MB/8 Club Poland - Klub i forum miłośników samochodów Mercedes-Benz

Forum dyskusyjne klubu właścicieli i miłośników samochodów marki Mercedes-Benz
Dzisiaj jest wt lip 22, 2025 10:29 pm

Strefa czasowa UTC+02:00




Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 86 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 5 6
Autor Wiadomość
Post: czw sty 24, 2013 1:55 pm 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 01, 2007 10:51 am
Posty: 277
Lokalizacja: Warsiawa
Miód na serce chama z Warszawy lejecie Panowie tymi widokami [zlosnikok]

_________________
C123 280CE


Na górę
Post: czw sty 24, 2013 2:21 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz lis 26, 2006 12:19 am
Posty: 2399
Lokalizacja: [EL] Łódź
Jawu pisze:
Jazda beczką w zimie jest wygodniejsza niż jazda maluchem( 190 ). To moje zdanie.

Potwierdzam, 190tka jest jakaś taka ciasna...

_________________
http://www.malusie.pl - bodziaki dla niemowląt i koszulki dla dzieciaków
Jeep Grand Cherokee 5.2 '96

ex: W123 D30 '83, W126 E28 '83, S123 E23 '85, W201 E23 '92


Na górę
Post: czw sty 24, 2013 3:03 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pt cze 27, 2008 2:18 pm
Posty: 529
Lokalizacja: Leszno
Nie tylko. 123 jest szersza i dłuższa i bardziej płynie po drodze. Na śniegu też się lepiej trzyma drogi. Do tego moja 123 ma ABS, a 190, to taki golasek, choć bardziej żwawy.


Na górę
Post: pt sty 25, 2013 12:02 am 
Offline
Klubowicz
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn cze 27, 2005 12:43 pm
Posty: 1646
Lokalizacja: wawa / okolice
2005
Załącznik:
Komentarz: 2005
DSC_0379.JPG
DSC_0379.JPG [ 39.06 KiB | Przejrzano 1195 razy ]


zimy 05-11
Załącznik:
Komentarz: ZIMY 05-11
DSC_0005.JPG
DSC_0005.JPG [ 39.98 KiB | Przejrzano 1195 razy ]


2011
Załącznik:
Komentarz: 2011
DSC_0115.JPG
DSC_0115.JPG [ 36.8 KiB | Przejrzano 1195 razy ]


ale wciąż jestem zdania, że fajnie jest jeździć fajnym samochodem cały rok :)

_________________
[b]116 280S / 673 + 303[/b]
Turchese Farfalla - 126 '77
miejski cruiser na pedały - UNION '80


Na górę
Post: pt sty 25, 2013 8:42 am 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw paź 11, 2007 10:59 pm
Posty: 699
Lokalizacja: Warszawa (WK)
Panowie, ależ ja nie napisałem, że jak jeździcie 123 365/365 to znaczy że jesteście gupi czy coś. Po prostu wg mnie ze względu na sól szkoda tego auta.

Jawu pisze:
... a tak poważnie - słyszał ktoś, żeby co dwa lata ktokolwiek robił remont blachy beczki z powodu jeżdżenia zimą ?
Ja swoją kupiłem do jazdy na co dzień. Podłogi i progów nie robiłem - były w stanie średnim. Teraz czeka mnie ta robota, ale po ośmiu latach. Jazda beczką w zimie jest wygodniejsza niż jazda maluchem( 190 ). To moje zdanie.
Załącznik:
8.jpg


Jawu, może się źle wyraziłem. Chodziło mi o to, że po tych załóżmy 2-3 zimach sól spowoduje, że auto może nie będzie kwalifikowało się do całkowitego remontu, ale coś już na pewno zacznie wyłazić.
A swoją gratuluję ładnej beki w bardzo ładnym kolorze :)

_________________
V945 2.3T 97'
Ex: V945 93' "Knudsen"
Ex: W123 240D 78' Englischrot
Ex: 85' Oldsmobile Delta 88 Royale Brougham V8 307ci
Ex: W123 240D 84' 459 maroonbraun
Ex: 86' Chevy Caprice Wagon 5,0 V8 - moja pierwsza miłość...


