedzy nt. tych aut. wyjazd na ogledziny zaplanowałem na srode. takze jeszzcze chętnie poczytam Wasze zdanie na ten temat. no i gdyby mi ktos odczytał ten vin. z góry dziekuje
pozdrawiam wszystkich serdecznie

_________________
obecnie:
W123 240D USA '82
W123 300TDT USA '81
W123 250 sedan '81
vw Touran 1.9 dsg - na codzień. wierny jak beczka.


Na górę
Post: pn sty 21, 2013 1:48 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: wt gru 04, 2007 4:52 pm
Posty: 1454
Lokalizacja: ok.Cieszyna/Słupsk
W przypadku tego auta nie mamy do czynienia z nr vin, tylko nr nadwozia. Nr vin wszedł dopiero od roku 1980. Z nr nadwozia można wywnioskować tylko, że to 3.0D z kierą po lewej i z automatem. Żeby dowiedzieć się reszty musiałbys poprosić o zdjęcie tabliczki lakierowanej na pasie przednim lub zdjęcie datenkarty. Mała datenkarta znajduje się między innymi pod półką od spodu jak otworzysz bagażnik.
Podejrzewam, że może byc to rzeczywiscie oryginalny egzemplarz. Brak szyberdachu w przypadku tych aut jest zaletą.

_________________
W124 200D - Śnieżyna
W124 300D - Menczysław (ex)
W123 240D - Kruszynka (ex)
Skoda Favorit 135L+LPG (ex) - pierwsza dziewczyna-przeinwestowana, dobrze, że z nią nie wpadłem


Na górę
Post: pn sty 21, 2013 2:21 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: czw lis 04, 2010 3:25 pm
Posty: 481
Lokalizacja: Frombork
prosiłem o fote tej tabliczki,ale to ze mi nr nadwozia przysłał po 3 dniach to i tak cud. takze foto tabliczki jest raczej nie realne ...
a czemu w 123 brak szyberka to zaleta? az tak kłopotliwe są?
i 2 pytanie - domyslam się ze skrzynia automat w tatych latac to 3 biegowa?

_________________
obecnie:
W123 240D USA '82
W123 300TDT USA '81
W123 250 sedan '81
vw Touran 1.9 dsg - na codzień. wierny jak beczka.


Na górę
Post: pn sty 21, 2013 2:39 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: wt gru 04, 2007 4:52 pm
Posty: 1454
Lokalizacja: ok.Cieszyna/Słupsk
Szczesliwie 4-biegowa.
Brak szybra jest korzystny, ponieważ odpada jedno ze źródeł przecieków wody. Po latach krócce odpływów gniją i woda leje się do środka.

_________________
W124 200D - Śnieżyna
W124 300D - Menczysław (ex)
W123 240D - Kruszynka (ex)
Skoda Favorit 135L+LPG (ex) - pierwsza dziewczyna-przeinwestowana, dobrze, że z nią nie wpadłem


Na górę
Post: pn sty 21, 2013 6:53 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: czw lis 04, 2010 3:25 pm
Posty: 481
Lokalizacja: Frombork
no to elegancko,ze 4 tam siedziały. bo juz sie bałem,ze jak zdecyduje sie na to auto to i skrzynie będe musiał z czasem zmienic w celu poprawiena komforu jazdy. dzieki Darus za poprawienie humoru [pub] .

_________________
obecnie:
W123 240D USA '82
W123 300TDT USA '81
W123 250 sedan '81
vw Touran 1.9 dsg - na codzień. wierny jak beczka.


Na górę
Post: wt sty 22, 2013 6:59 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz wrz 13, 2009 10:40 pm
Posty: 621
Lokalizacja: pogranicze DLW i DJE
Tylko się nie zdziw jak się przejedziesz, bo ona normalnie startuje z dwójki, tak więc odczucia są w sumie takie jak przy trzybiegowej ;)

_________________
Samochody się psują. Nasze rzadziej niż inne.
'87 300TDT & '88 300TDT & '90 300TDT


Na górę
Post: wt sty 22, 2013 7:45 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: wt gru 04, 2007 4:52 pm
Posty: 1454
Lokalizacja: ok.Cieszyna/Słupsk
Jak przycisnie bardziej pedał to z jedynki wystartuje, przy czym przyspieszenie dupy nie urwie.

_________________
W124 200D - Śnieżyna
W124 300D - Menczysław (ex)
W123 240D - Kruszynka (ex)
Skoda Favorit 135L+LPG (ex) - pierwsza dziewczyna-przeinwestowana, dobrze, że z nią nie wpadłem


Na górę
Post: śr sty 23, 2013 8:49 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw maja 11, 2006 8:54 am
Posty: 482
Lokalizacja: Ruda Śląska/Katowice
najlepiej poszukaj za naszą zachodnia granica.Można tam jeszcze nabyć całkiem porządną baze do 2k euro.Gdzie nie zainwestujesz wiecej jak 2k zł i masz fajny wóz na długie lata.

