Kamael pisze:
No nie... Wentylatora chłodnicy nie mam i nie ma po nim śladu. Jeśli chodzi o ten elektryczny.Elektromagnesu też nie mam. To coś jak sprzęgło wiskotyczne? Jakiś brak jest pod wentylatorem bo nie chowa się w osłonie. Dzięki za pomoc.
Spokojnie - bez paniki! Wszystko się jeszcze znajdzie
![[zlosnik]](./images/smilies/zlosnik.gif)
Wiatrak nigdy nie był elektryczny ) chyba,ze masz klime,to jest jeden na samym "przedzie" ale pewnie klimy nie masz i chodzi o ten podstawowy zamontowany pośrednio do koła pasowego pompy wody. W oryginale jest tak, że wiatrak kręci się swobodnie ( ma swoje własne łożysko) i nawet kiedy silnik samochodu jest włączony i ma wysokie obroty, wentylator kręci się max. 400/500 obrotów na minutę, co więcej, można go zatrzymać reką bez ryzyka amputacji palców.
Jeśli owy czujnik ( nr 3 na fotce) stwierdzi, że juz pora dochłodzić motor, to zamontowany
POD KOŁEM PASOWYM POMPY WODNEJ elektromagnes, do którego idzie przewód prądowy ( nr 4 na zdjęciu ) "dociąga" i blokuje dotychczas swobodnie obracający się wiatrak do koła pasowego pomy wody, co skutkuje tym ,że wiatrak kręci się z takąsamą pręd kością obrotową jak koło pasowe pompy wody.
Sprawdź:
1:czy wiatrak kręci się swobodnie, czy już ,co często widuję, został zblokowany na stałe z kołem pasowym pompy wody.
2: czy elektromagnes "żyje" - poprzez zrobienie zwarcia we wtyczce z czujnika nr 3 na zdjęciu - po zwarciu wtyczki z masą powinno wystapić w okolicach wiatraka zjawisko elektromagnetyzmu i nawet jesli sam wiatrak jest już "na stałe",to klucz płasko-oczkowy powinno przyciągnąć

Pzdr!