Na górę
Post: pt sty 25, 2013 12:19 pm 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pt cze 27, 2008 2:18 pm
Posty: 529
Lokalizacja: Leszno
fullsize pisze:
A swoją gratuluję ładnej beki w bardzo ładnym kolorze


Dzięki, mnie też się podoba.
Z tą rdzą, to masz dużo racji. Trzeba z tym walczyć jak się chce jeżdzić W123. To jest jedyna słaba strona tych samochodów.
Załącznik:
1.jpg
1.jpg [ 289.95 KiB | Przejrzano 1163 razy ]


Na górę
Post: pt sty 25, 2013 7:35 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: ndz wrz 13, 2009 10:40 pm
Posty: 621
Lokalizacja: pogranicze DLW i DJE
Jawu pisze:
To jest jedyna słaba strona tych samochodów


Słaba strona??!! :o Pokaż mi inne pojazdy z przełomu lat 70 i 80-tych które dotrwały do dziś i nadają lub nadawałby się gdyby było ich więcej wciąż jeszcze do codziennego było nie było użytku. Po "Beczce" jest przepaść i potem może e21, e28 i powiedzmy e23 i potem znowu długo nic i może jeszcze Granada...

Po prostu najmłodsze egzemplarze mają już dziś prawie 30 lat na karku to jak ma korozja nie wyłazić he? Patrzmy na to z tej strony, a nie ból że gnije, bo gnić musi, siły na to nie ma ;)

Ale mimo wszystko jak się z tym walczy to jeszcze chyba z 10 lat będzie można ich w miarę normalnie używać, zanim wszelakie duperele do 123 wejdą na kosmiczne pułapy cenowe.

_________________
Samochody się psują. Nasze rzadziej niż inne.
'87 300TDT & '88 300TDT & '90 300TDT


Na górę
Post: pt sty 25, 2013 8:30 pm 
Offline
wiarus junior
Awatar użytkownika

Rejestracja: czw paź 11, 2007 10:59 pm
Posty: 699
Lokalizacja: Warszawa (WK)
Dokładnie. To nie rdza jest słabą stroną 123, tylko jego wiek.
A nawiązując do tego co napisał DJ MAKU, to jest jeszcze jedna ważna przyczyna, że Mercedesów zachowało się więcej niż innych aut, także niemieckich marek. Zarówno obecnie jak i wtedy gdy nowe W123 były sprzedawane w salonach (wówczas nawet bardziej niż teraz), Mercedesy cieszyły się dużym (i zasłużonym) prestiżem i renomą, jakość ich wykonania i dopracowanie techniczne również były wyższe, w związku z czym były znacznie droższe od Fordów czy Opli, a więc i profil klienta był inny. Wydaje mi się, że znaczna większość ludzi, których stać było na kupno nowego, ale i też później używanego, kilkuletniego w123, inaczej traktowali swój samochód i bardziej o niego dbali i szanowali. Kadetty, Rekordy, czy Passaty to były zwykłe, codzienne w miarę tanie dupowozy, które jak się kończyły, to się bez sentymentu złomowało i kupowało nowe, bo remonty były nieopłacalne.
A ze względu na wspomnianą jakość wykonania i zabezpieczenia antykorozyjnego kończyły się szybciej niż Merce. Tak więc mamy dwa czynniki - jakość to jeden i sposób eksploatacji to dwa. Podobnie jest w przypadku BMW. A dowód mamy na ulicach i zlotach. Dopiero teraz Opel Rekord, czy audi 80 z lat 70' jest takim samym uznawanym janktajmerem jak Merc.

Rozpisałem się jak gupi, a coś mi się wydaje, że stałem się Kapitanem Oczywistym [hihi]

_________________
V945 2.3T 97'
Ex: V945 93' "Knudsen"
Ex: W123 240D 78' Englischrot
Ex: 85' Oldsmobile Delta 88 Royale Brougham V8 307ci
Ex: W123 240D 84' 459 maroonbraun
Ex: 86' Chevy Caprice Wagon 5,0 V8 - moja pierwsza miłość...


Na górę
Post: sob sty 26, 2013 11:00 am 
Offline
wiarus junior

Rejestracja: pt cze 27, 2008 2:18 pm
Posty: 529
Lokalizacja: Leszno
Tym razem to ja zostałem żle zrozumiany, albo mało dokładnie się wyraziłem. Określiłem blachę jako słabą stronę W123, mając na myśli super trwałą mechanikę też W123, a nie w odniesieniu do jakiego kolwiek innego auta. Napisałem, że chcąc jeżdzić beczką, trzeba dbać o blachę. Mam swoją osiem lat i dopiero teraz będę robił spod. Progi i częściowo podłogę. Gdybym to zrobił na początku, to pewnie jeszcze bym miał spokój. DJ MAKU -polemika z Tobą jest bezzasadna, ponieważ mam takie samo zdanie na temat beczki. Pierwszą kupiłem chyba w roku 1990.


Na górę
Post: sob sty 26, 2013 11:32 am 
Offline
swój chłop
Awatar użytkownika

Rejestracja: śr sie 01, 2007 10:51 am
Posty: 277
Lokalizacja: Warsiawa
fullsize pisze:
Rozpisałem się jak gupi, a coś mi się wydaje, że stałem się Kapitanem Oczywistym [hihi]


„Kepten maj kepten” to ja dodam jeszcze, że beczka to jeden z najgenialniejszych modeli w historii motoryzacji, i skoro można jeszcze się załapać na zdrowy egzemplarz za rozsądne pieniądze:
https://picasaweb.google.com/grzesiek.z ... 1445925058
to frajerstwem było by z takiej okazji nie skorzystać [zlosnikok]

SKOWRON pisze:
2005
Załącznik:
Komentarz do pliku: 2005
DSC_0379.JPG
DSC_0379.JPG [ 127.93 KiB | Obejrzany 106 razy ]


Protestuję przeciwko tabloidyzacji życia :P, zdjęcia wybrane są tak żeby służyć określonej tezie ;) a przecież na pierwszym zdjęciu podłoga mogła wyglądać tak samo jak na trzecim.
A tak na serio, to mimo tego że u mnie po pięciu sezonach jest jeszcze sucho, to muszę zacząć odkładać na zestaw bocznych uszczelek, bo wymienione mam na razie tylko wodozgarniacze z przodu...

_________________
C123 280CE


Ostatnio zmieniony ndz sty 27, 2013 9:12 am przez Jajoski, łącznie zmieniany 1 raz.

Na górę
Post: sob sty 26, 2013 10:01 pm 
Offline
weteran
Awatar użytkownika

Rejestracja: pn cze 25, 2007 3:08 pm
Posty: 2149
Numer GG: 309237
Lokalizacja: Warszawa
A ja przeczytałem trochę bloga Zakiego i mam wrażenie, że to wszystko ma sens i jest przyszłościowe, nie mam tylko przekonania czy lokalizacja pracowni w bocznej klatce vis a vis OPS-u jest najszczęśliwsza, czy nielepiej byłoby 200m dalej na osiedlu po zakładach Cora gdzie byłaby większa szansa na klienta z ulicy a przy okazji na "domek" w trakcie dnia dla C123.

_________________
V-ce Prezes MB/8 Club Poland
560SL, 560SEC, 280SEL 4.5, s115, 230C,W123 300usa, C111 5.0 puzzle, 1502, 635CSi, 840Ci, 911 3.0SC targa, XJS 4.0


Na górę
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat  Odpowiedz w temacie  [ Posty: 86 ]  Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 5 6

Strefa czasowa UTC+02:00


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Limited
Polski pakiet językowy dostarcza phpBB.pl