_________________
www.mbfans.pl
W123 450TE "beżuch"
R129 500SL "Czarnuch"
W114 280C 73 "Miami Blue"
W126 300SE "koksik"
W123 230CE"kaleson"


Na górę
Post: śr sty 23, 2013 9:03 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw paź 11, 2007 10:59 pm
Posty: 699
Lokalizacja: Warszawa (WK)
hadwis pisze:
najlepiej poszukaj za naszą zachodnia granica.Można tam jeszcze nabyć całkiem porządną baze do 2k euro.Gdzie nie zainwestujesz wiecej jak 2k zł i masz fajny wóz na długie lata.


Jeżeli u najeźdźców i w tej cenie, to raczej benzyna. No i te 2k pln inwestycji, to wg mnie raczej taka optymistyczna wersja ;)

_________________
V945 2.3T 97'
Ex: V945 93' "Knudsen"
Ex: W123 240D 78' Englischrot
Ex: 85' Oldsmobile Delta 88 Royale Brougham V8 307ci
Ex: W123 240D 84' 459 maroonbraun
Ex: 86' Chevy Caprice Wagon 5,0 V8 - moja pierwsza miłość...


Na górę
Post: śr sty 23, 2013 11:40 am 
Offline
swój chłop

Rejestracja: czw lis 04, 2010 3:25 pm
Posty: 481
Lokalizacja: Frombork
no i chwilowo termin oględzin sie przesunie. wczoraj miałem delikatny przypał w robocie i na jakis czas moje dochody troche spadną. a nie chciał bym kupic trzeciego auta i potem płakac ,ze nie mam do zadnego na drobne części. kurcze,a juz byłem zatankowany i poumawiany na ogledziny tego sedana. trasa ustalona,drugi kierowiec umówiony. czyzby to jakis znak z góry ... tak czy siak nie rezygnuje z tej 123. nr zapisałem i jak troche sie u mnie poprawi,a jegomosc jej nie sprzeda to lece ją luknąć i kto wie ...
nadal chetnie poczytam Wasze opinie o tym sedanie.
DJ MAKU i Darus - a o co chodzi z tą zmianą biegów? mercedesy tak mają czy to jakas przypadłosc?

_________________
obecnie:
W123 240D USA '82
W123 300TDT USA '81
W123 250 sedan '81
vw Touran 1.9 dsg - na codzień. wierny jak beczka.


Na górę
Post: śr sty 23, 2013 12:14 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw paź 11, 2007 10:59 pm
Posty: 699
Lokalizacja: Warszawa (WK)
Spoko, nie przejmuj się - ja miałem tak dwa razy tuż przed kupnem auta, że coś się finansowo wysypało ;)

Kowal_80 pisze:
DJ MAKU i Darus - a o co chodzi z tą zmianą biegów? mercedesy tak mają czy to jakas przypadłosc?
Tak mają.

_________________
V945 2.3T 97'
Ex: V945 93' "Knudsen"
Ex: W123 240D 78' Englischrot
Ex: 85' Oldsmobile Delta 88 Royale Brougham V8 307ci
Ex: W123 240D 84' 459 maroonbraun
Ex: 86' Chevy Caprice Wagon 5,0 V8 - moja pierwsza miłość...


Na górę
Post: śr sty 23, 2013 3:08 pm 
Offline
swój chłop

Rejestracja: czw lis 04, 2010 3:25 pm
Posty: 481
Lokalizacja: Frombork
ale cały czas walcze sam ze sobą,czy nie pojechac go obejzec i ewentualnie kupic. potem najwyzej troche schudne,ale będzie w czym podłubac ;) ckoc fakt,ze obecne a6 i frontera tez na brak awaryjnosci nie nazekają.
beczka jest moim marzeniem odkąd pamietam. igybym ją wyszykował do jazdy do wiosny to a6 prawdopodobnie by zawisło na portalach aukcyjnych. bo jest to bardzo niewdzieczne auto.
walcze sam ze sobą cały czas ...

_________________
obecnie:
W123 240D USA '82
W123 300TDT USA '81
W123 250 sedan '81
vw Touran 1.9 dsg - na codzień. wierny jak beczka.


Na górę
Post: śr sty 23, 2013 5:26 pm 
Offline
wiarus senior

Rejestracja: wt gru 04, 2007 4:52 pm
Posty: 1454
Lokalizacja: ok.Cieszyna/Słupsk
To nie jest tak, że jak kupisz tą beczkę za 300D to bez remontu nie nadaje sie do jazdy. Jeżeli motor jest dobry i bedzie odpalał w mrozy, jeżeli punkty mocowania zawieszenia do nadwozia są ok i ogólnia buda trzyma sie kupy to pewnie będzie bardziej niezawodny srodek transportu niz wspomniana A6 i po zrobieniu drobnych wymian filtrów i płynów można smiało jeździc.

_________________
W124 200D - Śnieżyna
W124 300D - Menczysław (ex)
W123 240D - Kruszynka (ex)
Skoda Favorit 135L+LPG (ex) - pierwsza dziewczyna-przeinwestowana, dobrze, że z nią nie wpadłem


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 37 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 Następna

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 16 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl